Środa, 11 czerwca 2014

Przełączniki, przyciski i klawiatury

Mimo silnego powiązania z koniunkturą gospodarczą krajowy rynek elementów elektromechanicznych ma się nieźle, a duża liczba firm zajmujących się tytułową tematyką dowodzi jego atrakcyjności także od strony dystrybucyjnej. Przełączniki i klawiatury to także produkty, które jak niewiele innych łączy w całość wiele branż i aplikacji, cały czas będąc ważnym ogniwem interfejsu użytkownika. Ich trwałość i funkcjonalność stale się poprawia i jest źródłem nieustannej popularności, silnej pozycji na rynku i dużej atrakcyjności dla firm dystrybucyjnych.

Przełączniki, przyciski i klawiatury

Przełączniki i przyciski to grupa prostych i nieskomplikowanych elementów, jeśli chodzi o zasadę działania, które konstruktorzy traktują jako coś oczywistego, rzadko interesując się budową i właściwościami. Ale szczęśliwie coraz więcej osób przywiązuje wagę do jakości wykonania tych podzespołów.

To samo dotyczy estetyki, szczegółów, jak również oferty dodatkowych akcesoriów montażowych i dostępnych opcji wykonania. Na rynku elementów przełączających sporo się zmienia, zarówno od strony technologii, jak i biznesu, dlatego po blisko trzech latach przerwy powracamy w ramach raportu "Elektronika" do tej tematyki, analizując zmiany, jakie zaszły w tym okresie i przyglądając się aktualnym zjawiskom.

Technologia dotykowa zmienia rynek

Rys. 1. Ocena stopnia wpływu technologii dotykowych na rynek elementów elektromechanicznych

Już od ponad pięciu lat na rynku dostępne są rozwiązania technologii dotykowych, które zastępują elementy elektromechaniczne i pozwalają na wyeliminowanie najbardziej dotkliwych ich wad - ograniczonej trwałości i odporności na wpływ środowiska. Początkowo elementy dotykowe pojawiły się w elektronice konsumenckiej jako dotykowe ekrany rezystancyjne nakładane na wyświetlacze. Niemniej wówczas nie nastąpił jeszcze przełom, bo były to technologie rezystancyjne, też pełne wad i ograniczeń.

Zmianę przyniosło opanowanie technologii dotyku pojemnościowego, która nie bazuje na elementach i materiałach o ograniczonej trwałości i pozwala na umieszczenie sensora dotykowego nawet za grubą warstwą ochronną, na przykład za kilkumilimetrowej grubości taflą szkła lub poliwęglanu. Co więcej, sensory dotykowe nie są związane tylko z wyświetlaczami graficznymi, za ich pomocą można tworzyć punktowe przyciski na płytach czołowych, suwaki regulacyjne złożone z wielu małych punktów dotykowych, czyli także w postaci rozwiązań dyskretnych jak klasyczne przełączniki.

Dotykowy przycisk pojemnościowy, jako wydzielony, pojedynczy element stanowiący odrębną całość, którego można użyć praktycznie tak samo, jak tradycyjnego, został zbudowany już ładnych parę lat temu. Wydawać się mogło, że po tym kroku droga do całkowitej przebudowy technologicznej branży elektromechanicznej stoi otworem.

Rys. 2. Rola jakości w elementach przełączających i jej postrzeganie przez klientów

Pierwsze przymiarki implementacji technologii dotykowej do rynku przycisków pojawiły się w branży dość szybko i to na wymagającym obszarze, np. w pojazdach komunikacji miejskiej w roli przycisku do otwierania drzwi, przy sygnalizatorach świetlnych na skrzyżowaniach do włączania zielonego światła, a nawet w windach.

Konstruktorom i inwestorom chodziło niewątpliwie o zapewnienie dużej trwałości, ale szybko okazało się, że pojawiły się kłopoty. Konieczność ściągania rękawiczki zimą przed dotknięciem, brak natychmiastowego i jednoznacznego potwierdzenia zadziałania to chyba te najbardziej dotkliwe problemy i z pewnością niejedyne związane z technologią dotykową.

W praktyce przyciski pojemnościowe przeznaczone są przede wszystkim do realizacji interfejsu użytkownika. Nie nadają się do przełączania napięć zasilających, bo same wymagają zasilania, wysokich napięć ani też czułych sygnałów z sensorów. Nie da się ich używać w aplikacjach wymagających absolutnej pewności działania (tzw. aplikacje bezpieczeństwa), w warunkach silnych zaburzeń elektromagnetycznych, na przykład blisko pracujących urządzeń do zgrzewania indukcyjnego, suszarek mikrofalowych lub w sąsiedztwie działających nadajników radiowych.

W takich warunkach elementy pojemnościowe tracą czułość i mogą po prostu słabiej lub z opóźnieniem reagować na dotykający palec. Oczywiście jest to stan na dzień dzisiejszy. Technologia dotyku pojemnościowego stale jest poprawiana i być może z czasem większość jej wad zostanie w końcu całkowicie wyeliminowania. Ale droga do tego, aby trwale i całkowicie zmienić branżę elektromechaniczną, jest jeszcze bardzo daleka.

Tabela 1. Przegląd ofert dostawców przełączników, przycisków i klawiatur

Z pewnością zjawiska charakterystyczne w największym stopniu dla rynku elektroniki konsumenckiej, w tym ekspansja ekranów dotykowych, miniaturyzacja, nowoczesne wzornictwo, które często wyklucza tradycyjną płytę czołową i podobne czynniki związane z wzornictwem sprzyjają technologiom dotykowym.

Istotne jest też widoczne cały czas ograniczanie liczby rozwiązań mechanicznych w nowoczesnej elektronice, co wiąże się z chęcią zapewnienia lepszej jakości urządzeń oraz z tego, że po prostu konstruktorzy mają obecnie alternatywne rozwiązania dla tych elementów. Z takich powodów elementy elektromechaniczne będą znikać z płyt czołowych, niemniej nie z każdej i nie błyskawicznie, czasem też wcale.

Największe oddziaływanie na rynek, pomijając elektronikę konsumencką, a więc tablety, telefony i podobne, technologia dotykowa niesie obecnie w możliwości schowania części przełączającej pod osłoną i możliwością dowolnej kompozycji płyty czołowej bez wiercenia dziur. Technologie dotykowe pojawiają się więc w dość dużym obszarze rynku oddzielającym elektronikę profesjonalną i przemysłową od całej reszty. Sprzęt AGD, komponenty automatyki domowej, automaty sprzedaży i systemy POS, sprzęt informacyjno-rozrywkowy, wydają się na razie tworzyć pewnego rodzaju niszę, gdzie systemy te mogą pokazać wiele zalet, a opisane wady nie są dokuczliwe.

Rys. 3. Najważniejsze parametry techniczne i funkcjonalne elementów elektromechanicznych

Ważnym aspektem wpływającym na tempo rynkowej ekspansji ekranów dotykowych jest to, że zapewniają one konstruktorom największy stopień elastyczności projektu, dają możliwość wypływania na kształt interfejsu użytkownika w trakcie eksploatacji urządzenia poprzez wymianę oprogramowania oraz pozwalają na tworzenie indywidualnych projektów interfejsu użytkownika bez konieczności inwestowania w przygotowanie produkcji. Jest to silny argument za, nawet gdy na przeciwnej szali położy się technologię druku cyfrowego dla paneli czołowych pozwalającą wykonywać pojedyncze sztuki.

O to czy technologie dotykowe są zagrożeniem dla sektora rozwiązań, pytaliśmy w naszych ankietach, a zebrane tam opinie pokazujemy na wykresie 1. Specjaliści najczęściej byli zdania, że technologie dotykowe mają silny wpływ na rynek rozwiązań elektromechanicznych, ale jedynie w wybranych sektorach i aplikacjach. Potwierdza to nasze powyższe rozważania na ten temat.

Paweł Banaś

Horizon Technologies

  • Czego oczekują klienci od producentów klawiatur?

Klient dziś to partner wymagający, motywujący dostawcę do wytężonej i kreatywnej pracy, często świadomy wizji rozwiązania, które zamierza wprowadzić na rynek. Oczekuje on oczywiście najlepszej jakości w najniższej cenie przy możliwie najkrótszym terminie realizacji.

Ale przede wszystkim zależy mu, aby produkt, nad którym właśnie pracuje, odniósł sukces rynkowy i przyczynił się do rozwoju jego firmy. Żeby taki scenariusz był możliwy, klient potrzebuje rzetelnego i fachowego wsparcia w zakresie realizacji projektu od jego początkowej fazy. Pomoc w zakresie właściwego doboru technologii, odpowiednich materiałów zapewniających prawidłową oraz bezawaryjną pracę urządzenia w określonych warunkach środowiskowych, dopasowane do aktualnych trendów rynkowych wzornictwo przemysłowe to tylko część z bardzo istotnych elementów, na których dziś skupia swoją uwagę klient.

Reasumując, można zatem powiedzieć, że klient oczekuje przede wszystkim szeroko rozumianego wsparcia i zrozumienia jego potrzeb przez dostawcę, a jakość, cena oraz termin realizacji muszą iść w parze z profesjonalnie przygotowanym i prowadzonym projektem wdrożeniowym.

  • W jakich obszarach aplikacyjnych ekrany dotykowe wpływają na biznes związany z klawiaturami?

W przypadku produkcji urządzeń elektronicznych na lokalnym rynku, trudno jest mówić w tej chwili o ofensywie ekranów dotykowych. Faktycznie zauważalny jest wzrost zainteresowania rozwiązaniami dotykowymi ze strony klientów. Zdecydowanie jednak sytuacji tej nie należy postrzegać, a raczej my jej nie postrzegamy jako zagrożenia dla pozycji klawiatur membranowych. Pozycja klawiatur membranowych jest nadal bardzo mocna, a nasz lokalny rynek charakteryzuje się dużym potencjałem wzrostu.

