ARM Cortex A-15 Eagle trafi do serwerów

ARM przedstawił w szerokim zarysie ambitną i ryzykowną perspektywę wejścia z procesorem Cortex A-15 o nazwie roboczej Eagle i taktowaniu 2,5 GHz na rynek przetwarzania wydajnego. Sprzedaż Corteksa A-15 ma być bezpośrednią konkurencją wobec Intela na rynku serwerów i innych urządzeń wydajnych.

Posłuchaj
00:00

Krok firmy stanowić może odpowiedź na ofertę układów CPU Intela o maksymalnej wydajności, ale jednocześnie bardzo energochłonnych, jakie coraz częściej skłaniają firmy OEM i klientów do zastanowienia nad wysokimi kosztami czy choćby wpływem na środowisko.

 

Według analityków wiązanie wydajności procesorów z poborem prądu jest lepszym podejściem producentów niż stawianie wyłącznie na wydajność. ARM nie przedstawił szczegółowej charakterystyki technicznej układu Eagle, ale ujawnił, że poza szczytowym taktowaniem 2,5-GHz Eagle będzie „superskalarny”, o prędkości przetwarzania pięciokrotnie większej od Corteksa A-9 przy przetwarzaniu jednowątkowym. Do produkcji procesorów Eagle w technologii procesu 32-nm i 28-nm mają być gotowe IBM, GlobalFoundries i Samsung.

Powiązane treści
TI stawia na rdzeń ARM Eagle
ARM i TSMC rozwijają współpracę przy procesie 20nm
Zielone światło od Della i IBM dla serwerów opartych na ARM
Zobacz więcej w kategorii: Gospodarka
Komponenty
RS przejmuje Distrelec - powstaje nowy potentat dystrybucji przemysłowej
Komponenty
Generatywna sztuczna inteligencja zmienia globalny rynek procesorów
Aktualności
Samsung otwiera w Warszawie największe centrum biznesowe w Europie
Aktualności
Samsung i OpenAI nawiązują strategiczne partnerstwo na rzecz rozwoju globalnej infrastruktury AI
Produkcja elektroniki
Powstaje gigant wart 4,4 mld dolarów - czwarty co do wielkości dostawca sprzętu do produkcji płytek półprzewodnikowych w USA
Optoelektronika
Smartwatche napędzają rozwój wyświetlaczy Micro LED
Zobacz więcej z tagiem: Artykuły
Magazyn
Wrzesień 2025
Magazyn
Sierpień 2025
Magazyn
Lipiec 2025

Najczęstsze błędy przy projektowaniu elektroniki i jak ich uniknąć

W elektronice „tanio” bardzo często znaczy „drogo” – szczególnie wtedy, gdy oszczędza się na staranności projektu. Brak precyzyjnych wymagań, komponent wycofany z produkcji czy źle poprowadzona masa mogą sprawić, że cały produkt utknie na etapie montażu SMT/THT albo testów funkcjonalnych. Konsekwencje są zawsze te same: opóźnienia i dodatkowe koszty. Dlatego warto znać najczęstsze błędy, które pojawiają się w projektach elektroniki – i wiedzieć, jak im zapobiegać.
Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów