Start-upy w Polsce tracą rynkowy impet
| Gospodarka AktualnościW start-upach pokłada się wiele nadziei biznesowych i traktuje je jako miejsca, gdzie mają szansę narodzić się innowacyjne pomysły biznesowe, technologiczne i usługowe. Ich działalność na świecie jest często wspierana kapitałowo i chroniona prawnie, po to, aby małe firmy bez stażu rynkowego miały szanse przetrwać w obliczu silnej konkurencji. Kondycję polskich startupów podsumowała ostatnio w raporcie Fundacja Startup Poland.
Jak wynika z tego opracowania, większość polskich start-upów ma staż rynkowy poniżej 4 lat, jest prowadzona przez 30-latków i działa na Dolnym Śląsku, Mazowszu lub w Małopolsce.
Firmy te pesymistycznie oceniają swoją przyszłość i wskazują na kłopoty z pozyskaniem wykwalifikowanych pracowników. Chodzi przede wszystkim o specjalistów IT, których przejmują większe korporacje, mogące zaoferować im lepsze warunki zatrudnienia. Problem dla nich stanowi również zebranie odpowiednio dużego kapitału na rozwój oraz rosnące koszty działalności. Dwie trzecie start-upów tworzy aplikacje webowe lub mobilne posiłkując się funduszami VC, grantami z NCBiR i od tzw. aniołów biznesu.