Aplisens: słaby I kwartał i lekka poprawa w II
| Gospodarka ArtykułyAplisens, producent urządzeń pomiarowych, nie może zaliczyć pierwszego półrocza 2014 r. do udanych. Drugi kwartał nie był zły, szczególnie na tle bardzo słabego pierwszego. Natomiast, jak przyznał prezes Aplisensu Adam Żurawski, był poniżej planów spółki. W I kwartale spółka zanotowała 6-procentowy spadek obrotów, do 16,7 mln zł, w skali roku. Zysk netto skurczył się w tym czasie o 16% i spadł do 2,5 mln zł.
W ocenie Żurawskiego słabsze wyniki to skutek konfliktu na Ukrainie, który nie pozwala spółce rozwinąć skrzydeł na rynkach wschodnich. W swojej strategii Aplisens założył, że do 2016 r. będzie zwiększać krajową sprzedaż co roku o 6-8%, w pozostałych krajach Unii Europejskiej o 20%, a na rynkach wschodnich, w tzw. krajach WNP - o 15%. Jednak w związku z trudną sytuacją sprzedażową w Rosji i na Ukrainie realizacja tego ostatniego punktu będzie niemożliwa. Konflikt na Ukrainie negatywnie odbił się nie tylko na wynikach giełdowej firmy, ale i na jej kursie. Od początku roku do połowy lipca notowania Aplisensu spadły o ponad 30%.
Zwiększyć obroty w Europie ma pomóc Aplisensowi nowa spółka handlowa zarejestrowana w Rumunii. Zarząd firmy przekonuje, że choć rumuński rynek jest dwa razy mniejszy od polskiego, to i tak jest to duży i ciekawy obszar działania dla producentów mierników. Tym bardziej że do tego kraju dopiero wkraczają najnowsze technologie, które już od lat są dostępne w Polsce.
źródło: Parkiet