Przewrotnie rzecz ujmując, rozwiązania oparte na ekranach dotykowych to szansa na jeszcze bardziej komplementarną ofertę dla klienta. Dzięki dostępowi do nowych technologii jesteśmy w stanie zaoferować więcej alternatywnych sposobów zmierzających do realizacji celów biznesowych naszych klientów.

Wielu z nich nadal będzie wykorzystywało w swoich urządzeniach standardowe klawiatury membranowe, kolejni zaczną wdrażać urządzenia oparte na panelu dotykowym, który zapewni im dodatkowe funkcjonalności, trudne do zrealizowania za pomocą klawiatury membranowej. Znajdą się jeszcze tacy klienci, dla których wdrożymy rozwiązanie, które łączy ze sobą panel dotykowy z klawiaturą membranową.

Producenci przełączników bronią się jakością i wzornictwem

Rys. 4. Ocena, jakie znaczenie na rynku klawiatur ma produkcja na zamówienie i w jakim stopniu jest ona odporna na konkurencję azjatycką

W ostatniej dekadzie trwałość tradycyjnych przełączników i przycisków znacznie się poprawiła. Oczywiście nie tych najtańszych, które są robione byle jak i z kiepskich materiałów, ale wyroby markowe zwykle mają żywotność niebędącą problemem w większości ich zastosowań. Producenci udoskonalili technologię, poprawili precyzję działania tych elementów i sięgnęli po nowe lepsze materiały, aby zdjąć z elementów elektromechanicznych piętno najsłabszego ogniwa.

Wystarczy przejrzeć pobieżnie karty katalogowe renomowanych producentów, aby dojść do wniosku, że to nie jest już problem spędzający sen z powiek. Ponieważ w wielu aplikacjach przełączniki i przyciski pracują z niskimi napięciami i prądami, coraz częściej w kartach katalogowych rozgranicza się wytrzymałość mechaniczną od elektrycznej, co pozwala lepiej dobrać konkretny element do aplikacji.

Producenci starają się też ograniczać liczbę wytwarzanych wersji i wykonań za pomocą systemów modułowych, gdzie w ramach jednego rdzenia i pola przełączającego można zmieniać fronty, kształty klawiszów, podświetlenie, kolor, a także spinać kilka oddzielnych przycisków w bloki. To samo dotyczy zgodności akcesoriów, które zwykle są wspólne dla wielu różnych elementów.

Wytwórcy przełączników przemysłowych i rozwiązań przeznaczonych do pracy w trudnych warunkach otoczenia, a więc obszarach ściśle profesjonalnych jak przemysł, wojsko, transport, telekomunikacja, są praktycznie wolni od oddziaływania ze strony technologii dotykowych. Największy wpływ notują z pewnością producenci koncentrujący się na obsłudze aplikacji półprofesjonalnych (sprzęt audio, AGD) lub też na aplikacjach, gdzie liczy się wygląd i dobre parametry, jak chociażby medycyna. Wytwórcy ci stawiają dzisiaj na modułowość konstrukcji, pozwalającą na kompozycję elementów przełączających dobrze dopasowanych do aplikacji, na ciekawe wzornictwo oraz wprowadzają także własne projekty przycisków dotykowych.

Rys. 5. W rankingu najważniejszych odbiorców dla sektora przełączników i klawiatur zdecydowanie dominuje przemysł

Producenci klawiatur mocno inwestują w technologię: nowe trwałe materiały, zapewniające odporność środowiskową i długotrwałe działanie, wykorzystują druk cyfrowy po to, aby dać możliwość pełnej indywidualizacji projektów i łączą w ramach jednej oferty wiele technologii przełączających, podświetleń i całego know-how, aby mieć ofertę dla każdego klienta.

W ich przypadku zagrożenie dotykiem jest też szansą na rozwój biznesu - producenci klawiatur mają technologię i potencjał do tego, aby stać się integratorami technologii dotykowych. Same sensory to przecież nie wszystko, potrzebne są płyty frontowe, okna dla wyświetlaczy, uszczelnienia, osłony itd. Początki takiego procesu już są widoczne - Qwerty zaczęła współpracować z Unisystemem w zakresie produkcji i integracji paneli dotykowych do urządzeń elektronicznych z wyświetlaczami.

Marcin Rzechonek

Irga

  • Co zmienia się w technologii klawiatur?

Obserwujemy w firmie wzrost zainteresowania konstrukcjami klawiatur z podświetlanymi klawiszami. Olbrzymi postęp w technologii LED i spadek cen elementów pozwalają na dużą elastyczność w projektowaniu. Konstrukcje takie zaczynają być atrakcyjne nawet dla klientów z branż tradycyjnie przywiązanych do rozwiązań opartych na typowych przyciskach pulpitowych.

  • Na jakie parametry należy zwrócić uwagę przy wyborze klawiatury?

Jak w każdym przypadku kluczowe jest znalezienie kompromisu między wymaganiami technicznymi a ekonomicznymi. Technologia membranowa pozwala na produkcję klawiatur zarówno bardzo tanich, o ograniczonej żywotności, jak również konstrukcji bardzo trwałych i odpornych. Istotne jest określenie środowiska, w jakim klawiatura ma działać i kto ma jej używać, w zależności od odpowiedzi na te pytania nasza firma jest w stanie doradzić rozwiązanie najbliższe oczekiwaniom klienta.

Możliwości wykonania grafiki frontowej również są bardzo szerokie - jest to olbrzymia zaleta wyróżniająca tę technologię na rynku, ale komplikująca decyzję klienta: czy wybrać wersję ekonomiczną, czy droższą w produkcji, ale bardzo efektowną wizualnie. O ile nasi projektanci mogą pomóc w opracowaniu designu, o tyle wybór jego stylu i odpowiedź, co jest optymalne marketingowo, zawsze jest po stronie klienta.

  • Czy ofensywa ekranów dotykowych zagraża pozycji klawiatur na rynku?

Wydawać by się mogło, że te technologie zawojują świat wszelkiego typu sterowników - jest taki trend w segmencie HMI. Technologie dotykowe wciąż jednak mają wady ograniczające ich przydatność w przemyśle. Są nimi niska wytrzymałość mechaniczna dla technologii rezystancyjnej, wciąż niewystarczająca niezawodność, wrażliwość na zakłócenia oraz konieczność obsługi gołymi palcami w technologii pojemnościowej albo z kolei wysokie koszty dla ekranów z falą powierzchniową.

Tam gdzie pewność zadziałania ma kluczowe znaczenie, a więc w sterownikach przemysłowych, aparaturze medycznej itp., pozycja klawiatur membranowych wydaje się na razie niezagrożona. Podobnie we wspomnianym segmencie paneli HMI obserwujemy raczej integrację klawiatur z panelami dotykowymi niż ich wypieranie.

Czynników sprzyjających rozwojowi rynku jest wiele

Rys. 6. Typy elementów przełączających, w których jest na rynku największa konkurencja

W dużej mierze czynnikiem napędowym dla rynku elementów elektromechanicznych we wszystkich sektorach produktowych jest ogólny rozwój rynku elektroniki, automatyki i wzrost liczby rozwiązań opartych na urządzeniach elektrycznych i elektronicznych. W każdym z takich miejsc, gdzieś pojawia się przełącznik, nierzadko jest ich wiele.

Ogólny rozwój rynku napędzają także inwestycje, modernizacje starych linii produkcyjnych, urządzeń infrastruktury, obowiązki prawne związane z zapewnieniem bezpieczeństwa użytkowania oraz rozwój usług montażu kontraktowego. Trwa dobra koniunktura na rynku profesjonalnym: wojskowym, kolejowym, komunikacji bezprzewodowej, co zawsze przekłada się w pewnym stopniu na sprzedaż.

Z przełączników nie rezygnuje się bez powodu ani też nie szuka na siłę zastępczych technologii, bo z każdą kolejną generacją poprawiają się ich parametry: trwałość mechaniczna i elektryczna, a następnie odporność środowiskowa. Poprawia się wzornictwo, rośnie liczba dostępnych wykonań, kolorystyki i opcji oraz akcesoriów. Innymi słowy, producenci pracują nad tym, aby kwestia wyboru od strony technicznej (mechaniczny czy elektroniczny) oraz jakościowej była jak najbardziej neutralna.

Tandeta zmienia patrzenie na jakość

Rys. 7. Wzrosty i spadki obrotów dla krajowych dostawców elementów przełączających za lata 2009-2013. Dane za lata 2009-2010 pochodzą z naszego wcześniejszego opracowania poświęconego tej tematyce i zostały połączone na wykresie z aktualnym badaniem dotyczącym okresu 2011-2013

Przyciski i przełączniki to obszar rynku, w którym funkcjonuje bardzo wielu producentów, zwłaszcza w zakresie tych najpopularniejszych wersji, które często tworzone są, aby pełnić funkcję funkcjonalnego zamiennika dla markowych produktów znanych producentów. Takie zamienniki zawsze są tańsze, ale nierzadko ich jakość jest słaba. Firmy sygnalizują, że pojawiają się też podróbki, które wprowadzają często zamieszanie.

O ile w ciężkich czasach tanie wersje azjatyckie znajdują nabywców, o tyle dla wielu producentów kontakt z nimi ma walory edukacyjne i pogłębia zainteresowanie jakością. Wykorzystywanie chińskich podróbek jako zamienników wyrobów markowych spędza sen z oczu autoryzowanym dystrybutorom, bo nie tylko degraduje sprzedaż, ale niszczy prawidłowe relacje wiążące markę z jakością. Kiepskiej jakości przełącznik lub klawiatura są w stanie skutecznie popsuć opinię o producencie urządzenia wśród wielu klientów, a firmę wpędzić w kosztowne akcje serwisowe.

W miarę upływu lat coraz więcej osób jest świadomych tego ryzyka i co jest również ważne, ma obecnie pieniądze na to, aby je minimalizować. Temat jakości elementów elektromechanicznych jest najpopularniejszym zjawiskiem tego sektora rynku od wielu lat. Dystrybutorzy i producenci wkładają od lat wiele wysiłku w promocję elementów markowych wśród firm elektronicznych, cierpliwie pracując nad zmianą podejścia klientów do zakupów.

O tym, że zagadnienia związane z jakością stopniowo zyskują na znaczeniu przekonują opinie specjalistów pozyskane w badaniu ankietowym jak na rysunku 2. Zdaniem 61% pytanych klienci zaopatrujący się w podzespoły elektromechaniczne coraz częściej zwracają uwagę na ich jakość, a 6% szuka głównie trwałych wyrobów markowych.

Rys. 8. Ocena stopnia konkurencji na rynku, aktualnych tendencji w koniunkturze oraz podsumowanie sytuacji na rynku w pierwszych trzech miesiącach 2014 roku

Procent wskazań na to, że klienci szukają wyrobów głównie najtańszych, w tym badaniu wyniósł 33%. To nieco lepiej niż 3 lata temu, gdy zamiast 61% w pierwszej kategorii mieliśmy 52%, a wersji najtańszych szukało 39%, ale dynamiki wielkiej w tym nie ma, być może jest tak z uwagi na cały czas trudny okres w gospodarce. Ewolucję rynku przełączników i klawiatur potwierdzają też kolejne pytania z naszej redakcyjnej ankiety o to, jakie cechy elementów elektromechanicznych, patrząc od strony parametrów technicznych i funkcjonalności, liczą się w największym stopniu (rys. 3).

Zdecydowanie na wykresie dominuje trwałość mechaniczna i elektryczna (80%), a następnie ergonomia i wzornictwo i odporność środowiskowa. Są to zagadnienia pokrewne do presji na jakość, co dodatkowo umacnia wagę danych zaprezentowanych na rysunku 3. Warto zauważyć, że w porównaniu do analogicznego badania wykonanego przez nas trzy lata temu, wzrosło wyraźnie znaczenie wzornictwa w omawianych elementach. Obecnie zagadnienia z tym związane uznane zostały za ważniejsze od odporności środowiskowej, co jest sporym zaskoczeniem.

To co przeszkadza w rozwoju branży

Rys. 9. Ocena jaki okazał się dla biznesu pierwszy kwartał 2014 r.

Specjaliści twierdzą, że najczęściej przyczyny degradujące tempo rozwoju rynku leżą po stronie ekonomicznej: w braku kapitału, oszczędnościach wywołanych kryzysem, w wysokich cenach tych produktów, będących pochodną kursów walut, kosztów zakupu metali i tworzyw. Za czynniki regresywne uznane zostały także przyzwyczajenia klientów, postępująca miniaturyzacja ograniczająca miejsce, jakie można przeznaczyć na przełączniki i klawiaturę, odchodzenie od przycisków i klawiatur na rzecz ekranów dotykowych. W dalszej kolejności podawano w ankietach częste oszczędności przy projektowaniu systemów i dużą konkurencję pomiędzy dostawcami na rynku.

Zarówno pozytywne, jak i negatywne czynniki stymulujące rynek nie zmieniają się od co najmniej 5 lat, przekonując, że w branży panują stabilne relacje, a biznes w praktyce determinuje ogólna koniunktura w gospodarce.

Co na rynku klawiatur?

Rys. 10. Struktura obrotów dostawców przełączników i klawiatur. Dla 40% firm sprzedaż roczna przekracza 1 mln zł

Na naszym rynku obecnych jest kilku producentów klawiatur: Qwerty, LC Elektronik, Horizon, Irga, i jeszcze kilku mniejszych innych wytwórców. Firm te zajmują się przede wszystkim ich produkcją oraz wykonywaniem płyt frontowych na indywidualne zamówienie. Większość producentów klawiatur oferuje wszystkie popularne technologie, z tym że największe znaczenie na rynku mają klawiatury foliowe.

To dlatego, że są one dość tanie i jednocześnie trwałe, niewielkiej głębokości i dające duże możliwości indywidualizacji. Klawiatury foliowe wybijają się na rynku także swoją elastycznością technologiczną, gdyż mogą być wykonywane w wielu różnych opcjach związanych z kształtem klawiszy, sygnalizacją naciśnięcia (klikiem), a nawet pozwalają na instalację podświetlenia dla całości klawiatury lub selektywnej iluminacji pojedynczych przycisków.

