Biznes Relpolu cierpi na skutek wojny

| Gospodarka Aktualności

Relpol - producent przekaźników - poinformował, że w 2021 r. minimalnie zwiększył przychody względem roku 2020, natomiast zmalał zysk netto firmy. Jak podał zarząd, jest to efekt przyjętej w 2020 r. pomocy finansowej związanej z pandemią. Relpol osiągnął w ubiegłym roku 133,6 mln zł przychodów, o 10,4% więcej niż w 2020 r. Z kolei zysk netto stopniał o 15,6% do 6,6 mln zł.

Biznes Relpolu cierpi na skutek wojny

W tym roku w biznesie Relpolu sporo namieszała wojna w Ukrainie. Z tego powodu w pierwszych dniach zamknięto montaż w ukraińskiej spółce i rozpoczęto przenoszenie produkcji do zakładu w Żarach. Po niespełna trzech tygodniach wznowiono jednak produkcję w zagranicznym zakładzie, który działa w ograniczonym wymiarze czasowym. W 2021 r. sprzedaż Relpolu do Rosji i Białorusi wyniosła około 7,6 mln zł (5,9%). Z powodu wojny wstrzymane zostały również dostawy do klientów z Ukrainy. W ubiegłym roku ich wartość wyniosła ok. 2,4 mln zł. Łącznie trzy wymienione kraje odpowiadały za 7,8% sprzedaży. Przeniesienie montażu przekaźników do Polski przyczyni się m.in. do wzrostu kosztów zatrudnienia.