Coraz częściej słychać o brakach w dostawach i podwyżkach cen półprzewodników

| Gospodarka Artykuły

Jeszcze niedawno w warunkach recesji firmy borykały się z niedostatkiem zamówień, podczas gdy obecnie z rynku płyną coraz liczniejsze sygnały o niedoborach układów scalonych i produkcji niebędącej w stanie nasycić popytu.

Coraz częściej słychać o brakach w dostawach i podwyżkach cen półprzewodników

Producenci podnoszą ceny, np. Texas Instruments podwyższył ceny wybranych produktów aż o 40%. Dzieje się tak ze względu na zwiększone zapotrzebowanie na podzespoły dostawców, poza TI, m.in. także: Fairchild, On Semiconductor, Diodes, STMicro i innych, donosi agencja analityczna FBR. Nie braki, ale napięte harmonogramy dostaw cechują z kolei rynki komponentów wymaganych do produkcji dysków twardych, optycznych dysków Blu-ray oraz pamięci DDR2/DDR3. Według analityków, właśnie ceny układów pamięci pójdą w górę w drugim kwartale roku.

Z zamówień przewyższających możliwości produkcyjne cieszyć się mogą producenci półprzewodników typu pure play, TSMC, UMC i inni. Klienci ustawiają się w kolejkach szczególnie po układy wykonane w procesie 300mm oraz w mniejszym stopniu także 200mm. Zakupy komponentów z pominięciem kolejki są, według FBR, możliwe, oczywiście po wyższych cenach.

Zdecydowanie więcej zamówień płynie od producentów OEM, którzy pospiesznie kupują komponenty przewidując wysoki popyt na wyroby gotowe w II kw. br., szczególnie na komputery PC, smartfony oraz wyposażenie elektroniczne, w jakie zaopatrują się firmy.

Do zwiększonego popytu przyczynia się również uzupełnianie przez firmy stanów magazynowych – bardzo niskie poziomy zapasów w magazynach utrzymują się od III kwartału ubiegłego roku. W okresie od III kw. 2008 r. do III kw. 2009 r. łączne zapasy w firmach zmalały o 25%, w ostatnim kwartale ubiegłego roku rosnąc o 5%.

Zobacz również