Możliwe jest też łączenie klawiatury z oknem dla wyświetlacza, przez co w ten sposób daje się opracować cały panel frontowy urządzenia. Wraz z warstwami realizującymi ekranowanie elektromagnetyczne, konstrukcja jest zabezpieczana przed wpływem czynników środowiskowych lakierami i warstwami ochronnymi. W połączeniu z nowymi materiałami, trwałymi tworzywami sztucznymi i silikonami daje to możliwość stworzenia trwałych klawiatur do wielu aplikacji.

Nowością są również moduły podświetlające wykonywane na bazie mat światłowodowych i płytek dyfuzyjnych zapewniające równomierne rozprowadzenie światła z diod LED. Zainteresowaniem cieszą się także folie podgrzewające wyświetlacze LCD pracujące w niskich temperaturach, gdyż integracja klawiatur i wyświetlaczy jest powszechna i naturalna.

Rys. 11. Część obrotów, jakie firmy osiągają z przełączników i klawiatur - 62% firm uzyskuje z nich maksymalnie 10% swojej sprzedaży

Warto zauważyć, że technologie produkcji klawiatur częściowo przenikają się i oprócz podstawowych wersji są jeszcze wykonania pośrednie, w których gumowe klawisze współpracują z zestykami foliowymi lub mikroprzełącznikami, co dowodzi, że w praktyce technologia wykonania styków jest luźno powiązana z klawiszem. Zapewnia to niewątpliwie wysoką elastyczność konfiguracji i możliwość dopasowania się do mniej typowych wymagań.

Produkcja indywidualnie dopasowanych do aplikacji klawiatur, w pełni zintegrowanych z obudową, także w małych seriach tworzonych za pomocą druku cyfrowego, od wielu lat jest podstawą biznesu krajowych wytwórców. Ta nisza rynkowa i wysoki stopień specjalizacji skutecznie chronią ich przed konkurencją ze strony dostawców azjatyckich.

Potwierdza to zestawienie pokazane na rysunku 4, gdzie oceniony pod tym kątem rynek klawiatur wyraźnie pokazuje, że krajowe firmy zdecydowanie panują na naszym rynku. Polskim producentom udało się połączyć te wszystkie cechy, jakimi charakteryzują się współczesne klawiatury, w warunkach produkcji krótkich serii oraz bez konieczności ponoszenia wysokich kosztów charakterystycznych dla zamówień indywidualnych i bez długiego oczekiwania na prototypowanie. I tym samym solidnie sobie zapracowali na taką pozycję.

Rynek elementów elektromechanicznych

Rys. 12. Zestawienie kryteriów selekcji oferty handlowej, które są w największym stopniu brane pod uwagę przy wyborze dostawcy podzespołów elektromechanicznych

Zdaniem specjalistów rynek krajowy elementów elektromechanicznych nie jest nasycony. Producenci przycisków, przełączników dla elektroniki prześcigają się w nowym wzornictwie, materiałach, stale wprowadzając nowe wykonania i testują nowe możliwości, jakie kryją się w obszarach komunikacji bezprzewodowej (przełączniki z łączem radiowym), zasilania z wykorzystaniem energii wolno dostępnej (dla potrzeb transmisji) itp.

Uniwersalność elementów elektromechanicznych zapewnia to, że trafiają one na wiele różnych rynków w całej gospodarce, ale nietrudno domyślić się, że najbardziej wartościową część branży tworzy przemysł. Zgodnie z redakcyjnym badaniem ankietowym, którego wyniki pokazano na rysunku 5, poza przemysłem, który całkowicie zdominował zestawienie, z ponad dwukrotnym przebiciem górując nad całą resztą, na kolejnych miejscach wskazano telekomunikację, motoryzację, medycynę. Wszystkie te obszary można określić jako profesjonalne.

Rynek przełączników i przycisków można podzielić na kilka wyraźnie widocznych sektorów. Pierwszy zawiera produkty przeznaczone do przełączania sygnałów zasilających oraz o większych poziomach napięć i prądów. Elementy z tej grupy to najbardziej zyskowna część rynku, bo tu się raczej nie oszczędza na materiałach, stawia na jakość, dlatego różnice w cenach, jakie mogą zaproponować tani dostawcy, bazują zwykle jedynie na niższych kosztach pracy. Konkurencja w tym segmencie rynku ze strony producentów dalekowschodnich w tej części oczywiście jest, ale wydaje się o wiele mniej ofensywna, podobnie jak we wszystkich innych wyrobach przeznaczonych dla przemysłu i urządzeń profesjonalnych.

Rys. 13. Najpopularniejsze marki rynkowe z obszaru przycisków i przełączników

Kolejny nurt tworzą produkty o wysokiej odporności na dewastację, w których specjalizuje się kilku producentów. Tworzą oni odporne mechanicznie konstrukcje przeznaczone do obiektów użyteczności publicznej, wind, domofonów i podobnego w zastosowaniu sprzętu elektronicznego. Elementy tej grupy są często zastępowane czujnikami pojemnościowymi chowanymi za pancernym szkłem, co eliminuje ruchome i narażone na dewastację mechanicznie części, stąd znaczenie rynkowe tej grupy elementów dość wyraźnie maleje.

Na przeciwnym biegunie lokują się produkty o uniwersalnym charakterze przeznaczone do pracy z sygnałami o niskich mocach. Montowane są one na płytkach drukowanych i zamykane wewnątrz urządzenia lub też stosowane na płytach czołowych, jak na przykład mikroprzyciski membranowe lub przełączniki kołyskowe. Stosowane są w wielu różnych urządzeniach, wysokiej i niskiej klasy, popularnych i profesjonalnych, co dla dystrybutorów z jednej strony oznacza dość dużą sprzedaż, a z drugiej strony szereg zjawisk określanych jako "psucie rynku" niską ceną ze strony taniego dostawcy, podróbkami i ogólnie tandetą.

Na rysunku 6 pokazujemy ocenę, w których typach elementów przełączających na rynku panuje największa konkurencja między dostawcami. Pierwsze trzy pozycje przypisano elementom standardowym, miniaturowym i tablicowym przeznaczonym do montażu w płycie czołowej. Zestawienie to silnie jest więc skorelowane z aktywnością i wpływem na rynek producentów azjatyckich.

Rynek od strony liczb

Elementy elektromechaniczne zawsze były dla rynku dystrybucji towarem wartościowym, takim, który przynosił stosunkowo niezłe dochody na tyle duże, że w wybranych sektorach pozwalały na specjalizację firmy w tym kierunku lub przynajmniej na uczynienie z niego ważnego pionu biznesowego. Zgodnie z rysunkiem 7, ilustrującym wzrosty i spadki obrotów w latach 2009-2013, nadal można je uważać za wartościowe pozycje, chociaż trudno nie zauważyć wpływu ogólnej koniunktury w gospodarce na omawiany rynek.

Co więcej, widać, że dobre lata dla elementów półprzewodnikowych (które publikowaliśmy często w innych naszych opracowaniach) pokrywają się ze słabszymi dla elektromechanicznych, co może sugerować, że rynek ten zachowuje się antycyklicznie do reszty. Z wykresu można wnioskować, że sytuacja na rynku nie jest zła, ale też nie widać w pokazanych słupkach jakiegoś wyraźnie pozytywnego trendu.

Zasłyszane na targach Automaticon opinie wskazywały, że większe pozytywne zmiany przyniósł dopiero początek 2014 roku. Zgodnie z tym, co pokazano na rysunku 8, może to być prawdą dla więcej niż jednej firmy spotkanej na targach, bo zdaniem aż trzech czwartych ankietowanych specjalistów koniunktura na rynku się poprawia, a połowa z nich uważa, że sytuacja w pierwszym kwartale 2014 roku była lepsza niż wcześniej.

Wykres ten może zapowiadać ożywienie i na pewno nie sygnalizuje, że sprawy idą w złym kierunku. Sytuację w pierwszym kwartale 2014 roku tylko dla rynku przełączników, zilustrowaną na rysunku 9, można określić jako jeszcze lepszą - dwie trzecie pytanych uważa ją za dość dobrą, a 18%, czyli co szósta osoba, jako nawet bardzo dobrą.

Jeśli chodzi o rozkład obrotów (rys. 10), to nie widać w nim jakiejś szczególnie dominującej lub typowej grupy. Sprzedaż poszczególnych dostawców elementów przełączających i klawiatur zależy oczywiście od stopnia ich zaangażowania w tym obszarze rynku i profilu rynkowego, a więc pośrednio od nastawienia na określone branże i charakteru związku z producentami zagranicznymi. Średnie wartości obrotów są największe w przypadku firm zajmujących się podzespołami dla przemysłu i tym razem największa grupa ulokowała się w przedziale 1-5 mln zł.

Rys. 14. Najbardziej rozpoznawalni na rynku producenci i dostawcy klawiatur

Jest to więcej niż kilka lat temu, gdzie największa grupa miała sprzedaż ok. 1 mln. Potwierdza to wcześniejsze rozważania mówiące o tym, że przełączniki i klawiatury mogą stanowić centrum biznesu i nie zawsze są czymś mało istotnym i niewidocznym prawie w obrotach firmy. Niemniej powyższe dane należy traktować jedynie jako orientację, gdyż pochodzą one jedynie od około połowy uczestników raportu. Cały czas dla wielu firm dystrybucyjnych ujawnianie obrotów, nawet szacunkowe, to temat tabu.

Kolejny wykres (rys. 11) przedstawia, jaki procent przychodów firmy wymienione w tabeli 3 uzyskują ze sprzedaży przełączników i klawiatur. Dla 62% elementy te są drobnym dodatkiem, ale jednocześnie dla 15% główną specjalizacją. Można zakładać, że ta druga wartość obejmuje wszystkich krajowych producentów klawiatur.

