Quimonda kupuje licencję na XDR

Europejski producent pamięci DRAM – firma Quimonda (Monachium, Niemcy) nabyła od amerykańskiej firmy Rambus licencję na wykorzystywanie interfejsu XDR. Technologia ta ma być stosowana przy produkcji 75-nanometrowych pamięci przeznaczonych do konsol telewizyjnych, cyfrowych telewizorów i komputerowych kart graficznych. Technika XDR bazuje na różnicowym przesyłaniu danych w taki sposób, że w każdym cyklu zegarowym przesyłanych jest 8 bitów, tj. cztery razy więcej niż w obecnie popularnej metodzie DDR. Dzięki XDR i wykorzystaniu przy produkcji technologii 75nm pojedynczy blok pamięci DRAM z interfejsem szerokości 2 bajtów może pracować z efektywną częstotliwością 3,2GHz, co oznacza przepustowość na poziomie 6,4GB/s.

Przedstawiciele Rambus mają nadzieję, że tym razem omawiana technologia stanie się szeroko akceptowalnym standardem światowym i następcą technologii DDR2 oraz DDR3. Warto przypomnieć, że podczas poprzedniej próby wprowadzenia własnego standardu jako głównego na rynku komputerowych pamięci dynamicznych, jedynie Intel przez pewien czas wykorzystał patent firmy Rambus, po czym z niego zrezygnował na rzecz tańszej technologii DDR.

Posłuchaj
00:00
Zobacz więcej w kategorii: Gospodarka
Projektowanie i badania
Nowy zasób online dla płytek i zestawów ewaluacyjnych do systemów wbudowanych oraz narzędzi
Produkcja elektroniki
Zintegrowane rozwiązania SMT Panasonica
Komponenty
80% przychodów z sektora B2B - rozwój dzięki konsekwentnemu ukierunkowaniu na klienta
Optoelektronika
AI z prędkością światła staje się faktem - fotonika otwiera drogę do sprzętu nowej generacji
Produkcja elektroniki
Coraz większy udział materiałów polimerowych w zaawansowanym pakowaniu chipów
Komponenty
Rynek pamięci NAND pod presją: rosnące ceny i wydłużone terminy dostaw
Zobacz więcej z tagiem: Artykuły
Magazyn
Listopad 2025
Informacje z firm
Grupa RENEX zaprasza na targi Evertiq EXPO Warszawa 2025
Magazyn
Październik 2025

Najczęstsze błędy przy projektowaniu elektroniki i jak ich uniknąć

W elektronice „tanio” bardzo często znaczy „drogo” – szczególnie wtedy, gdy oszczędza się na staranności projektu. Brak precyzyjnych wymagań, komponent wycofany z produkcji czy źle poprowadzona masa mogą sprawić, że cały produkt utknie na etapie montażu SMT/THT albo testów funkcjonalnych. Konsekwencje są zawsze te same: opóźnienia i dodatkowe koszty. Dlatego warto znać najczęstsze błędy, które pojawiają się w projektach elektroniki – i wiedzieć, jak im zapobiegać.
Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów