Volkswagen zdetronizuje Teslę na rynku pojazdów elektrycznych?

| Gospodarka Aktualności

Jak wskazano w nowym raporcie badawczym Bloomberg Intelligence, za około 18 miesięcy Tesla może stracić tytuł największego na świecie producenta samochodów elektrycznych na rzecz Volkswagena. Oszacowano, że VW podwoi liczbę pojazdów zasilanych bateriami do ponad 2 mln sztuk w 2024 r., wyprzedzając Teslę, a w 2025 r. chiński BYD, pod względem globalnej sprzedaży pojazdów elektrycznych, może zająć miejsce trzecie.

Volkswagen zdetronizuje Teslę na rynku pojazdów elektrycznych?

Elon Musk nie zgodził się z raportem, jednak CEO VW, Herbert Diess, wyraził przekonanie, że jego firma stanie się w ciągu najbliższych kilku lat największym na świecie dostawcą pojazdów elektrycznych, podkreślając, że obecnie posiada najszerszą gamę takich samochodów.

Raport Bloomberga stwierdza również, że z wyjątkiem Volkswagena, z powodu rosnących kosztów baterii i ich ograniczonej skali produkcji większość tradycyjnych producentów samochodów w USA i Japonii nie ma motywacji, by dogonić Teslę w krótkim okresie.

Tesla liderem zastosowania baterii LFP

Tesla odgrywa wiodącą rolę w przejściu z trójskładnikowych akumulatorów litowych, które czasami borykają się z problemem samozapłonu, na bardziej wydajne akumulatory LFP (litowo-żelazowo-fosforanowe). W czwartym kwartale 2020 r. Tesla zaczęła stosować akumulatory LFP, dostarczane przez chińską firmę Contemporary Amperex Technology (CATL), w standardowej wersji Modelu 3, który został wprowadzony na rynek chiński przez fabrykę w Szanghaju. Skłoniło to chińskich producentów pojazdów elektrycznych do szybkiego podążania za tym przykładem, zwiększając w Chinach rynkowy udział baterii LFP do poziomu baterii trójskładnikowych w 2021 r. z zaledwie 30% w poprzednich latach.

W 2021 r. Tesla rozszerzyła montaż akumulatorów LFP na standardowy Model 3 i Model Y sprzedawane na całym świecie, a także ogłosiła, że ​​dwie trzecie jej przyszłych modeli EV również będzie wyposażone w takie akumulatory. Pochodzą one głównie z firmy CATL, obecnie największego na świecie dostawcy baterii litowych. CATL i jego lokalni partnerzy wspólnie obejmują do 99% globalnych dostaw baterii LFP.

Większość producentów samochodów, z wyjątkiem VW i firm chińskich, nadal używa trójskładnikowych baterii litowych, których brakuje. Trudno jest im szybko przejść na baterie LFP, jak robi to Tesla. Według obserwatorów branżowych, aby zaprojektować i wyprodukować pojazdy elektryczne zasilane bateriami LFP potrzebują oni pięciu lat.

Volkswagen i BYD dysponują silnym środowiskiem produkcji EV

W przeciwieństwie do innych producentów samochodów w Stanach Zjednoczonych i Europie, VW przejął inicjatywę w zakresie inwestycji w produkcję akumulatorów i jest obecnie największym udziałowcem trzeciego co do wielkości producenta akumulatorów LFP w Chinach - Gotion High-tech. Ponadto platforma produkcyjna pojazdów elektrycznych Volkswagena jest stabilna, jej ekosystem staje się coraz silniejszy. VW oferuje konsumentom wiele marek do wyboru, co - zdaniem obserwatorów - generuje ogromny potencjał, by prześcignąć Teslę w latach 2024-2025.

Chińska firma BYD również ma dobry ekosystem, szczycąc się własnymi chipami samochodowymi i drugą co do wielkości zdolnością dostaw baterii litowych w Chinach. W pierwszej połowie 2022 r. firmie udało się osiągnąć imponujący wzrost sprzedaży pomimo blokad w miastach wschodnich Chin oraz niedoborów niektórych chipów i komponentów. BYD wykazuje również sprawność w opracowywaniu nowych modeli pojazdów elektrycznych i jest gotowy, aby w niedalekiej przyszłości stać się jednym z trzech największych producentów EV na świecie.

Debiut Apple Car pozostaje niepewny

Jak twierdzą obserwatorzy, wątpliwe jest, by modele Apple Car mogły pojawić się w latach 2024-2025, ponieważ większość producentów samochodów nadal będzie musiała mierzyć się z niedoborami baterii. Wielu z nich zainwestowało w tworzenie dedykowanych im linii produkcyjnych u swoich dostawców baterii, ale nie zaobserwowano, by Apple podjął takie działania. Obserwatorzy zastanawiają się ile wsparcia Apple może otrzymać od producentów baterii, którzy mają już liczne długoterminowe zamówienia od innych producentów samochodów.

źródło: DigiTimes