Seminarium i warsztaty Mentor Graphics
| Gospodarka ArtykułyPoczątek jesieni jest okresem, który tradycyjnie sprzyja konferencjom prasowym, seminariom i szkoleniom. Do grona organizatorów takich imprez dołączyła ostatnio firma Mentor Graphics, która zaprosiła redakcję Elektronika na dwudniowe seminarium poświęcone oprogramowaniu EDA, w szczególności problemom eliminacji zakłóceń w projektach płytek drukowanych i strukturach FPGA. Seminarium koncentrowało się głównie na projektach układów o dużej szybkości działania, a zagadnienia te omawiane były pod kątem integralności sygnałów cyfrowych i kompatybilności elektromagnetycznej projektów. Dyskutowano również rozwiązania strukturalne takie jak CIS (Component Information System) oraz DMS (Data Management System).
Początek jesieni jest okresem, który tradycyjnie sprzyja konferencjom prasowym, seminariom i szkoleniom. Do grona organizatorów takich imprez dołączyła ostatnio firma Mentor Graphics, która zaprosiła redakcję Elektronika na dwudniowe seminarium poświęcone oprogramowaniu EDA, w szczególności problemom eliminacji zakłóceń w projektach płytek drukowanych i strukturach FPGA.
Seminarium koncentrowało się głównie na projektach układów o dużej szybkości działania, a zagadnienia te omawiane były pod kątem integralności sygnałów cyfrowych i kompatybilności elektromagnetycznej projektów. Dyskutowano również rozwiązania strukturalne takie jak CIS (Component Information System) oraz DMS (Data Management System).
Czy warto poświęcać czas zawodowy uczestnictwo w seminariach? Cenię sobie możliwość uczestniczenia w seminariach, gdyż są one dobrą okazją, aby dowiedzieć się, co nowego pojawiło się w narzędziach z jakich korzystam w czasie pracy. Jest to również szansa podyskutowania na tematy zawodowe z kolegami i wymiany doświadczeń. Jakie zagadnienia na seminarium Mentor Graphics okazały się najbardziej interesujące? Ze względu na charakter pracy najciekawsze dla mnie były zagadnienia związane z projektowaniem PCB pod kątem zapewnienia kompatybilności elektromagnetycznej urządzeń. |
Spotkanie dla specjalistów
Seminarium odbyło się w Domu Polonii w Pułtusku na terenie XIII-wiecznego zamku i miało ono charakter zamknięty. Impreza przeznaczona była przede wszystkim dla konstruktorów i projektantów z firm i instytucji o charakterze badawczo-rozwojowych, które związane są z przemysłem zbrojeniowym w Polsce. Impreza zgromadziła ponad 40 osób i połączona była z uroczystą kolacją. Około 85% uczestników seminarium reprezentowało sektor wojskowy, pozostałą część tworzyła elita polskich projektantów obwodów drukowanych.
Seminarium prowadzili na zmianę Bob Sadowski i Steve Gascoine – specjaliści firmy Mentor Graphics, oraz Hans Jurgen Schwender z firmy Trias Mikroelektronik, który omawiał zagadnienia związane z projektowaniem układów FPGA.
Organizatorzy postawili w swoich prezentacjach omawiane zagadnienia w sposób wyczerpujący, dogłębnie omawiając możliwe problemy wraz z przykładami i demonstracją działania. Z tych powodów konferencja trwała aż pełne dwa dni i po części przypominała warsztaty praktyczne. Warto dodać, że oprócz profilu technicznego, impreza miała charakter towarzyski i stała się forum wymiany wiedzy oraz doświadczeń, szczególnie że wiele osób znało się już z innych podobnych imprez.
Powody zainteresowania
Duże zainteresowanie nowoczesnym oprogramowaniem EDA jest w pewnym stopniu pochodną zmian zachodzących w przemyśle zbrojeniowym. Od drugiego kwartału tego roku polski rynek produktów wojskowych uległ otwarciu i w przetargach na sprzęt mogą na równoważnej pozycji do firm polskich, czyli bez ograniczeń, uczestniczyć firmy zagraniczne. Jest to dość duża zmiana dla szeregu polskich przedsiębiorstw realizujących produkcję sprzętu wojskowego, takich jak na przykład Bumar.
Zmiana ta spowoduje z pewnością zaostrzenie się konkurencji i potrzebę konsolidacji sektora zbrojeniowego, który w wersji rozproszonej może nie być w stanie oprzeć się konkurencji cenowej ze strony dużych firm zagranicznych. Jest to jednym z powodów, dla których firmy zbrojeniowe chcą się rozwijać i inwestują w nowoczesne narzędzia projektowe. Zainteresowanie możliwościami, jakie daje oprogramowanie EDA różnych firm przekłada się na ich uczestnictwo w takich imprezach, jak seminarium firmy Mentor Graphics i późniejsze profesjonalne podejście do zakupów.
Jak ocenia Pan rynek oprogramowania EDA w Polsce? Właściciele firm elektronicznych rzadko patrzą dalekosiężnie w przyszłość licząc na to, że „jakoś to będzie”. Skutkiem tego zwykle nie ma w nich chęci posiadania najnowszych narzędzi, nawet gdy jest to opłacalne ekonomicznie i technicznie. Tymczasem zakup nawet jednej licencji powoduje, że produkt może być jakościowo o klasę lepszy. Wielu polskim projektantom brakuje również wiedzy o tym, jakie możliwości oferuje współczesne oprogramowanie EDA. Firmy elektroniczne próbują rozwiązywać problemy związane z kompatybilnością elektromagnetyczną poprzez badania w komorach, tymczasem użycie oprogramowania symulacyjnego pozwala rozwiązać problemy szybciej i to już na etapie tworzenia projektu. Dobrze zaprojektowana płytka w ogromnym stopniu determinuje poziom emisji zaburzeń elektromagnetycznych. Kto w Polsce najbardziej potrzebuje zaawansowanego oprogramowania EDA? Są to firmy telekomunikacyjne, producenci kontraktowi, firmy pracujące na rzecz przemysłu obronnego i samo wojsko. Uważam, że firm, które zajmują się zaawansowanymi projektami elektronicznymi jest coraz więcej i jestem absolutnie przekonany, że w przyszłości zapotrzebowania na oprogramowanie EDA będzie szybko rosło. Najbardziej prężne są obecnie w Polsce firmy małe. Coraz liczniej pojawiają się w kraju również nowe inwestycje o charakterze badawczo-projektowym. Dodatkowo wiele firm zachodnich otwiera w Polsce swoje filie zajmujące się projektowaniem, co tworzy rynek na oprogramowanie. Czy wysokie ceny oprogramowania EDA nie tworzą bariery dostępności na naszym rynku? Coraz częściej udaje mi się przekonywać moich przełożonych co do konieczności wspierania rozwoju rynku w Polsce za pomocą obniżek cen. Efektem jest to, że obszar mojej swobody w ustalaniu cen produktów jest bardzo duży w porównaniu do innych, konkurencyjnych produktów. Oprócz ceny samego pakietu liczy się także wiele innych czynników, jak na przykład dostępność szkoleń, które Mentor Graphics oferuje za darmo. |
Robert Magdziak