Wtorek, 10 lipca 2018

Materiały chemiczne dla elektroniki pomagają spełnić wymagania jakościowe

Materiały chemiczne stają się coraz bardziej potrzebne w produkcji i serwisie urządzeń elektronicznych na skutek dużej dynamiki wielu procesów zmieniających branżę. Najlepszym przykładem może być miniaturyzacja, która wymusza dodatkowe operacje zabezpieczające i ochronne, jak zalewanie żywicami lub lakierowanie. Na skutek dużego upakowania komponentów staje się też konieczne odprowadzanie ciepła za pomocą materiałów termoprzewodzących, a wrażliwe na uszkodzenia mechaniczne podzespoły trzeba czasem przykleić do płytki lub chassis. Inaczej nie daje się zapewnić wystarczającej jakości lub też za pomocą nowoczesnych preparatów chemicznych można to zrobić najłatwiej i najtaniej. Preparaty chemiczne są też narzędziem pozwalającym usunąć zanieczyszczenia, resztki topników, zabezpieczyć wrażliwe elementy przed uszkodzeniem w czasie procesu lutowania, przed wnikaniem wilgoci, kurzu i innymi narażeniami.

Materiały chemiczne dla elektroniki pomagają spełnić wymagania jakościowe

Miniaturowa i nowoczesna elektronika wymaga też odejścia od klasycznego montażu za pomocą skręcania, nitowania i podobnych operacji. Zamiast tego dzisiaj się przykleja, zalewa, owija taśmą, bo jest to sposób lepszy, szybszy i tańszy oraz co jest coraz ważniejsze - dający się automatyzować. Najlepszym przykładem aplikacji, które korzystają z takich nowoczesnych metod montażu i integracji komponentów, jest oświetlenie ledowe.

Rosnące zainteresowanie materiałami chemicznymi i ich coraz większe użycie w procesie produkcji to także wynik tego, że proces montażu powierzchniowego staje się na skutek właśnie miniaturyzacji coraz bardziej złożony i podatny nawet na drobne zaburzenia.

Panowanie nad procesem wymaga preparatów chemicznych do przygotowania powierzchni, a potem topników, past, zmywaczy, masek itd. Co więcej, poza materiałami chemicznymi niezbędnymi do stworzenia produktu jest jeszcze cała spora grupa wyrobów do utrzymania w dobrej kondycji linii produkcyjnej, np. do mycia szablonów.

Kolejny obszar aplikacyjny chemii to oczywiście serwis i utrzymanie ruchu maszyn i urządzeń przemysłowych, gdzie niezbędne są preparaty do czyszczenia, mycia, usuwania lakierów i powłok zabezpieczających po to, aby można było wykonać naprawy lutownicze.

Szeroka oferta, wielu producentów

Użycie preparatów chemicznych staje się konieczne, bo maleją odległości między elementami i przerwy izolacyjne. Drobne zanieczyszczenia lub pozostałości po lutowaniu są w stanie wpłynąć na jakość produktu i tym samym trzeba je usuwać. Z roku na rok takich problemów, z którymi musi się mierzyć producent elektroniki, jest coraz więcej i nietrudno zauważyć, że asortyment dostępnych preparatów się zwiększa.

W obszarze chemii bardzo szybko pojawia się też specjalizacja, która sprawia, że nie ma produktów dobrych w każdej sytuacji. Wystarczy przyjrzeć się chociażby preparatom do mycia płytek, które są na bazie alkoholu, wody z detergentami, rozpuszczalników, plus takie będące kombinacją różnych środków podstawowych.

Branże o największym potencjale zakupowym dla chemii

W warunkach krajowych jednymi z większych odbiorców preparatów chemicznych są producenci kontraktowi elektroniki, a w dalszej kolejności producenci wszystkich klas urządzeń elektronicznych, zarówno tych bardzo zaawansowanych i profesjonalnych, jak i sprzętu powszechnego użytku. Jak widać z wykresu, potrzeba korzystania z preparatów chemicznych dotyczy dzisiaj wszystkich firm produkcyjnych, a potencjał branży (jej chłonność) na takie produkty jest proporcjonalny do skali zaawansowania produkcji. Zastosowania serwisowe chemii pod względem wielkości sprzedaży lokują się poza wykresem, z tym że ich udział i znaczenie często trudno oszacować, bo nie są one rozdzielane w firmach od produkcji i traktowane łącznie. Dlatego zastosowań serwisowych na wykresie nie ma, mimo że formalnie spora część preparatów jest kierowana do takich zastosowań.

Są środki do mycia maszynowego i ręcznego, do zanurzania i natryskiwania, na zimno i na ciepło. To tylko jeden produkt, a już w jego obrębie daje się wyróżnić blisko kilkanaście różnych wersji. W efekcie na rynku materiałów chemicznych funkcjonuje bardzo duży asortyment takich wyrobów, pozwalający dobrać preparat do wymagań procesowych.

Małgorzata Wierzbicka

Semicon

  • Jaki wpływ na rynek materiałów chemicznych mają tani dostawcy?

