Średnia sprzedaż półprzewodników w sieci dystrybucji wyniosła 2,26 mld euro (+0,8% w porównaniu z analogicznym kwartałem ubiegłego roku), mimo, że w kilku regionach obroty zmalały: w krajach Europy Wschodniej (-2,6%), w Portugalii i Hiszpanii (-0,2%), w Izraelu (-16,8%), Wielkiej Brytanii (-1,9%) oraz Szwajcarii (-10,4%). Największy wzrost sprzedaży zanotowano na rynku tureckim (+27,4%) i w krajach Beneluksu (+10,3%).
W segmencie podzespołów pasywnych, zasilania i komponentów elektromechanicznych (IP&E) wzrost sprzedaży był procentowo większy (w porównaniu do II kw.), tj. średnio o 9,4% - do 1,53 mld euro. Najbardziej rynek wzrósł w Izraelu (+42,2%) i w Turcji (+33,2%). Resztę danych dla poszczególnych rejonów pokazujemy w tabeli.
Wzrost sprzedaży w Europie był od dawna wyczekiwany i z pewnością bardzo cieszy, niemniej warto zauważyć, że opiera się on na kruchych fundamentach — europejski przemysł elektroniczny pozostaje niebezpiecznie narażony na napięcia geopolityczne i wstrząsy w łańcuchach dostaw między USA a Chinami.