Dane zostały zarejestrowane przez pracowników działających na zlecenie Google’a, którzy krążąc samochodami po miastach wykonywali fotografie ulic na potrzeby serwisu Street View, lecz byli uprawnieni jedynie do zbierania statystycznych informacji o sieci WiFi, takich jak nazwa operatora czy lokalizacja.
Do przypadkowego pobrania danych od milionów osób i firm na całym świecie od 2006 r. przesyłanych w ramach komunikacji WiFi niezabezpieczonej hasłem Google przyznał się w trakcie postępowania wyjaśniającego prowadzonego w Niemczech w tej sprawie. W maju br. Google zapowiedział zniszczenie wszystkich pozyskanych w ten sposób informacji zgodnie z życzeniem władz Wielkiej Brytanii.