Wszystko zależy od rodzaju preparatu i tego, do czego zostanie użyty. Na przykład cena jest decydującym czynnikiem przy wyborze przezroczystych żywic do LED, bo często producenci oświetlenia tego typu są zmuszeni do kupowania tanich zalew, nawet jeżeli mają one niższą jakość, ze względu na silną konkurencję cenową na rynku. Na rynku występuje również wiele tanich preparatów do serwisu elektroniki. Są one kupowane przez duże zakłady przemysłowe w ramach przetargów, gdzie zwykle podstawowym kryterium jest cena.

  • Czego oczekują klienci?

Klienci poza dobrą jakością materiałów oczekują też doradztwa technicznego. Nie wszyscy potrafią sobie dobrać materiał na podstawie kart technicznych dostępnych na naszej stronie internetowej lub stronie producentów. Często wymagania są bardzo złożone co do parametrów technicznych jak np. wysoka odporność temperaturowa, wysokie przewodnictwo cieplne, klasa palności, odporność na chemikalia, twardość.

Wówczas staramy się klienta naprowadzić na odpowiedni materiał bądź szukamy pomocy u producenta. Firma Electrolube np. przy dużych projektach jest w stanie wyprodukować materiał, który spełni oczekiwania klienta. Udostępnia też próbki materiałów do przetestowania, co także jest mile widziane. Ponadto coraz częściej klienci wymagają produktów, które są bezpieczne dla człowieka oraz biodegradowalne.

  • Jakie są największe problemy i bolączki w tym sektorze rynku?

Często klienci mają problemy ze stosowaniem żywic. Ich ręczne mieszanie i nakładanie często prowadzą do występowania błędów i w konsekwencji defektów w gotowym wyrobie. Aczkolwiek wykorzystanie maszyn mieszających i dozujących nie zawsze jest możliwe ze względu na bardzo wysoką cenę takiego sprzętu. W szczególności ten problem jest aktualny dla żywic poliuretanowych, które są bardzo wrażliwe na wilgoć w powietrzu.

Pod wpływem wilgoci utwardzacz żywicy poliuretanowej utwardza się zbyt wcześnie, jeszcze wewnątrz maszyny dozującej, co prowadzi do awarii urządzenia. Tego problemu można uniknąć, stosując ogrzewanie, ale cena takiej maszyny dozującej czyni proces produkcji nieopłacalnym.

Co na rynku?

Tabela 1. Krajowi dostawcy preparatów chemicznych do produkcji i serwisu elektroniki - przegląd firm i ich ofert

Nietrudno dostrzec, że z roku na rok związki elektroniki z chemią cały czas się pogłębiają i wymuszają na inżynierach elektronikach coraz więcej zainteresowania się tą dziedziną. Bezsprzecznie zagadnienia chemiczne są odległe merytorycznie od rdzenia zagadnień elektronicznych, ale elektronicy nie mają wyjścia i przynajmniej ogólna orientacja w tytułowych zagadnieniach staje się dzisiaj obowiązkowa.

Na szczęście, mimo że asortyment produktów chemicznych jest bardzo szeroki, daje się go dość łatwo poszufladkować. Materiały do lutowania to głównie topniki, pasty lutownicze i kleje do mocowania elementów SMD na płytce drukowanej. Za każdym z tych terminów kryje się kilkadziesiąt różnych produktów o różnym składzie, przeznaczeniu, aktywności i sposobie neutralizacji resztek oraz wielkości opakowania.

Kolejna duża grupa produktów o szybko rosnącym potencjale i znaczeniu rynkowym to materiały termoprzewodzące używane do odprowadzania ciepła z układów elektronicznych do obudowy, radiatora lub elementu konstrukcyjnego obudowy. Są to przede wszystkim pasty, podkładki, zalewy i kleje, a także wypełniacze szczelin.

Nowością w tym obszarze są materiały typu phase change (zmiennofazowe), które są w stanie absorbować i oddawać dużą ilość energii dzięki przemianie fazowej (ciało stałe-ciecz). W każdej z tych kategorii dostępnych jest wiele wersji o różnej przewodności cieplnej, zakresie temperaturowym pracy, sposobie nakładania, gęstości lub grubości i innych szczegółowych parametrach.

Materiały termoprzewodzące zyskują na znaczeniu na skutek wspomnianej wcześniej miniaturyzacji, ale także w wyniku rosnącego znaczenia elektroniki mobilnej oraz ekspansji oświetlenia LED.

Są one też korzystnym rozwiązaniem cenowym w zakresie chłodzenia, gdyż dotychczasowe rozwiązania opierające się na elementach mocy połączonych z radiatorem, który następnie jest konwekcyjnie lub w sposób wymuszony chłodzony, nie pasują już do realiów.

Elektronika wydziela dzisiaj mniej ciepła, a sprawność konwersji energii jest tematem dyżurnym w branży, ponieważ ciepła do odprowadzania jest o wiele mniej niż kiedyś dlatego radiatory ustępują miejsca innym rozwiązaniom lub po prostu są małe i zintegrowane z konstrukcją obudowy.

