Bezprzewodowy BMS - słowo klucz do rynku e-mobility

| Gospodarka Zasilanie

Niezbędną częścią większości akumulatorowych źródeł energii jest układ zarządzania pracą ogniw (BMS, Battery Management System), który odpowiada za monitoring napięć, prądów, temperatury, rozkład ładunku itd. W systemach zawierających wiele ogniw jest to konstrukcja skomplikowana, gdyż każde ogniwo musi zostać połączone przewodami z obwodami kontrolnymi BMS-a. Poza komplikacją w okablowaniu, problemem są też wysokie napięcia całego pakietu, które sięgają już 800 V i zmuszają do dalszej komplikacji układu, wymuszają konieczność separacji galwanicznej i użycie innych technik związanych z koniecznością przesuwania poziomu napięć.

Bezprzewodowy BMS - słowo klucz do rynku e-mobility

Rozwiązaniem wielu tych problemów są BMS-y bezprzewodowe, w których monitory stanu ogniw zamontowane w ich sąsiedztwie i dalej komunikują się bezprzewodowo z centralną jednostką BMS nadzorującą ich pracę. W tym przypadku nie ma potrzeby izolacji galwanicznej, a okablowanie jest znacznie uproszczone. Kolejny zysk to uniwersalność rozwiązań takich BMS-ów, mniej złączy, kosztów montażu, lepsza jakość, mniejszy ciężar pakietu, itd. Specjaliści oceniają, że w pakiecie akumulatorów bezprzewodowy BMS zapewnia do 15% więcej miejsca dla ogniw.

Według źródeł branżowych oczekuje się, że największe globalne firmy motoryzacyjne wdrożą w swoich pojazdach bezprzewodowe BMS-y już w 2024 roku. W związku z tym oczekuje się, że wielkość globalnego rynku tych jednostek, który w 2022 roku wynosił zaledwie 7,16 mln dolarów, wzrośnie aż do 1,1 mld dolarów w roku 2028.

 
LG Innotek wprowadził na rynek bezprzewodowy BMS dla pakietu o napięciu znamionowym 800 V

 

Zobacz również