Elastyczność w podejściu do technologii na przykladzie Samsunga

| Gospodarka Artykuły

Samsung – kiedyś producent elektroniki użytkowej pozostający na uboczu, obecnie firma o marce rozpoznawalnej na całym świecie, oferuje dziś swoim klientom niezwykle szeroki asortyment produktów, w tym zarówno telewizory, sprzęt AGD oraz komputery przenośne, jak i telefony komórkowe oraz układy scalone. Początki jednak nie były łatwe.

Elastyczność w podejściu do technologii na przykladzie Samsunga

Magnetowid kluczem do sukcesu

Lata 70. i 80. ubiegłego stulecia są uważane za niezwykle żywiołowy okres pod względem rozwoju japońskiego rynku elektroniki użytkowej. Czas ten był bogaty pod względem aktywności różnych firm i nowości pojawiających się na rynku. Firmy takie jak JVC i Sony były wówczas zaangażowane w tzw. wojnę o format dla VCR. W tym czasie Sony stworzyło całkiem nową kategorię produktów, a mianowicie znane na całym świecie walkmany.

W tym burzliwym dla elektroniki czasie także trzy inne firmy: Pioneer, RCA i JVC stoczyły zacięty bój o analogowy format zapisu wideo, natomiast Sony i Philips połączyły siły, aby wspólnie wypromować zapis na płytach CD. W tym samym czasie asortyment produktów oferowanych przez Samsunga prezentował się dosyć skromnie. Były to przede wszystkim produkty z zakresu elektroniki użytkowej, takie jak telewizory, odbiorniki radiowe i radiomagnetofony. W tym czasie konstrukcja magnetowidu stanowiła swoistą barierę technologiczną. We wczesnych latach 80. czołowe elektroniczne firmy japońskie wspólnie pracowały nad kolejnymi innowacjami, które następnie użytkowały na zasadzie wymiany licencji.

Samsung wówczas nie dysponował jednak na tyle wybitną kadrą, by stać się dla tych firm równorzędnym partnerem i dlatego był przez nie konsekwentnie pomijany. Firma była wtedy pod względem technologicznym znacznie opóźniona względem firm japońskich i nie miała szans na rozwój. W związku z tym, aby produkować magnetowid, Samsung był zmuszony wnosić opłaty licencyjne. Ze względu na wspomniany sojusz firm japońskich Samsung płacił nie tylko JVC, ale również Sony i RCA. Zobowiązania wobec RCA były związane z tunerem TV zintegrowanym z magnetowidem, do którego prawa rościła sobie właśnie ta firma.

W pewnym sensie Samsung także dziś trzyma się z boku, mimo że ma obecnie wystarczającą siłę przebicia, aby wpływać na cały rynek. Tym bardziej zaskakujące dla niektórych może wydać się to, że firma nigdy specjalnie nie stara się o to, by być stroną w jakichkolwiek "wojnach" o formaty lub standardy. Samsung rzadko włącza się w dyskusję, opowiadając się jasno za jednym, konkretnym rozwiązaniem. Przedstawiciele Samsunga tłumaczą to w następujący sposób: firma jest gotowa wypróbować różne rozwiązania, gdy nie wiadomo, które jest najlepsze. To odróżnia go od firm japońskich, które przez lata pogłębiały swoje doświadczenia w kolejnych sporach i teraz mogą od razu stanąć po stronie właściwego rozwiązania.

Tabela 1. Zestawienie 10 czołowych producentów pamięci SRAM (źródło: iSuppli)
Pozycja
w 2006 r.
Pozycja
w 2007 r.
Firma Dochody
w 2006 r. (mln dol.)
Dochody
w 2007 r. (mln dol.)
1 1 Samsung 867 616
2 2 Cypress 303 281
4 3 Toshiba 243 223
5 4 Micron 230 196
3 5 NEC 254 175
6 6 Renesas 195 154
10 7 Winbond 79 83
8 8 Fujitsu 90 69
11 9 ISSI 68 69
9 10 Sharp 79 59
    Inni 476 283
    W sumie 2,884 2,208

Tymczasem zdaniem analityków kadra zarządzająca Samsungiem jest po prostu świadoma nieprzewidywalności rynku i konsumentów. Firma niejednokrotnie miała okazję przekonać się o zmienności rynku, ponieważ często przechodziła na różne technologie, nim osiągnęła sukces. Przykładem tego jest doświadczenie w zakresie produkcji ekranów.

