LUG dostarczy oświetlenie LED-owe dla Warszawy

To jeden z największych kontraktów tego rodzaju w Europie. Więcej - 56 tys. opraw - wymieniono dotąd w Manchesterze, a obecnie trwa wymiana 60 tys. opraw w Wiedniu.

- Realizujemy wiele projektów infrastrukturalnych w Polsce, w Europie, Azji, Afryce i Ameryce Południowej. Jednak kontrakt na wymianę blisko 40 tys. opraw w Warszawie jest dla nas strategiczny zarówno z punktu widzenia jego wartości, jak również prestiżu. W przetargu wzięło udział 6 oferentów, w tym dwóch największych światowych graczy, z którymi konkurujemy o wiele projektów. Wygrana cieszy tym bardziej, że to LUG, z w pełni polskim kapitałem oświetli stolicę naszego kraju - mówił Ryszard Wtorkowski, prezes zarządu LUG Light Factory.

Inwestycja obejmie wszystkie dzielnice Warszawy. Podobnych wymian było już dużo, lecz dotyczyły one jednorazowo kilkunastu, najwyżej kilkudziesięciu opraw. Tym razem wymianie podlegać będą wszystkie punkty świetlne, za które odpowiada Zarząd Dróg Miejskich, a które dotychczas nie zostały wymienione.

Nowe oprawy zostaną zaprojektowane i wykonane przez LUG Light Factory zgodnie z indywidualnym projektem opracowanym specjalnie dla Warszawy. Spółka będzie odpowiedzialna za realizację umowy od projektu i certyfikacji, poprzez produkcję, do finalnej dostawy i wdrożenia systemu zdalnej kontroli. W ramach podpisanej umowy zostanie także przeprowadzone szkolenie dla pracowników Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie.

- Kompleksowa wymiana oświetlenia w stolicy na LED-y, dzięki znacznej poprawie widoczności, przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach, natomiast dobrana temperatura barwowa 3000 Kelwinów podniesie komfort życia mieszkańców Warszawy. Inwestycja będzie istotnym wkładem w zrównoważony rozwój miasta i ograniczy zużycie energii elektrycznej o 33 GWh, co pozwoli zmniejszyć rachunki za oświetlenie o ponad 17,5 mln zł rocznie. Ponadto oprawy, które projektujemy dla Warszawy będą charakteryzowały się wysoką niezawodnością, a nowatorski system wymiany komponentów elektrycznych bez użycia narzędzi zmniejszy koszty serwisowania po upływie gwarancji - wyjaśniał Ryszard Wtorkowski.