Obecnie najczęstszym zastosowaniem sztucznej inteligencji jest przetwarzanie obrazu i dźwięku. Obserwatorzy rynku wskazują, że w związku z rosnącymi wymaganiami w zakresie bezpieczeństwa, w tym ochrony danych oraz redukcji czasu odpowiedzi, coraz częściej procesy AI są realizowane przez rozproszone środowisko obliczeniowe - na obrzeżu sieci, w końcowym urządzeniu konsumenckim, a nie - jak dotychczas - przez jednostkę centralną. W przypadku przetwarzania dźwięku przy użyciu AI układy SoC mają już zaimplementowaną sprzętowo taką funkcję, tak jak te do przetwarzania obrazu. W latach 2020-2026 wskaźnik CAGR dla dostaw chipów SoC do zastosowań mobilnych wyniesie 6,8%.
Analitycy wyróżniają dwie grupy producentów działające na rynku procesorów AI. Pierwszą grupą są producenci smartfonów OEM, którzy mają możliwość projektowania własnych układów. Do ich grona należą Apple, Samsung i Huawei, a wkrótce dołączy do nich Google. Druga grupa, to działalności typu fabless w zakresie procesorów AI, takie jak Qualcomm, Mediatek i UniSoC. Wszyscy wielcy gracze, a zwłaszcza giganci technologiczni z USA i Chin, są bardzo zaangażowani w przejęcia i inwestycje w start-upy działające w sektorze układów AI.
HiSilicon - spółka zależna Huaweia - w 2020 roku notowała świetne wyniki dzięki intensywnym działaniom chińskiego giganta w zakresie wprowadzania nowych produktów. Jednak po wejściu w życie ograniczeń handlowych nałożonych przez USA sytuacja może obrać inny kierunek. Analitycy oszacowali, że HiSilicon w 2021 roku straci prawie połowę swoich przychodów generowanych przez sprzedaż układów APU.
Źródło: Electronics Weekly