Czy tegoroczny Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego to sukces?

| Gospodarka Aktualności

- Zastanawiam się czy organizacja tegorocznej imprezy, to sukces czy porażka - powiedział prezes Targów Kielce Andrzej Mochoń na zakończenie 28. Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego (MSPO). To dlatego, że tegoroczna edycja targów, oczywiście z powodu pandemii, była dużo skromniejsza niż w latach poprzednich.

Czy tegoroczny Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego to sukces?

Wystawców było trochę więcej niż 25% stanu z ubiegłego roku, liczba gości też była w podobnym stopniu mniejsza. Bezsprzecznie rozmach tej prestiżowej imprezy sporo ucierpiał, ale wydaje się, że to, iż w tych warunkach targi się odbyły to już jest sukces, którego należy gratulować.

Rzeczywistość branży wystawienniczej niestety jest dość ponura. Firmy niechętnie pokazują się na targach z wielu powodów. Zagrożenie chorobowe jest jedną z przyczyn, ale istotne są też problemy biznesowe: spadki sprzedaży, mniejsze możliwości delegowania pracowników, trudności organizacyjne związane z podróżowaniem, zagrożenie kwarantanną i podobne. Gdy kilka firm wypadnie z imprezy, problemu nie ma, ale gdy jest ich więcej tworzy się lawina rezygnacji mogąca przekreślić sens ekonomiczny wydarzenia.

Mało wystawców to zapewne też mniej gości i koło się zamyka. Aktualnie procesy te doskonale widać w Niemczech, gdzie wielkie wydarzenia, takie jak Electronica oraz Vision, zostały odwołane. Podobnie stało się z październikowymi targami elektroniki w HongKongu. Obie te imprezy były za bardzo międzynarodowe, aby przy restrykcjach związanych z podróżami mogły się udać. W kraju opisane problemy są codziennością firm organizujących szkolenia i seminaria. Są one nadal planowane, ale niedługo przez terminem zamieniają się w wydarzenia online lub są odwoływane. Taki los spotkał też Evertiq Expo w Krakowie oraz konferencję RadioExpo. To się zapewne z czasem zmieni, a na razie trzeba się cieszyć, że imprezy specjalistyczne i prestiżowe, jak MSPO zostały zorganizowane.

Podczas ostatniego dnia targów przyznano nagrody Defender dla produktów wyróżniających się oryginalnością myśli technicznej i technologicznej. Przyznano 3 nagrody: konsorcjum, którego liderem jest Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych z Warszawy dostało ją za e-NOSP - sieciocentryczny system zarządzania gotowością urządzeń naziemnej obsługi statków powietrznych z wykorzystaniem teletransmisji danych. Drugi laureat, to konsorcjum WITU z Zielonki i firmy Autocomp Management ze Szczecina za autonomiczny symulator szkolenia strzelców przenośnego przeciwlotniczego zestawu rakietowego Piorun. Trzecia nagroda powędrowała do firmy Zurad z Ostrowi Mazowieckiej za RobUV - mobilny robot z modułem oświetleniowym UV-C przeznaczony do dezynfekcji. (RM)

zdjęcia: Marek Ołdakowski