W tym zakresie firma zajmowała się produkcją paneli w każdej ze znanych obecnie technologii, od DLP i LCoS do PDP i LCD. W 1997 roku kryzys na rynku azjatyckim praktycznie doprowadził Samsunga na skraj bankructwa. Wówczas przeprowadzono reorganizację firmy i redukcję zatrudnienia o 30%. Następnie kierownictwo firmy skupiło działania na rynku pamięci. Wynikało to z obserwacji sytuacji tego sektora w skali globalnej, gdzie dostrzeżono stagnację w zakresie inwestycji prowadzonych zarówno przez firmy japońskie, z USA, jak i z Europy. To zmotywowało kierownictwo Samsunga do podjęcia jeszcze większego ryzyka inwestycyjnego, które z czasem zaprocentowało.

Siła w kadrze?

W porównaniu do sytuacji z lat 70. Samsung ma dzisiaj bardziej wykwalifikowaną kadrę inżynierską. 90% z pracowników stanowią inżynierowie, wielu z nich ma także ukończone pełne studia wyższe, a nawet ma wyższy stopień naukowy. To, co najczęściej zaskakuje firmy, które współpracują z Samsungiem to właśnie duże możliwości kadrowe. Pozwala to równocześnie tworzyć kilka, a nawet kilkadziesiąt projektów, z tego zaledwie około 25% jest realizowanych i wprowadzanych na rynek. Na taki luksus może sobie pozwolić niewiele firm. Według niektórych sukces Samsunga należy tłumaczyć właśnie dużymi zasobami taniej kadry inżynierskiej. W Korei Płd. najzdolniejsi absolwenci najlepszych uczelni technicznych po zdaniu egzaminu mogą ubiegać się o pracę w największych firmach, w tym w Samsungu.

W przypadku przyjęcia pracują trzy lata i w ten sposób mogą odpracować obowiązkową dwuletnią służbę w wojsku. W tym czasie ich wynagrodzenia są dotowane przez koreański rząd.

Intrygująca zapobiegliwość

Samsung intryguje konkurencję nie tylko liczną kadrą, ale też strategią wieloźródłowości, która zdaniem analityków jest szczególnie zauważalna w obrębie sektora telefonów komórkowych. Firma korzysta z usług różnych dostawców, czasem trzech lub więcej, podczas gdy w efekcie powstaje jeden produkt. Jako przykład podawane są układy GSM/GPRS, które Samsung kupuje od takich firm jak: Agere, SkyWorks i Broadcom.

Tabela 2. Zestawienie 10 czołowych producentów pamięci Flash (źródło: iSuppli)
Pozycja
w 2006 r.
Pozycja
w 2007 r.
Firma Dochody
w 2006 r. (mln dol.)
Dochody
w 2007 r. (mln dol.)
1 1 Samsung 6,334 6,919
2 2 Toshiba 3,514 4,087
3 3 Spansion 2,579 2,5
4 4 Xynix 2,189 2,352
5 5 Intel 2,163 2,082
6 6 ST 1,552 1,349
8 7 Micron 404 853
7 8 Renesas 732 331
9 9 SST 330 285
11 10 Macronix 249 271
    Inni 702 489
    W sumie 20,748 21,518

Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku telefonii 3G, gdy Samsung korzystał z podzespołów dostarczanych przez: Broadcom, Qualcomm i Infineon. Jednocześnie za wszelką ceną utrzymywana jest różnorodność produkcji. Samsung produkuje dzisiaj w zasadzie każdy istotny elektroniczny wyrób. Strategia firmy opiera się na równomiernym rozkładzie sił, co skutkuje utrzymaniem jednocześnie kilku linii produkcyjnych. Pozwalają one firmie dostarczać na rynek ponad 10 grup produktów, w których Samsung może uważać się za jednego z liderów.

Podsumowanie

Korea Płd. wkroczyła do przemysłu elektronicznego w latach 70., opierając się na czterech zasadach, według których torowały sobie drogę firmy japońskie ponad dekadę wcześniej. Pierwszą zasadą jest zdecydowane dążenie do rozpoczęcie masowej produkcji. Zgodnie z drugą korzystnie jest uczyć się na podstawie cudzych technologii.

Trzecia to przestrzeganie wytycznych tzw. strategii "follow the leader", czyli innymi słowy: nie wychylaj się, a dokładniej: konkurencja nie zawsze jest dobra, czasem lepiej pozostać w cieniu głównego gracza na rynku. Czwarta, ostatnia zasada mówi: korzystaj ze wsparcia rządowego. Zdaniem analityków sukces firmy świadczy o tym, że Samsung przestrzegał wymienionych zasad w wyjątkowo skrupulatny sposób.

Monika Jaworowska