W kartelu uczestniczyła piąta firma - Tecumeseh - jednak dzięki ujawnieniu oszustwa uniknęła kary. Panasonic współpracuje przy śledztwie prowadzonym przez KE, ponieważ podchodzi do sprawy poważnie, a jego polityka jest przestrzeganie przepisów - oświadczyła firma.
"Zrobimy wszystko aby odzyskać publiczne zaufanie. Grzywna nie wpłynie na nasze prognozy finansowe".
Nie zawsze jej się to udaje, bo w październiku 2010 r. zgodziła się zapłacić w USA 49,1 mln dol. za umorzenie dochodzenia w podobnej zmowie.
Mateusz Woźniak
źródło: rp.pl