Najważniejsze cechy ofert brane pod uwagę
przy kupowaniu preparatów chemicznych

Zestawienie najważniejszych czynników branych pod uwagę przez klientów przy zakupach zdominowała cena. Oczywiście to, że jest ona na samej górze takiego zestawienia, nie jest żadnym zaskoczeniem, ale w przypadku materiałów chemicznych dla elektroniki widać, że wybija się ona sporo ponad całą resztę, sugerując, iż w tym przypadku to kryterium zakupowe jest silne i w dużej mierze determinuje relacje w tym segmencie rynku. Gdy cena jest już na poziomie akceptowalnym, w dalszej kolejności pod uwagę brane są parametry techniczne, zgodność z wymaganiami prawnymi, a także jakość i trwałość preparatów. Kompleksowość zaopatrzenia w produkty chemiczne, a także długotrwałe relacje z dostawcą są w tym przypadku praktycznie bez znaczenia biznesowego, tak samo jak marka i renoma producenta. Wykres dowodzi, że preparaty chemiczne wykorzystywane są przez elektroników utylitarnie, co może wynikać z tego, że po prostu elektronicy na chemii się słabo znają.

Poza tym ciepło w układach elektronicznych nie jest wydzielane tak punktowo jak dawniej, a więc przede wszystkich na podzespołach mocy, ale bardziej równomiernie. Konieczność chłodzenia dotyczy tym samym większej części układu elektronicznego, co łatwiej jest zapewnić poprzez np. przymocowanie płytki drukowanej do obudowy za pomocą pasty lub folii termoprzewodzącej.

Niewielką w porównaniu do wymienionych wcześniej grupę tworzą materiały do płytek drukowanych, a więc do wykonywania mozaiki metodą fotochemiczną i trawienia ścieżek oraz napraw soldermaski. Są one kierowane głównie w stronę hobbystów, bo cała reszta zleca wykonanie PCB do specjalizowanych zakładów.

Grzegorz Gąsowski

AG TermoPasty

  • Co jest ważne w biznesie związanym z preparatami chemicznymi dla elektroniki?

Z pewnością bardzo ważne jest posiadanie szerokiego asortymentu produktów oraz błyskawiczna dostawa do klienta. Istotną rolę odgrywa również posiadanie lokalnego magazynu produktów katalogowych gotowych do natychmiastowej wysyłki.

Odciąża to magazyn klienta, pozwalając mu na większą elastyczność w składaniu zamówień i planowaniu produkcji. Cena oczywiście też jest ważna, ale z naszych obserwacji wynika, że dzisiaj klienci bardziej zwracają uwagę na czynniki takie, jak jakość preparatu oraz wsparcie techniczne przy jego zakupie i późniejszej aplikacji.

  • Czego oczekują klienci?

Dzisiaj klienci oczekują szeroko rozumianej elastyczności. Oczekują, że dany produkt nie tylko spełni ich wymagania co do zastosowania, ale także będzie produktem certyfikowanym, spełniającym standardy bezpieczeństwa czy oznakowania. Liczą na pomoc techniczną od momentu złożenia zapytania ofertowego, aż do utylizacji pustego opakowania.

Z uwagi na ciągle postępującą automatyzację produkcji od nas jako dostawcy oczekują wiedzy na temat aplikacji i zastosowania na każdym etapie produkcji. Klienci liczą także na dostawy na czas, dlatego często grafik produkcji ułożony jest tak, że dostajemy kalendarz dostaw na kwartał/rok i my jako producent musimy sprostać tym wymaganiom, aby wszystko dostarczyć na czas.

Preparaty do celów serwisowych

Kolejna wyraźna grupa produktowa kierowana jest w stronę zastosowań serwisowych. Ich cechą wspólną jest to, że w znakomitej większości są to aerozole, bo taka forma aplikacji jest w tym obszarze najwygodniejsza. Spreje serwisowe służą przede wszystkim do czyszczenia (styków, ekranów, obudów i odkurzania wnętrza obudów), do smarowania styków, zmywania etykiet, a nawet testowania działania w niskich temperaturach (zamrażacze).

Ogólnie segment ten obejmuje minimum kilkanaście różnych produktów, z roku na rok jest ich więcej. Ostatni segment łączy preparaty ogólnego przeznaczenia, a więc bez jasno wskazanego miejsca aplikacji lub też o szerokim spektrum zastosowań.

Główne trendy techniczno-rynkowe

Trzy najważniejsze trendy rynku preparatów chemicznych do produkcji elektroniki to zgodność z wymaganiami ochrony środowiska i normami branżowymi, bezpieczeństwo ich stosowania i nieszkodliwość dla pracowników oraz także wysoka specjalizacja, a więc to, aby można było korzystać z wielu różnych środków dobrze dobranych do specyfiki aplikacji i celu, jaki się chce osiągnąć. Te kryteria mają na wykresie prawie równe znaczenie i wyraźnie górują nad resztą. Mniejsze znaczenie ma to, jak łatwo dany preparat się stosuje oraz czy jest to nowoczesny środek chemiczny. Jak widać, w chemii dla elektroniki dominuje podejście utylitarne, czyli preparaty mają spełniać oczekiwania i nie sprawiać problemów prawnych dla firmy i zdrowotnych dla pracowników.

