Komputery AI PC - czy powtórzą sukces pecetów?

IBM PC zadebiutował w 1981 roku i całkowicie odmienił rynek komputerów. Charakterystyczny beżowy komputer zapoczątkował erę cyfrowej produktywności, zmieniając sposób, w jaki ludzie pracują, komunikują się i tworzą. Stwierdzenie, że zapoczątkował on zmiany równie istotne co rewolucja przemysłowa, nie będzie ani trochę przesadzone. I do niedawna wydawało się, że komputery osobiste, czyli PC zastąpią dopiero komputery kwantowe. Tymczasem rynek przechodzi ewolucję w nieco innym kierunku.

Posłuchaj
00:00

Na rynku pojawia się nowa kategoria urządzeń – AI PC, czyli komputery zintegrowane ze sztuczną inteligencją. Mają one tchnąć nowe życie w rynek, który od lat pozostaje w stagnacji. W końcu od dawna zmienia się jedynie wydajność, a nie koncept całych komputerów. IBM PC upowszechnił dostęp do mocy obliczeniowej dla arkuszy kalkulacyjnych i edytorów tekstu. AI PC przenosi inteligencję maszynową bezpośrednio do wnętrza komputera, oferując funkcje, które dotąd były zarezerwowane dla chmurowych centrów danych. W kwestii samych rewolucji IBM sprawił, że komputer stał się osobisty – dostępny dla każdego. Premiera IBM PC w 1981 roku była wydarzeniem przełomowym nie ze względu na jego specyfikację – procesor Intel 8088, 16 KB pamięci RAM i dwie stacje dyskietek nie robią dużego wrażenia, lecz z powodu momentu, w którym się pojawił, i sposobu, w jaki został wprowadzony na rynek. IBM dał menedżerom i pracownikom biurowym narzędzie, które po raz pierwszy pozwalało realnie zwiększyć produktywność w skali całych organizacji. Programy takie jak VisiCalc czy Lotus 1-2-3 zrewolucjonizowały analizę danych w firmach, a WordPerfect zmienił podejście do tworzenia dokumentów.

Czym jest AI PC

Podobny punkt zwrotny obserwujemy dziś wraz z pojawieniem się AI PC. Tak jak klasyczny IBM PC pozwolił menedżerom samodzielnie analizować dane bez pomocy operatorów mainframe’ów, tak komputer z wbudowaną sztuczną inteligencją umożliwia współczesnym profesjonalistom uruchamianie modeli generatywnych, analizowanie dużych zbiorów danych czy automatyzację procesów twórczych, bezpośrednio na biurku. AI PC to po prostu modele zdolne do rozumowania i samodzielnej analizy danych. Sama historia zresztą także się powtarza. W latach 80. komputery IBM PC najpierw trafiły do korporacji – to menedżerowie i dyrektorzy jako pierwsi zaczęli korzystać z nich na co dzień, szybko uznając je za niezbędne w pracy. Obecnie podobnie dzieje się z AI PC. Firmy postrzegają je jako kluczowe narzędzia zwiększające efektywność: działy sprzedaży generują oferty w kilka sekund, analitycy automatyzują raporty, a zespoły kreatywne przyspieszają proces projektowania i tworzenia treści. Wyposażenie pracowników w komputery z AI staje się dziś tak samo oczywiste, jak przydzielanie komputerów osobistych menedżerom czterdzieści lat temu.

Nie jest to po prostu kolejny laptop lub desktop z większą liczbą rdzeni czy mocniejszym GPU. Kluczowym elementem takiego komputera jest wyspecjalizowany Neural Processing Unit (NPU) lub inny akcelerator sprzętowy przeznaczony do obsługi zadań związanych z uczeniem maszynowym i wnioskowaniem. Zmiana sprzętowa idzie w parze z rozwojem oprogramowania. AI PC ma oferować nie tylko większą wydajność, ale też inteligencję działającą lokalnie – bez konieczności ciągłego połączenia z chmurą. Dzięki temu możliwe staje się uruchamianie modeli językowych (LLM), narzędzi generatywnych, funkcji tłumaczenia, transkrypcji czy personalizacji w czasie rzeczywistym – bezpośrednio na urządzeniu użytkownika. Tak jak domowe komputery w latach 80. stały się nieocenionym wsparciem dla małych firm i rodzin, tak współczesne AI PC szybko przekształcają się w osobistych asystentów nowej ery cyfrowej.

Apple liderem

Co ciekawe, w nowej rewolucji zdecydowanie przoduje jedna konkretna firma. Co więcej, zmiana przyszła bardzo dyskretnie. Apple już w 2017 roku zaczęło montować w iPhone’ach specjalny Neural Engine. Gdy w 2020 roku na rynku zadebiutował pierwszy Mac z układem M1, Apple miało za sobą kilka generacji dopracowanego sprzętu AI. Tymczasem konkurenci dopiero raczkowali w tej dziedzinie – pierwsze procesory Intela z wbudowanym NPU (Meteor Lake) i układy AMD Ryzen AI pojawiły się dopiero w 2023 roku. Kolejnym atutem Apple była pełna kontrola nad całym ekosystemem – od projektowania procesorów, przez system operacyjny, aż po frameworki takie jak Core ML czy Metal. Dzięki temu firma mogła płynnie rozdzielać obciążenia między CPU, GPU i NPU, czego nie da się tak łatwo osiągnąć w świecie komputerów x86, gdzie rozwój dzielą między sobą Microsoft, Intel, AMD i dziesiątki producentów sprzętu. Duże znaczenie miała też zunifikowana architektura pamięci w chipach Apple, eliminująca opóźnienia i straty energii typowe dla komputerów z osobnymi pamięciami CPU i GPU. Do 2025 roku Apple całkowicie ujednoliciło swoje portfolio – każdy nowy Mac był już komputerem AI, podczas gdy w świecie x86 do tej kategorii należała zaledwie jedna trzecia modeli.

