Czy branża MEMS wraca na właściwe tory?

Poniedziałek, 01 lipca 2024 | Gospodarka Aktualności

Urządzenia MEMS są nieodłączną częścią codziennego życia, osadzane w różnych systemach, jak smartfony, samochody czy samoloty. Ze względu na ich zastosowania, zarówno ich wolumeny, jak i powiązane przychody mogą być znaczne. Aby utrzymać wzrost w branży, urządzenia MEMS muszą być optymalizowane pod względem wydajności, współczynnika kształtu, kosztów, solidności i inteligencji. Te potrzeby tworzą powszechne trendy technologiczne.

Oczekuje się długoterminowego wzrostu, napędzanego głównymi trendami na wszystkich rynkach końcowych, w tym sensoryzacją elektroniki użytkowej, autonomiczną jazdą, większym komfortem w samochodach, Przemysłem 4.0 i rozwojem sztucznej inteligencji. Grupa Yole spodziewa się solidnego wzrostu w latach 2023-2029 przy CAGR na poziomie 5%, zarówno pod względem przychodów, jak i wolumenu, co oznacza w perspektywie do 2029 r. dostawy prawie 43 mld jednostek i przychody sięgające 20 mld dolarów.

- W 2023 r. branża MEMS odnotowała spadek do 14,6 mln dolarów (spadek o 3% rok do roku), głównie z powodu spowolnienia w branży elektroniki użytkowej i cykli gospodarczych. Mimo tego trudnego roku oczekuje się, że rynek MEMS w roku 2024 ponownie wzrośnie. Przewiduje się, że w 2024 r. zostanie dostarczonych około 34 mld jednostek (wzrost o 9% rok do roku), co przełoży się na przychód w wysokości 15,6 mld dolarów - mówi Pierre Delbosa, Technology & Market Analyst, MEMS & Sensing w Yole Group.

Jeśli chodzi o ogólny poziom produkcji, Grupa Yole szacuje, że w 2023 r. w branży MEMS przetworzono prawie 4 mln płytek, a do 2029 r. spodziewany jest wzrost wolumenu do 5 mln.

- Z punktu widzenia geograficznego w Yole Group uważamy, że około 60% płytek jest przetwarzanych w krajach zachodnich - w Ameryce Północnej i w Europie, około 19% w Japonii, a pozostała część w Chinach i Azji Południowo-Wschodniej - Malezja i Singapur. Pomimo tendencji do reshoringu oczekuje się, że w nadchodzących latach Chiny zwiększą swój udział w produkcji - mówi Pierre-Marie Visse, Senior Technology & Market Analyst, MEMS & Sensing w Yole Group.

Rosnąca liczba chińskich producentów MEMS i firm typu foundry powoduje znaczną lokalną nadpodaż, która obecnie obniża marże większości graczy. Jeśli popyt nie wzrośnie szybko, czy zobaczymy więcej chińskich firm bankrutujących lub zaprzestających działalności w obszarze MEMS? A może doprowadzi to do większej konsolidacji w chińskim ekosystemie? Ile z tych firm otrzyma wsparcie finansowe niezbędne do przetrwania?

źródło: Yole Group