Struktura rynku

Na rysunku 12 pokazane zostało zestawienie, które cechy oferty handlowej w zakresie tytułowych komponentów są bardziej ważne dla kupujących, a które mniej. Oczywiście na pierwszym miejscu ulokowała się cena, co jest praktycznie zawsze standardem dla tego typu zestawień przygotowywanych w ramach raportu "Elektronika". Kryterium ceny zawsze towarzyszyło i zapewne będzie towarzyszyć zakupom komponentów w branży elektronicznej, zwłaszcza w tych czasach, gdy mamy za sobą kilka gorszych lat i dopiero obecnie powoli rynek się odbudowuje.

Kolejne dwa miejsca zajęły jakość i parametry techniczne, czyli pierwsza trójka wygląda jak najbardziej typowo. Warto jeszcze zauważyć, że dość wysoko oceniono znaczenie marki producenta i długotrwałych więzi łączących klienta i sprzedawcę. Zapewne jest to wynik wielu wcześniejszych wstrząsów na rynku związanych z podróbkami, wojnami cenowymi, wchodzeniem tanich marek azjatyckich i dostawców tanich odpowiedników.

Czołowi dostawcy i producenci

Tabela 2. Dane kontaktowe do firm

Charakterystyczną cechą rynku elementów elektromechanicznych jest duża liczba producentów, dystrybutorów i usługodawców funkcjonujących równolegle obok siebie. Firmy te nierzadko mają na tyle różne asortymenty produktów, że mogą funkcjonować zupełnie niezależnie. Przełączniki i przyciski pełnią funkcję uzupełniającą w stosunku do ogólnej oferty podzespołów elektronicznych, często towarzyszą sprzedaży złączy, tworząc kompleksowość.

Przy dużej liczbie wytwórców dystrybutorzy nie mają większych kłopotów z nawiązaniem współpracy, bo wiele znanych marek, zwłaszcza tych przemysłowych, ma rozbudowaną siatkę sprzedaży. Widać to doskonale na rysunku 13, gdzie pokazujemy chmurkę najpopularniejszych marek zagranicznych funkcjonujących na rynku krajowym.

Wykres łączy nazwy wielu różnych producentów, ale wyraźnie wybijają się marki związane z rynkiem przemysłowym: Eaton, Schneider, Promet. Podobne zestawienie obejmujące znanych na rynku krajowych dostawców klawiatur pokazane zostało na rysunku 14. Zdecydowanie wyróżniają się na nim dwie firmy: LC Elektronik i Qwerty, które od lat są filarami tego rynku. Ogólnie firmy z omawianego obszaru można podzielić na kilka kategorii.

Pierwszą grupę tworzą dostawcy przycisków i przełączników dla układów automatyki i przemysłu oraz dla energoelektroniki i innych podobnych zastosowań profesjonalnych, jak Dacpol, Novimex, Impol-1, Apar oraz krajowi producenci Promet oraz Pokój. Drugą wyraźną grupę firm w raporcie stanowią krajowi producenci klawiatur, czyli Qwerty, LC Elektronik, Horizon, Irga lub Satori.

Oferta wymienionych firm prawie wyłącznie obejmuje wersje nastawione na indywidualne wzornictwo. Kolejny obszar aktywności tworzą katalogowe firmy dystrybucyjne o szerokim profilu, dla których przełączniki i przyciski to jedna z wielu pozycji w katalogu: TME, Farnell element14, Micros, Conrad. A w dalszej kolejności dostawcy specjalizowani, jak Elhurt, Maritex, Semicon, a także Eltronika i Elproma.

Przegląd ofert w tabelach

Tabela 3. Plan raportów "Elektronika" na najbliższe miesiące

W tabeli 1 przedstawiamy w zwartej wersji przegląd ofert dostawców przycisków, przełączników i klawiatur. Zestawienie to ma na celu przybliżenie, które firmy czym się zajmują i jaką mają specjalizację. W tabeli 2 podajemy dane kontaktowe i główne marki produktów, jakie firmy mają w ofertach.

Chcemy, aby dzięki tej kompaktowej formie zestawienie to można wykorzystać jako pierwsze źródło selekcji dostawców i podstawę do dalszych kontaktów i pytań ofertowych. Tabela z przeglądem ofert 34 firm została podzielona na trzy poziome części obejmujące kolejno przełączniki, przyciski i klawiatury, a więc trzy główne grupy produktów omawiane w raporcie.

Robert Magdziak

Źródłem wszystkich danych przedstawionych w tabelach oraz na wykresach są wyniki uzyskane w badaniu ankietowym przeprowadzonym wśród dostawców przycisków, przełączników i klawiatur w Polsce.

Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów
Dowiedz się więcej

Prezentacje firmowe

Przejdź do kompendium

Polecane

Nowe produkty

Zobacz również