Wynika to zapewne z dużej komplikacji produkcji obwodów drukowanych oraz tego, że mokre procesy chemiczne wymagają całkiem innych kompetencji. Oczywiście mówimy tutaj o produkcji i usługach we własnym zakresie. Praktycznie wszystkie firmy EMS oferują płytki, a producenci PCB są w stanie zapewnić montaż, niemniej dzieje się to w kooperacji z firmami zewnętrznymi. Zresztą część producentów PCB z czasem tak rozwinęła się w usługach EMS, że przestała produkować obwody drukowane i pozyskuje je wyłącznie od producentów z Chin.
W ostatnich miesiącach litewska firma Teltonika poinformowała o rozszerzeniu biznesu EMS o produkcję PCB i związanych z tym planowanych inwestycjach w nowy zakład. Co do zasady, integracja pionowa biznesu PCB i EMS powinna być korzystna oraz nieść ze sobą korzyści czasowe i kosztowe. Ale jeśli ten projekt Teltoniki wypali, to chyba będzie jedynie wyjątek potwierdzający regułę, że nie da się rozwijać usług EMS o PCB pod jednym szyldem. Tak przynajmniej mówi rynek i potwierdzają to dane w tabeli – biznes EMS i PCB to oddzielne działalności, z dokładnością do nielicznych wyjątków.