W grupie tej mieszczą się wszystkie kleje, smary i oleje, żywice i żele do zalewania wnętrza obudów, lakiery i podobne. Podobnie jak poprzednio ten ogólny opis rozszerza się na wiele typów i wersji. Samych smarów jest minimum dziesięć, a żywic minimum dwa razy tyle.

Wykorzystanie chemii w produkcji elektroniki wiąże się też z odpowiednią metodą aplikacji i producenci starają się wspierać to, że nie każdy ma specjalistyczną maszynę. Przykładem są oczywiście aerozole, czasem z wbudowaną szczoteczką, butelki z pędzelkiem.

Receptury też uwzględniają aplikację środka przez zanurzenie, natrysk lub nanoszenie pędzlem, dzięki czemu od tej strony nie tworzy się dodatkowych problemów. Producenci zwykle oferują preparaty w różnych opakowaniach: od małych aerozoli po duże kanistry dla producentów.

Łukasz Kozieł

BLelektronik

  • Na jakie nowości na rynku materiałów chemicznych warto zwrócić uwagę?

Przede wszystkim na te z obszaru zarządzania ciepłem. Wraz z postępującą miniaturyzacją i zwiększającą się wydajnością urządzeń ich temperatura często znacznie rośnie, a odprowadzenie ciepła staje się problemem. W tym obszarze pojawia się dużo nowości, w tym zaawansowane produkty, m.in. podkładki termoprzewodzące czy płynny, termoprzewodzący silikon do wypełniania szczelin o wysokiej przewodności cieplnej i małej lepkości.

  • Jakie cechy są dzisiaj najważniejsze w doborze dostawcy?

Wyróżniłbym elastyczność, możliwość realizacji dostaw w niskich cenach nawet przy mniejszych ilościach i - w pewnych przypadkach - zmiana parametru produktu, który jest istotny dla klienta w ramach dalszej współpracy.

Coraz częściej zauważam też potrzebę obecności u klienta podczas procesu produkcji lub projektowania. Firmy oczekują wsparcia i szybkiej reakcji oraz osobistej oceny ich potrzeb. Oszczędza to czas na telefoniczne poznanie - często skomplikowanych - projektów i ogranicza testowanie zbyt dużej liczby produktów.

Wiedza na temat chemii

Nietrudno zauważyć, że wiele z materiałów chemicznych wykorzystywanych w elektronice ma skomplikowane receptury i bazuje na zaawansowanych technologiach wytwarzania. Inżynieria chemiczna z pewnością dla elektroników jest wiedzą odległą, stąd najczęściej klienci traktują takie zaawansowane materiały jak czarną skrzynkę, o której mają wiedzę wyłącznie aplikacyjną, najczęściej też powierzchowną.

Kolejna rzecz, jaką widać podczas przeglądania katalogów i list produktów, jest taka, że jest ich bardzo dużo i różnią się one niekiedy tylko drobnymi niuansami. Nierzadko wybór preparatu takiego jak pasta termoprzewodząca, topnik lub zalewa jest na tyle niejednoznaczny, że powstają wątpliwości czy wybór jest optymalny dla danej aplikacji.

Aktualna koniunktura na rynku

Warunki biznesowe w pierwszej połowie 2018 roku zostały ocenione jako zadowalające lub dobre, a więc dokładnie tak samo jak cały ubiegły rok. Takie umiarkowane opinie w porównaniu do wyraźnie lepszych odpowiedzi otrzymywanych w naszych innych badaniach ankietowych wskazują, że rynek produktów chemicznych jest w Polsce bardzo konkurencyjny, marże handlowe niewielkie, a biznes opiera się na nietrwałych relacjach między klientami i dostawcami. W omawianym obszarze rynku obecnych jest coraz więcej graczy, a produkty chemiczne uważa się za użyteczny dodatek do całej reszty, na którym nie trzeba dużo zarabiać, ale warto go mieć jako uzupełnienie biznesu. W takich okolicznościach rynek rozprasza się na wiele przedsiębiorstw, marże handlowe nie są duże, a sprzedaż - dobra lub zadowalająca.

Wydaje się, że w przypadku materiałów chemicznych dostępność kompetentnego wsparcia technicznego, a więc posiadania specjalisty ze sporą wiedzą aplikacyjną, jest kluczowe z punktu widzenia sprzedaży i rozwoju współpracy z klientami. Jest to niezbędny łącznik między światem chemii a elektroniki i w przypadku opisywanych produktów ma on znacznie większe znaczenie niż dla innych grup produktowych.

