Rośnie niezadowolenie z offshoringu

| Gospodarka Artykuły

Kryzys gospodarczy w światowej elektronice wywołuje dyskusje na temat przenoszenia działalności firm za granicę (offshoring). W sytuacji rosnącego bezrobocia w branży zaawansowanych technologii takie działania wywołują zdecydowany opór kadr. Na szczęście według niektórych badań część etatów pracy wraca do kraju, gdyż przenoszenie ich za granicę nie zawsze przynosi oczekiwane efekty.

Rośnie niezadowolenie z offshoringu

Gdy w styczniu 2009 roku IBM ogłosił redukcję 2800 etatów w USA, pojawiły się głosy krytyki ze strony zwalnianych pracowników, a przedstawiciele związków zawodowych sugerowali, że za zwolnieniami kryje się przenoszenie etatów za granicę. IBM nie podał szczegółów planowanych redukcji oprócz tego, że uruchomił dla zwalnianych pracowników specjalny program, który pozwoli im na zajęcie nowo tworzonych etatów za granicą.

Wymagałoby to od nich akceptacji płacy na niskim poziomie, obowiązującym w danym kraju, takim jak Indie, przy czym firma zobowiązała się pokryć część kosztów przeprowadzek. Jednak propozycja ta nie robi wrażenia prawie na nikim, a w szczególności na przedstawicielach pracowników IBM oraz krytykach przenoszenia etatów za granicę i jest uważana za działanie pozorne.

Tabela 1. Firmy, które od września 2008 zwolniły ponad tysiąc pracowników
FirmaDataLiczba
zwolnionych
Panasonic2/0915000
Dell10/088900
Sony12/088000
Hitachi1/097000
Intel1/095500
Microsoft1/095000
Ericsson1/095000
Sun Microsystems11/085000
Toshiba1/094500
ST Microelectronics1/094500
NXP Semiconductors9/084500
Motorola1/094000
Texas Instruments1/093400
  Xerox 10/083000
Qimonda10/083000
IBM1/092850
Freescale1/092400
EMC1/092400
Applied Materials2/092000
Cisco2/091800
ON Semiconductor1/091500
Micron Technology10/081500
AMD1/091100
Fairchild Semiconductor 12/081100
Nokia1/091000
ASML12/081000
Alcatel-Lucent 12/081000

Lawina zwolnień bardzo zaniepokoiła organizacje pracownicze, gdyż w najbliższych miesiącach zapowiada się wzrost bezrobocia wśród inżynierów w krajach Europy Zachodniej i USA. Oprócz IBM od połowy 2008 roku reorganizacje i redukcje etatów ogłasza wiele amerykańskich, azjatyckich oraz europejskich producentów, takich jak AMD, Hewlett-Packard, Intel, Nokia, Sony, Sun Microsystems czy Xilinx. Według portalu TechTrunch, między sierpniem 2008 a połową lutego 2009 zwolniono ponad 300 tys. pracowników branży hi-tech. Firmy z tego sektora starają się bagatelizować zwolnienia lub uciekają się do nazywania zwolnień za pomocą eufemizmów, jak "przywracanie równowagi" czy "działania w kwestii zasobów", aby stłumić pojawiające się głosy sprzeciwu, ale skutkiem w każdym przypadku są zwolnienia.

Działania doraźne na przykładzie USA

Z przenoszeniem etatów za granicę próbuje się walczyć z pozycji rządu. W USA planowane jest zniesienie zwolnień podatkowych dla korporacji przenoszących etaty za granicę. Administracja chce również zatrzymać falę zwolnień wśród inżynierów oraz innych grup pracowniczych przez stworzenie nowych miejsc pracy w sektorze ochrony środowiska. Nowe stanowiska stworzone z rządowych subwencji będą dotyczyć projektowania i tworzenia efektywnych energetycznie budynków oraz innych konstrukcji, odnawialnych źródeł energii czy ekologicznych pojazdów i biopaliw, co przyczyni się do ograniczenia tempa przyrostu bezrobocia.

Według organizacji inżynierskich, stworzenie nowych etatów w branży ekologicznej może być najlepszym sposobem na złagodzenie fali zwolnień dokonywanych w innych sektorach przemysłu. Wzrostów popytu na pracę inżynierską upatruje się także w rozszerzaniu infrastruktury sieciowej na obszary wiejskie oraz poprzez inicjatywę Departamentu Energii w zakresie budowy "inteligentnej sieci", która zakłada przebudowę przestarzałej sieci elektrycznej USA.

Odwrotny trend?

Pomimo złych perspektyw na rynku pracy zarówno w kraju, jak i za granicą, część firm z przemysłu elektronicznego przenosi etaty z powrotem z Azji do Ameryki Północnej i Europy. Organizacja IPC, skupiająca firmy z branży PCB oraz zajmujące się technologią produkcji, ogłosiła, że według ostatnich badań 21 z 50 firm członkowskich już ponad 2 lata temu wyprowadziło produkcję z Azji. Według IPC przesunięcia są w największym stopniu efektem obaw o jakość produktów.

Znaczną rolę odgrywają też koszty transportu, duże zapasy produkcyjne oraz problemy komunikacyjne. Firmy z branży początkowo przenosiły działalność do Azji, gdzie ze względu na mniejszą liczbę regulacji środowiskowych są niższe koszty pracy i prowadzenia interesów. Jednak zalety te powoli zanikają w takich krajach jak Chiny. Ponadto badane firmy podejmowały decyzje głównie z powodów logistycznych, nie kierując się chęcią utrzymania miejsc pracy w USA. Trendem ostatnich miesięcy jest zauważalne wycofywanie się na macierzyste rynki producentów płytek wielowarstwowych, które stały się znaczną częścią sektora PCB.

Grzegorz Michałowski

Zobacz również