NXP przechodzi do "fablite"

| Gospodarka Artykuły

Firma NXP częściowo rezygnuje z produkcji układów scalonych, ale jednocześnie zastrzega, że nie planuje przejścia w kierunku modelu fabless. Przedstawiciele firmy twierdzą, że pośrednia strategia "fab lite" zapewnia dobry sposób na kontrolowanie własnej produkcji.

NXP przechodzi do "fablite"

Skutkiem przeprowadzanej restrukturyzacji jest m.in. zamknięcie pod koniec 2007 roku fabryki w Boeblingen, której całe istotne wyposażenie zostało przeniesione do obiektów w Nijmegen oraz w Hamburgu, celem zwiększenia ich stopnia wykorzystania. Kierownictwo firmy poinformowało również o zakończeniu współpracy z ST Microelectronics i Freescale Semiconductor w ramach sojuszu Crolles 2 oraz o zawarciu bliższych kontaktów z Taiwan Semiconductor Manufacturing Corp. (TSMC) w zakresie zaawansowanej produkcji CMOS, co było niezbędne do zapewnienia większej konkurencyjności NXP na rynku.

Najbliższe plany

W 2006 roku projektowane przez NXP układy były w 18% wytwarzane przez firmy zewnętrzne, podczas gdy w roku 2007 odsetek ten spadł do 10÷15%, ze względu na spowolnienie w przemyśle. Jednak strategiczny cel nie uległ zmianie – firma nadal planuje zwiększenie ilości produkcji zlecanej TSMC do 30÷40%, co jest spowodowane wzrostem zapotrzebowania na podzespoły wytwarzane w technologii CMOS. Wcześniej firma oczekiwała, że osiągnie swój cel w roku 2010. Plany opierały się na założeniu 10-procentowego wzrostu popytu rocznie, jednak w rzeczywistości okazał się on około połowę mniejszy, nawet po uwzględnieniu większego udziału NXP w rynku.

Planowana współpraca z TSMC będzie dotyczyć pamięci nieulotnych, układów do aplikacji wbudowanych oraz zaawansowanych platform w technologii CMOS o niskim poborze mocy. Firmy planują realizację większości podstawowych działań R&D nad technologiami procesowymi w centrum badawczym Interuniversity Microelectronics Center w Leuven w Belgii, gdzie mają dostęp do najnowocześniejszego wyposażenia.

Koniec Crolles 2

Rys. 1. Obroty NXP w 2006 roku w podziale na regiony. Źródło: NXP

Decyzja o opuszczeniu sojuszu Crolles 2 przez NXP była trudna, jednak rzeczywistość wymaga inwestycji w nowe aplikacje. Firma nie uważała za celowe powielanie rozwiązań już dostępnych na rynku, w związku z czym sojusz Crolles 2 nie był dla niej przedsięwzięciem wystarczająco konkurencyjnym.

NXP planuje sprzedaż pozostałej po Crolles 2 linii produkcyjnej wykorzystującej 300-milimetrowe płytki podłożowe. Wynika to z faktu, że plany masowej produkcji były od trzech do czterech razy mniejsze niż wynosi granica ekonomicznego sensu tego przedsięwzięcia. W Crolles 2 zainwestowano między kwietniem 2002, a końcem 2005 roku około 1,4 mld dol., co w jednej trzeciej zostało sfinansowane przez Philipsa.

NXP od ponad roku funkcjonuje jako samodzielna firma, a odłączenie się od Philipsa było dla niej dużym wyzwaniem. W ramach usamodzielniania konieczne było ustanowienie nowego systemu finansowego i systemów zamówień były trudnymi przedsięwzięciami, wymagającymi zaangażowania 400 osób w 60 krajach. Firma wprowadziła także dodatkowe zmiany, mające zwiększyć jej konkurencyjność. Zamierza m.in. szybciej wydawać produkty na rynek.

NXP rozpoczęła proces zmian będąc jeszcze pod skrzydłami Philipsa, jednak przejście do nowej struktury właścicielskiej było katalizatorem przyśpieszającym proces restrukturyzacji. W wyniku tych działań, zmniejszyła koszty o 340 mln dol. bez potrzeby ograniczenia budżetu R&D wynoszącego 1,3 mld dol. i zamknęła mniej fabryk niż jej główni konkurenci.

Liczne przejęcia

W poprzednim roku NXP dokonała kilku ważnych przejęć. Bezpośrednio po odłączeniu się od Philipsa, kupiła od singapurskiego rządu 17,5% akcji Systems on Silicon Manufacturing. NXP i TSMC są w posiadaniu obecnie odpowiednio 61% i 39% akcji tej firmy. Na początku 2007 roku NXP wzmocniła swój biznes komórkowy przez kupno linii produkującej przekaźniki RF CMOS za 285 mln dol. od Silicon Laboratories. Całkiem niedawno przejęła również linię mikrokontrolerów BlueStreak od Sharp Microelectronics. Firma wciąż dysponuje 816 mln dol. gotówki i planuje kolejne przejęcia.

NXP pozbyła się także swoich oddziałów tworzących układy do urządzeń komórkowych oraz VoIP na rzecz DSP Group za 345 mln dolarów. Ewentualne późniejsze przejęcia mogą nastąpić wraz z reorganizacją portfolio i skupieniu się na R&D najbardziej obiecujących układów.

Skupienie na Azji

NXP zaprzestała już produkcji kilku z 50 dostępnych linii produktowych i planuje dalsze, większe ograniczenia. Firma ma zamiar zwiększyć inwestycje tylko w około połowie segmentów produktowych, utrzymać wydatki na dotychczasowym poziomie w przypadku 18, i wstrzymać rozwój 6 mało perspektywicznych linii.

NXP nie będzie już także pracowała nad modułami WLAN dla telefonów komórkowych, wzmacniaczami mocy ani prostymi modułami przeznaczonymi na ten sam rynek. Firma nie widzi sposobu na konkurowanie w tych obszarach, więc zamierza skupić się na przykład na monolitycznych chipsetach dla telefonii komórkowej 2,5G i 3G, zaawansowanych urządzeniach samochodowych oraz niektórych układach analogowych i analogowo-cyfrowych.

Rok 2008 będzie okazją do zwiększenia obrotów firmy na rynku azjatyckim, a szczególnie w Japonii. Analiza za 2006 rok pokazuje, że na obszar ten przypada ponad połowa dochodów NXP, a w przyszłości firma planuje zwiększyć ten odsetek do 70%. Większość elektroniki produkowanej na świecie trafia obecnie do Azji i NXP chce to wykorzystać.

Grzegorz Michałowski

Zobacz również