Zapewne dlatego dostawcy materiałów chemicznych tak akcentują swoje kompetencje w tym obszarze oraz możliwości w zakresie wsparcia technicznego, bo są one kluczem do rynku. Wsparcie uznanego producenta z jego rozbudowanym zapleczem technicznym i badawczym, doświadczoną kadrą pracowników i suportem technologicznym z pewnością też jest dużą pomocą w tym biznesie.

Bogusław Bartosz

Magazyn Centralny Centrum

  • Jakie są czynniki sprzyjające rozwojowi rynku materiałów chemicznych w Polsce?

Mówiąc wprost - potrzeba rynku, bo współczesna elektronika jest skomplikowana i wymagająca, co rodzi nowe potrzeby. Takich zjawisk można wymienić wiele, ale wspomnę o jednej, która na przestrzeni lat rozwijała się najbardziej dynamicznie.

Myślę tu o miniaturyzacji układów elektronicznych, która narzuca stosowanie specjalnych technologii wytwarzania i montażu płytek PCB, jak na przykład conformal coating, tzn. pokrycie układu elektronicznego lakierem w celu izolacji od czynników zewnętrznych.

I to jest ewidentny przykład, jak wymagania rodzą potrzebę. Lakierowanie wymaga maskowania wrażliwych punktów w układzie elektronicznym, aby komponenty, np. czujniki, złącza, nie uległy uszkodzeniu, np. przez zaklejenie taśmą wrażliwych elementów. W dobie coraz większej miniaturyzacji takie zaklejanie jest trudne do zrealizowania oraz wrażliwe na błędy ludzkie. Jednak można tu pomyśleć o nowych technologiach.

  • Jakie nowości są warte zauważenia?

Ostatnio na rynku pojawiło się tworzywo termotopliwe, które jest alternatywą dla maskowania taśmą. Jest ono kompatybilne z powszechnie stosowanymi zautomatyzowanymi systemami dozującymi, umożliwiając szybkie i precyzyjne nakładanie materiału na bardzo małe powierzchnie, zapewniając dokładne pokrycie tylko w miejscach, gdzie jest to potrzebne, bez migracji materiału.

Jest to olbrzymia poprawa w stosunku do ręcznego taśmowania. Co więcej, ten nowy materiał jest łatwo usuwalny i nie pozostawia śladów na elementach, zapewniając przewagę nad produktami maskującymi stosowanymi obecnie.

Jakość preparatów

Im bardziej złożony materiał chemiczny, a zadanie, jakie ma on do wykonania, bardziej odpowiedzialne, tym z oczywistych względów znaczenie jakości się zwiększa. W przypadku najprostszych materiałów bazujących na podstawowych substancjach, takich jak alkohol izopropylowy, ryzyko wpadki jakościowej jest z pewnością mniejsze, ale nietrudno się domyślić, że większość aplikacji i zastosowań wykorzystuje materiały o bardziej skomplikowanych recepturach.

W warunkach krajowych rynek produkcji elektronicznej nastawiony jest głównie na wytwarzanie produktów specjalizowanych, elektroniki wojskowej oraz takich wyrobów, które produkowane są w krótkich seriach. Przy takim profilu pokusa oszczędzania na materiałach w produkcji jest w części tłumiona przez sam rynek.

To dlatego, że część wyrobów docelowych przeznaczona jest na eksport, dla przemysłu, medycyny i innych zastosowań określanych jako profesjonalne, a udział produkcji taniej i masowej wśród firm krajowych od lat jest bardzo mały. O wiele gorzej jest w przypadku elektroniki konsumenckiej, a więc segmentu wyrobów masowych, o krótkim czasie życia i takich, gdzie sprzedaż z uwagi na rynkową konkurencję jest dość mocno skorelowana z ceną.

W takich przypadkach nadal zdarzają się oszczędności na siłę i w takich obszarach materiały wysokiej jakości z trudem się przebijają. Tańsze materiały trafiają zwykle do zastosowań serwisowych. Po części jest to skutek tego, że w takim obszarze zadania, jakie stawia się przed preparatami, są prostsze, bo najczęściej chodzi o czyszczenie lub naprawy lutownicze.

Warunki biznesowe na rynku chemii dla elektroniki panujące w 2017 roku

Zdaniem ankietowanych specjalistów warunki biznesowe na rynku preparatów chemicznych dla elektroniki w 2017 roku okazały się dobre lub zadowalające. Razem takich odpowiedzi udzieliło aż blisko 90% pytanych, co pozwala sądzić, że preparaty chemiczne dla elektroniki nie są produktami wystrzałowymi, na których dużo się zarabia, że mogą tworzyć oś biznesu, ale jednocześnie na tyle potrzebne, że tworzą one stabilny, umiarkowanej wielkości strumień sprzedaży. Materiały chemiczne są w produkcji elektroniki tym samym, czym w biurze papier i toner, a więc elementem infrastruktury, narzędziem lub częścią procesu. Są one pomocą w osiąganiu celów firm produkcyjnych i tym samym ich ograniczona rola ogranicza możliwość osiągnięcia relatywnie dużych wzrostów obrotów.

Poza tym w zastosowaniach serwisowych nie kontroluje się tak bardzo jakości, nie ma też jasno sprecyzowanych wskazań przez producenta urządzenia, jaka chemia ma być użyta. Najczęściej dobór aerozoli technicznych wynika z preferencji kupującego, a ponieważ duża część materiałów jest dla siebie alternatywą, wybór sprowadza się do ceny.

Większość producentów elektroniki rozumie te zależności i nie podejmuje ryzyka zakupów z niepewnych źródeł, bo oszczędności są iluzoryczne. Mniejsze i średnie firmy dbające o jakość współpracują zwykle z jedną lub dwoma firmami i kupują od nich równoważne pod względem technicznym materiały. Jest to skuteczny sposób zbalansowania ryzyka zaopatrzenia przy jednocześnie zapewnieniu sobie konkurencyjnych cen.

Bartosz Ferlin

Interflux

  • Jakie są najważniejsze cechy brane pod uwagę przy kupnie materiałów chemicznych dla elektroniki?

Dostawcy oferują jakość, klienci szukają ceny. Technologowie procesu oczekują jakości, działy zakupowe żądają rabatów. Najważniejsze to mieć dobry miks produktów - dostępność i stabilność produktu są warunkami najważniejszymi, a cena nie może zaś odbiegać od produktów substytucyjnych.

  • Jakie są czynniki sprzyjające rozwojowi rynku materiałów chemicznych w Polsce?

Obecna koniunktura zwiększa zapotrzebowanie na chemię proporcjonalnie do skali produkcji. Dzięki dobrej kondycji branży producenci mogą inwestować w nowe procesy (lakierowanie, czyszczenie), które wymagają towarzystwa chemii. Jeśli chodzi o proces lutowania, to wydaje się, że rozwój rynku musi iść w kierunku poszukiwania możliwości obniżenia temperatury procesu.

Jeśli jesteśmy w stanie osiągnąć jakość połączeń na porównywalnym poziomie do tradycyjnych spoiw bezołowiowych, przy okazji osiągnąć szereg innych korzyści takich jak: ochronę komponentów oraz PCB przed nadmierną ekspozycją w wysokiej temperaturze, oszczędność energetyczną eksploatacji maszyn czy redukcję zużycia azotu to naturalnie jest do zachęcające dla przemysłu.

  • Jakie nowości są warte zauważenia?

W naszej ofercie są to spoiwa w drucie typu low-spattering do lutowania robotami oraz cyna o niższej temperaturze procesu z domieszką bizmutu, minimalizująca efekt pustek. Jako jedyni na rynku jesteśmy w stanie zaoferować ją zarówno w postaci pasty lutowniczej jak i wsadów do fal lutowniczych.

Temperatura procesu jest znacznie niższa w porównaniu do dotychczasowego procesu bezołowiowego. Zachęca to nawet firmy stosujące ołów to sprawdzenia tego produktu.

Bezpieczeństwo - jeden termin, wiele aspektów

Ważną częścią zagadnień związanych z wykorzystaniem materiałów chemicznych jest bezpieczeństwo. Dotyczy ono wszystkich branż i aspektów ich wykorzystania i elektronika nie tworzy tutaj żadnego wyjątku. Materiały chemiczne muszą być bezpieczne dla środowiska naturalnego i ludzi, i podlegają ocenie w takim zakresie wg dyrektywy REACH.

Producenci i importerzy muszą określić ryzyko za pomocą oceny bezpieczeństwa chemicznego (CSA), a jej wyniki udokumentować w raporcie. Ocena powinna uwzględniać produkcję substancji oraz wszystkie znane zastosowania.

Raport musi zawierać szczegółowe podsumowanie informacji dotyczących właściwości substancji, wpływających na ludzkie zdrowie i środowiska, oraz ocenę narażenia i zagrożeń w przypadkach, w których ocena taka jest wymagana. Dla klienta wyniki tych prac są udostępniane w formie zaleceń za pośrednictwem standardowych ostrzeżeń i piktogramów umieszczanych na etykietach oraz kart charakterystyki.

Zagadnienia bezpieczeństwa są w przypadku preparatów chemicznych istotne nie tylko z uwagi na wymagania prawne, ale z tego, że współczesna chemia i terminologia są skomplikowane, zwłaszcza dla osób spoza branży. Obejmują one aspekty takie jak palność, przewodzenie prądu elektrycznego, zawartość substancji lotnych (freony, chlor), zapach, toksyczność.

Najważniejsze zjawiska pozytywne dla rynku

Zestawienie najważniejszych czynników o charakterze pozytywnym dla rynku materiałów chemicznych otwiera kategoria "szybki rozwój elektroniki", która zauważalnie przeważa nad całą resztą i wskazuje, że za tempo rozwoju rynku odpowiada w największym stopniu to, że stale przybywa miejsc, aplikacji, zadań i przedsiębiorstw, które mają potrzeby w tytułowym zakresie. W drugiej kolejności preparaty stają się narzędziem pozwalającym osiągnąć duże zaawansowanie techniczne, zwłaszcza w sytuacji, gdy stale rośnie złożoność układowa, postępuje miniaturyzacja itd. Podobnie w skali znaczenia oceniono w ankietach wagę niezłej sytuacji w gospodarce w połączeniu ze zwiększającymi się potrzebami klientów w tym zakresie. Innymi słowy, producenci potrzebują coraz więcej materiałów chemicznych do produkcji i mają na to środki finansowe.

Do tego dochodzi to, czy materiał powoduje korozję, zostawia osady, jest obojętny dla tworzyw, czy nie zostawia śladów, a także spełnia wymagania RoHS i WEEE. Ta ostatnia kategoria dotyczy możliwości utylizacji resztek. Jak widać, zagadnień związanych z bezpieczeństwem jest dość dużo, a oczywiście wymienione kryteria nie stanowią pełnej listy.

Bezpieczeństwo to termin, który dotyczy także zakresu stosowania, np. okresu przydatności do produkcji, czasu, w jakim należy preparat zużyć po otwarciu opakowania, warunków przechowywania, aplikacji, zakresu temperatur przechowywania i używania, konieczności zapewnienia wentylacji, stosowania środków ochrony osobistej i postępowania w przypadku, gdyby doszło do sytuacji awaryjnej (np. kontaktu skóry z substancją). Z pewnością opis ten jest bardzo pobieżny opis, niemniej sygnalizuje dość wyraźnie, że termin bezpieczeństwo jest bardzo pojemny i istotny.

Jacek Karpiński

Milar

  • Jakie są najważniejsze cechy brane pod uwagę przy kupnie materiałów chemicznych dla elektroniki?

Zakup materiałów chemicznych to dla firm branży elektronicznej spore wyzwanie. Ryzyko dotyczy szczególnie małych i średnich firm. Skupione są one głównie na kwestiach produkcyjnych lub projektowych z zakresu elektroniki, ale brakuje u nich kadry mającej wiedzę z zakresu chemii lub metalurgii.

Trudno jest im dokonać rzetelnej oceny wpływu, jaki ma odpowiedni dobór produktu i technologii aplikacji na parametry końcowego wyrobu. Gdy wchodzimy w szczegóły dotyczące na przykład zabezpieczania płytki, okazuje się, że istnieje wiele rozwiązań, które trudno porównać.

Różnice między lakierami silikonowymi a poliuretanowymi są ogólnie znane, ale mało zwraca się uwagę na przykład na czystość produktu i jak to wpływa na ostateczny poziom zabezpieczeń. Na szczęście profesjonalni dystrybutorzy produktów chemicznych coraz częściej służą pomocą i doradztwem w tym zakresie.

  • Jakie nowości są warte zauważenia?

Elektronika staje się coraz mniejsza. Odległości między ścieżkami czy punktami lutowania, jak też sama wielkość punktów zmniejsza się proporcjonalnie do miniaturyzacji produktu finalnego. Produkty chemiczne sprawdzające się od lat, w nowych projektach przestają spełniać oczekiwania końcowego odbiorcy. Zmiany w płytce wymuszają zmiany w stosowanych materiałach.

Dobrze to widać na przykładzie stopów czy past lutowniczych. Działanie lutu polega na rozpuszczeniu części miedzi lub innego podłoża przez płynną mieszankę metali znajdującej się w stopie lutowniczym. Obecnie pojawiają się stopy o bardzo niskim współczynniku "nadtrawiania" podłoża, zmniejszające prawdopodobieństwo uszkodzenia ścieżek lub złączy.

Równoległym trendem jest stosowanie niskotemperaturowych stopów, gdyż wysoka temperatura lutowania zmniejsza trwałość LED-ów. Oczywiście zastosowanie innowacyjnych materiałów powoduje konieczność większej kontroli nad temperaturą i czasem procesu lutowania. Okno technologiczne zmniejsza się. W przypadku past lutowniczych coraz większą uwagę poświęca się jakości i wielkości ziaren.

Coraz mniejsze otwory w szablonach nie "wybaczają" nierównomierności ziaren i powodują zwiększenie konieczności reworkingu. Nowoczesne pasty lutownicze opierają się na proszkach produkowanych przez firmy specjalizujące się w przetwórstwie metali - specjalistów od metalurgii. Podsumowując, można więc powiedzieć, że główną "nowością" jest odchodzenie od jednego uniwersalnego materiału na rzecz produktów bardziej specjalizowanych pod konkretne aplikacje.

  • Jaki wpływ na rynek mają tani dostawcy?

Pozwolę sobie zacytować Johna Ruskina: "Nie ma prawie niczego na tym świecie, czego ktoś nie mógłby zrobić trochę gorzej i trochę taniej sprzedać, a ludzie, którzy kierują się tylko ceną, stają się sprawiedliwie ofiarą takich poczynań.". Chociaż cytat jest z 1890 roku, to ani trochę się nie zdezaktualizował.

Krajowi dostawcy materiałów chemicznych

Tabela 2. Dane adresowe dostawców preparatów chemicznych do produkcji i serwisu elektroniki

Rynek materiałów chemicznych jest od strony asortymentu bardzo szeroki i łączy kilkunastu znaczących producentów takich produktów. Rozproszenie rynku widać w tym, że sprzedaż rozkłada się na wielu graczy, nikt nie trzyma w ręku większości udziałów a ponadto nierzadko firmy ze sobą nie konkurują, bo działają w odległych segmentach, np. materiałów do lutowania lub też mają wąską specjalizację.

Takie relacje w sferze producentów przenoszą się na rynek dystrybucji. Materiały chemiczne są użytecznym dodatkiem rozszerzającym oferty firm dystrybucyjnych o szerokim profilu, jak Conrad Electronic, Elfa Distrelec, Farnell element14, RS Components, Digi-Key, Maus Electronics oraz Micros.

Firmy te sprzedają spreje serwisowe, materiały do lutowania, kleje i inne podstawowe produkty z tego obszaru. W szczegółach ich oferta oczywiście się różni, ale wspólnym mianownikiem są tutaj niewielkie opakowania, dostępność podstawowych rodzajów materiałów oraz reprezentacja czołowych producentów tych produktów.

Preparaty chemiczne uzupełniają sprzedaż wielu innych dystrybutorów komponentów, jak ABC Elektronik, AET, Piekarz, Microdis Electronics i innych. Ich oferta zwykle dotyczy wybranego fragmentu spośród szerokiego spektrum produktów chemicznych, np. materiałów do lutowania i środków do czyszczenia.

Więcej chemii można znaleźć u firm sprzedających urządzenia do produkcji, jak Amtest Poland, PAKT Electronics, PCB Technology, Renex, Scanditron, Lenz, Interflux, Loktech. Dla nich preparaty chemiczne są zwykle istotną częścią ich działalności, bo wpisują się w profil biznesowy związany z obsługą sektora produkcji elektroniki.

Najważniejsze czynniki o charakterze negatywnym
dla rynku preparatów chemicznych

Główne czynniki o zabarwieniu negatywnym dla tempa rozwoju rynku to napływ tanich produktów o niskiej jakości, które na rynku konkurując ceną trafiają do firm szukających w tym obszarze oszczędności. Pozostałe trzy kryteria, a więc zgodność z normami, silna konkurencja na rynku krajowym, a także brak wiedzy u klientów na tematy związane z szeroko rozumianą chemią dla elektroniki, zostały ocenione wyraźnie słabiej w ankietach, mimo że w sumie są one powiązane z tymi dwoma pierwszymi lub wynikają z takich oszczędności za wszelką cenę. Warto zauważyć, że jakość preparatów chemicznych oraz to, czy są one zgodne z normami i bezpieczne, jest niełatwo ocenić, nie będąc specjalistą, a poza tym zagadnienia chemiczne są dla elektroników zwykle na tyle odległe tematycznie, że brak wiedzy staje się naturalny. Nie można znać się na wszystkim w dzisiejszym wyspecjalizowanym świecie i dlatego w praktyce polega się na tym, co deklaruje producent. Ma to sens, dopóki ktoś tego zaufania nie nadużywa.

Jeszcze większy stopień zaangażowania w tytułowej tematyce i poniekąd specjalizację mają BLelektronik, Magazyn Centralny Centrum, Skład Techniczny oraz Semicon. Dla nich materiały chemiczne to bardzo ważna pozycja w ofercie, często nawet główny pion biznesowy.

Mamy też w kraju dwóch producentów: AG TermoPasty - który wytwarza wiele różnych materiałów dla elektroniki: termoprzewodzących, czyszczących, do lutowania zarówno pod kątem aplikacji serwisowych, jak i produkcyjnych. Drugi to Cynel-Unipress produkujący materiały do lutowania: stopy, topniki oraz rozwijający wytwarzanie past.

Tabela 3. Plan raportów "Elektronika" na najbliższe miesiące

Na koniec warto zauważyć, że preparaty chemiczne pojawiają się w ofertach wielu innych przedsiębiorstw, ale są na tyle drobnym dodatkiem, że w zasadzie nie mają znaczenia biznesowego lub są postrzegane jako niestrategiczne.

Oczywiście obszar produkcji elektroniki tworzy najbardziej wartościową część klientów, ale poza tym wiodącym odbiorcą jest wielu innych drobnych klientów razem tworzących tzw. długi ogon biznesowy (long tail).

Źródłem wszystkich danych przedstawionych w tabelach oraz na wykresach są wyniki uzyskane w badaniu ankietowym przeprowadzonym wśród dostawców materiałów chemicznych do produkcji elektroniki w Polsce.

Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów
Dowiedz się więcej

Prezentacje firmowe

Przejdź do kompendium

Polecane

Nowe produkty

Zobacz również