Jak upowszechnić elektryczne samochody?

| Gospodarka Artykuły

Jak dotychczas największymi sukcesami we wdrażaniu i upowszechnianiu elektrycznych pojazdów poszczycić się może Norwegia. Ponieważ, według szacunków, w bieżącym roku sprzedaż samochodów elektrycznych w Norwegii ulegnie podwojeniu, będzie tam wkrótce jeździć 500 tys. tego typu pojazdów, czyli 20% wszystkich zarejestrowanych. Tak dobry wynik osiągnięto dzięki szerokiemu programowi zachęt do ich kupowania.

Jak upowszechnić elektryczne samochody?

W Norwegii o 25% zmniejszono podatek VAT i wprowadzono zwolnienia od podatku rejestracyjnego auta elektrycznego. Użytkownicy takich samochodów mogą korzystać z buspasów i bezpłatnych parkingów w centrach miast, są też zwolnieni z opłat drogowych i opłat za przejazdy przez tunele. W tym skandynawskim kraju utworzono też dużą sieć stacji ładowania, która w końcu 2015 roku liczyła 6,5 tys. ogólnodostępnych stanowisk. W Nebbenes w pobliżu Oslo największa obecnie na świecie stacja dla pojazdów elektrycznych oferuje możliwość jednoczesnego ładowania 28 samochodów.

O szybkości upowszechniania przez Norwegów elektrycznych samochodów świadczy też to, że już w kwietniu 2015 r. Norwegia osiągnęła swój cel strategiczny dotyczący zarejestrowania 50 tys. samochodów z napędem elektrycznym (eV), czyli trzy lata wcześniej niż planowano. Obecnie po norweskich drogach porusza się 120 tys. eV, czyli około 4,8% wszystkich.

Polityka udogodnień dla pojazdów elektrycznych rodzi jednak również trudności. Zachęty te działają na niekorzyść przekonywania większej liczby Norwegów do korzystania z masowego transportu publicznego. Obserwuje się np. jak duża liczba aut elektrycznych na pasach dla autobusów blokuje ich przepustowość, tworząc korki.

Kilka innych krajów w Europie, jak Holandia, Wielka Brytania, Francja, Niemcy, Szwecja i Dania, również stosuje rekompensaty kosztów zakupu samochodów elektrycznych. Najlepsze rezultaty osiągnęła Holandia, gdzie w samym 2015 r. zarejestrowano 44 tys. takich aut, czyli prawie co dziesiąty nowy pojazd. Jednak w tym samym okresie w Norwegii co piąty nowo rejestrowany samochód miał napęd elektryczny.

W krajach o mniejszych rynkach, jak Dania, islandia i Szwecja, liczba pojazdów elektrycznych przekracza 3%. Średnia dla Unii Europejskiej to blisko 1,5%, a dla Stanów Zjednoczonych - poniżej 1%. W Polsce w 2015 roku na zarejestrowane 27,4 mln pojazdów silnikowych przypadało około 1% aut posiadających napędy hybrydowe, CNG, elektryczne i wodorowe łącznie.

źródło: WNP