- ARUZ jest nowatorskim urządzeniem, które nie posiada swojego odpowiednika nigdzie na świecie. Rozmach tego projektu można wyrazić poprzez kilka liczb: mamy ok. 30 tys. układów logicznych tzw. bramek FPGA, ponad 80 tys. kabli o długości 100 km i wadze 6 ton oraz 1,2 tys. zasilaczy. W ciągu roku udało się skompletować miliardy części elektronicznych i zmontować z nich ponad 3 tys. płytek. Układy elektroniczne przystosowane są do realizacji algorytmu DLL prof. Pakuły - wyjaśniał dyrektor projektu Adam Włodarczyk z firmy Ericpol.
Zdaniem Adama Włodarczyka, przeprowadzone testy dowiodły, że ARUZ wykonuje obliczenia co najmniej tysiąc razy szybciej niż dostępne obecnie superkomputery. Oznacza to, że przy użyciu ARUZ-a badania, które zajmują np. trzy miesiące, trwać będą ok. dwa tygodnie.
- Słowo "obliczenia" trzeba traktować tutaj umownie, bo ARUZ nie jest komputerem, lecz "maszyną dedykowaną", czyli maszyną opartą o układy FPGA, a więc zestawy bramek logicznych, które konfigurujemy stricte pod algorytm - wyjaśnił dr Krzysztof Hałagan z Politechniki Łódzkiej. - Maszynę dedykujemy pod kątem algorytmu, dlatego nie powinniśmy mówić o obliczeniach, a raczej o przepływie sygnałów, które definiują dany problem. Dlatego też ARUZ jest szybszy od "klasycznego" komputera, który zużywa dużo mocy obliczeniowej m.in. na przydzielanie pamięci, sekwencje zadań - dodał dr Hałagan.
źródło: naukawpolsce.pap.pl
zdjęcie: PAP/ Grzegorz Michałowski