Dobre perspektywy wzrostu sprzedaży dla giętkich ekranów OLED

| Gospodarka Artykuły

Od dawna wydaje się, że giętkie, elastyczne wyświetlacze stanowiłyby przełom i na długi czas zadomowiłyby się na rynku urządzeń elektronicznych, pod warunkiem oczywiście spełniania wymogów pełnej sprawności, bogatej palety barw i nienagannej jakości wykończenia. Na rynku regularnie demonstrowane są pierwsze produkty i prototypy urządzeń z technologią elastycznych OLED-ów, a niektóre z nich, jak smartfon z zakrzywionym ekranem czy elektroniczne opaski na nadgarstek monitorujące aktywność fizyczną użytkownika już od wielu kwartałów są w sprzedaży. Choć na razie te pierwsze "elastyczne" ekrany, zamknięte w szklanej obudowie, nie zostały zaprojektowane z myślą, aby użytkownik je wyginał.

Dobre perspektywy wzrostu sprzedaży dla giętkich ekranów OLED

Produkty naprawdę giętkie, składane czy zwijalne pojawią się dopiero w nowych generacjach urządzeń, takich jak smartfony, tablety, elektronika noszona, może telewizory oraz z pewnością urządzenia nowe, które dopiero trafią na rynek. Na razie nowości te są jedynie wyczekiwane przez amatorów nowych technologii, ale wprowadzenie ich do ofert sprzedażowych przez firmy opóźnia się. Przyczyną są ogromne trudności w produkcji całkowicie elastycznych ekranów na skalę masową.

Perspektywy wzrostu rynku plastikowych i elastycznych ekranów OLED w mld dolarów (źródło: IDTechEx)

Perspektywy wzrostu rynku plastikowych i elastycznych ekranów OLED w mld dolarów (źródło: IDTechEx)

Same OLED-y mają bardziej skomplikowaną budowę od tradycyjnych LED-ów, ale ich piksele są drobniejsze niż w LCD, gęściej rozmieszczone, przez co obraz na ekranie daje wyższą rozdzielczość. Fabryczna produkcja giętkich ekranów OLED jest skomplikowana i droga, co rzutuje na niską opłacalności w pierwszych okresach wytwarzania i dodatkowo winduje ceny nowych urządzeń. W grę wchodzą bowiem nowe materiały, nowe warstwy na etapie projektów oraz nowe technologie produkcyjne. Wszystkie te elementy zwiększają czynnik ryzyka, co wpływa na proces decyzyjny u producentów zainteresowanych rodzącą się technologią.

Tak, jak przy produkcji nowych modeli samochodów czy samolotów, nowe technologie ekranów wymagają wielu prób i błędów, aby wyeliminować defekty i uchybienia, zarówno po stronie projektowej, jak i procesów wytwarzania. Pierwsze ekrany LCD pojawiły się na rynku przeszło 30 lat temu, od kiedy proces produkcji doprowadzono do perfekcji. OLED-y wychodzą z fabryk od około 5 lat, a ich wersje elastyczne jeszcze krócej. Wersje przeznaczone do wyginania przez klienta oznaczają kwestie technologiczne nie do końca zawsze jeszcze rozwiązane. Jednym z materiałów do produkcji substratów są poliimidy, czyli polimery zawierające cykliczne ugrupowania imidowe, tworzywo wrażliwe na zarysowania, tworzenie się bąbli i średnio odporne na kurz. Ze względu na te właściwości wymagają one szczelnego zamknięcia w folii ochronnej, aby zabezpieczyć je przed zanieczyszczeniami, szczególnie wilgocią.

Zabezpieczająca folia oczywiście musi być wytrzymała i przezroczysta na tyle, aby umożliwić zginanie i składanie. Skomplikowany proces produkcyjny giętkich ekranów może za to ułatwić zaawansowany optyczny system testowania i naprawy (AOI). Proces ten jest wykorzystywany także przy produkcji LCD jak i obwodów drukowanych (PCB). Poza Samsungiem OLED-y seryjnie wprowadzają do swoich urządzeń, takich jak telewizory, także LG i Sony.

Marcin Tronowicz

Zobacz również