Z perspektywy czasu widać, że to właśnie wprowadzenie procesorów M1 zmieniło reguły gry. Dla konkurencji był to moment zaskoczenia, sygnał, że era klasycznych komputerów x86 dobiega końca, a przyszłość należy do systemów projektowanych z myślą o sztucznej inteligencji od samego początku. Producenci układów x86 – Intel i AMD – błędnie ocenili zarówno moment, jak i znaczenie przejścia do ery komputerów AI. Przez lata zakładali, że zadania sztucznej inteligencji pozostaną domeną centrów danych i kart graficznych, a nie komputerów osobistych. Ich strategie produktowe i działania marketingowe koncentrowały się więc na akceleratorach serwerowych i procesorach dla graczy, a rozwój wyspecjalizowanych NPU dla laptopów traktowano marginalnie.

Błąd ten pogłębiło nadmierne skupienie branży na boomie centrów danych. Gdy giganci chmurowi inwestowali miliardy dolarów w infrastrukturę AI, producenci chipów podążali za najbardziej dochodowym segmentem – serwerowymi GPU i CPU. W efekcie zignorowali szansę, którą wcześniej dostrzegło Apple – przeniesienie mocy AI bezpośrednio do urządzeń osobistych.

Nadchodzi RISC-V

Konkurencją dla Apple może okazać się architektura RISC-V prezentująca zupełnie odmienne podejście projektowe. Apple łączy wszystkie elementy w ramach wspólnej przestrzeni pamięci, co eliminuje konieczność kosztownych transferów danych między CPU, GPU i NPU. W ekosystemie RISC-V dominuje architektura modułowa, oparta na współpracy rdzeni skalarnych, wektorowych i macierzowych. Rdzenie skalarne odpowiadają za logikę sterującą, natomiast rozszerzenie RISC-V Vector Extension (RVV 1.0) zapewnia skalowalne rejestry od 128 do 1024 bitów, idealne do obliczeń SIMD – np. konwolucji, mnożenia macierzy czy przetwarzania sygnałów. Najbardziej wymagające zadania AI obsługują jednostki macierzowe (Matrix Engines, MMA), przyspieszające operacje tensorowe w formatach INT8, FP8 i FP16, wykorzystywane w modelach transformatorowych i sieciach neuronowych.

Różnice są wyraźne. Apple oferuje zamknięty, lecz perfekcyjnie dopracowany system, w którym sprzęt i oprogramowanie są w pełni zsynchronizowane. RISC-V stawia na otwartość, elastyczność i możliwość dostosowania. Dzięki temu RISC-V staje się atrakcyjną opcją dla projektów państwowych oraz eksperymentalnych komputerów AI, gdzie kluczowe są niezależność i swoboda projektowa. Apple rozwija swoje podejście wyłącznie wewnątrz własnego ekosystemu, podczas gdy RISC-V otwiera drogę do innowacji na globalną skalę.

 

Zobacz więcej w kategorii: Technika
Projektowanie i badania
Czym są impulsy HEMP?
Zasilanie
Kompatybilność elektromagnetyczna zasilaczy impulsowych
Elektromechanika
Druk termiczny - technologia, rodzaje i zastosowania
Elektromechanika
Drukarki termiczne - materiały i mechanizmy drukujące
Komunikacja
Paradygmat hiperłączności: Szczegółowa charakterystyka technologii bezprzewodowych (z przykładami schematów blokowych)
Komunikacja
Jak dobrać odpowiednią technologię komunikacji bezprzewodowej do aplikacji?
Zobacz więcej z tagiem: Mikrokontrolery i IoT
Gospodarka
Advantech i Axelera AI rozszerzają partnerstwo w obszarze akceleratorów AI dla systemów embedded
Gospodarka
AAEON i DEEPX łączą siły, integrując ultraefektywny akcelerator AI z platformami UP
Informacje z firm
HANDS-ON – INFINEON & RUTRONIK SYSTEM SOLUTIONS: praktyczne spojrzenie na technologie radarowe i narzędzia do ML

Koń trojański w układzie scalonym: Dlaczego europejski sektor zbrojeniowy musi uniezależnić się od chińskiej elektroniki

Współczesna geopolityka nie pozostawia złudzeń – era powszechnej globalizacji dobiegła końca, a jej miejsce zajmuje epoka strategicznej autonomii i bezpieczeństwa narodowego. W obliczu wojny za naszą wschodnią granicą oraz rosnącego napięcia na linii Waszyngton - Pekin, Europa stanęła przed koniecznością redefinicji swojego podejścia do produkcji obronnej oraz akceptacji faktu, że prawdziwe bezpieczeństwo zaczyna się nie na poligonie, ale w fabryce.
Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów