Czwartek, 15 lutego 2007

Mobilna medycyna

Krajobraz światowego rynku elektroniki bardzo szybko się zmienia. Widać to chociażby po wielu trudnościach biznesowych, z jakimi borykają się europejskie firmy półprzewodnikowe i elektroniczne, które od kilku lat muszą wkładać wiele wysiłku w to, aby być konkurencyjne w stosunku do firm azjatyckich. W przypadku Polski istniejący korzystny klimat do rozwoju elektroniki, jaki w dużej części stworzyło wejście do UE, też nie będzie trwał wiecznie.

Mobilna medycyna

Krajobraz światowego rynku elektroniki bardzo szybko się zmienia. Widać to chociażby po wielu trudnościach biznesowych, z jakimi borykają się europejskie firmy półprzewodnikowe i elektroniczne, które od kilku lat muszą wkładać wiele wysiłku w to, aby być konkurencyjne w stosunku do firm azjatyckich. W przypadku Polski istniejący korzystny klimat do rozwoju elektroniki, jaki w dużej części stworzyło wejście do UE, też nie będzie trwał wiecznie. Rosnące koszty pracy mogą spowodować w przyszłości przesunięcie progu opłacalności montażu elektronicznego na zlecenie czy usług projektowania i tym samym, w odpowiednio mniejszej skali, konkurencja ze strony krajów za naszą wschodnią granicą, bliższą i dalszą, będzie również naszym problemem.

Pytanie, w którym kierunku rozwijać biznes, w co inwestować, aby zapewnić firmie dobre dochody w przyszłości, jaka dziedzina elektroniki okaże się odporna na konkurencję z Tajwanu lub Ukrainy, zawsze było i będzie aktualne. Z punktu widzenia Polski odpowiedź jest jeszcze bardziej kłopotliwa, gdyż dodatkowo dziedzina ta musi charakteryzować się wysoką specjalizacją, niszowym typem rynku i niewielką skalą produkcji, zmniejszającą wysiłek inwestycyjny firm na uruchomienie produkcji.

Przykładem branży, dla której prognozy rozwojowe są wyjątkowo dobre, jest elektronika medyczna. Starzenie się bogatych społeczeństw Europy Zachodniej i USA, niski przyrost naturalny w połączeniu z nieustannie rosnącą średnią długością życia tworzą ogromny i zasobny w gotówkę rynek urządzeń medycznych, wynoszący już dzisiaj 70 mld dolarów. Co więcej, dostępne prognozy IMS Research określają roczny wzrost na poziomie 12–25% rocznie, w zależności od typu produktów, co jest doskonałym wynikiem, szczególnie gdy prognozy przewidują, iż szybki wzrost będzie trwał przez całą następną dekadę. W przyszłości rynek napędzać będzie również starzejąca się klasa średnia w Indiach i Chinach.

Główną siłę napędową elektroniki medycznej będą stanowiły urządzenia do zastosowań w lecznictwie zamkniętym, związane z diagnostyką, a w szczególności obrazowaniem ultradźwiękowym i implantami elektronicznymi. Drugą połowę rynku stanowić będą urządzenia osobiste, takie jak elektroniczne protezy słuchu, defibrylatory i systemy zdalnej kontroli stanu zdrowia pacjenta, które mają odciążyć lekarzy zmniejszając liczbę koniecznych wizyt i stwarzając możliwość zdalnej diagnostyki.

Medycyna przyszłości ma opierać się na szybkiej diagnostyce i profilaktyce. Dlatego IMS Research przewiduje integrację szpitalnych systemów informatycznych z urządzeniami noszonymi przez pacjentów za pośrednictwem telefonów i sieci komórkowych, które zdaniem analityków spowodują na rynku technologiczną i jakościową rewolucję. Pacjent chory na cukrzycę będzie nosił przy sobie czujnik lub implant, który bezprzewodowo, na przykład za pomocą interfejsu Bluetooth, będzie przesyłał dane do telefonu komórkowego, a następnie dalej do szpitalnego komputera. Spadek poziomu cukru poniżej granicy alarmowej spowoduje natychmiastową reakcję pogotowia, które otrzyma również dane o lokalizacji pacjenta. W innej wersji telefon komórkowy ma stać się osobistym doradcą medycznym, który odbiera sygnały z czujników temperatury ciała, ciśnienia krwi, poziomu glukozy, rozrusznika serca, przetwarza je i prezentuje w czytelnej formie. Integracja telefonu z aparatem słuchowym też jest kwestią najbliższej przyszłości, gdyż wszystkie wymienione przykłady leżą w zakresie aktualnych możliwości współczesnej technologii. Mobilna medycyna jest również wielką szansą dla firm telekomunikacyjnych na zaproponowanie nowych usług, dlatego można się spodziewać, iż producenci telefonów będą wspierać rozwój aplikacji medycznych.

Oddzielną grupą produktów w przyszłości będą elektroniczne protezy przywracające działanie uszkodzonego słuchu i wzroku lub też tworzące elektroniczne połączenia między uszkodzonymi nerwami. Pierwsze udane próby wykorzystania procesorów DSP w takich zastosowaniach pokazują, że elektronika w tych miejscach jest w stanie dokonać rzeczy pozornie niemożliwych. Elektronicy zajmowali się już bardzo różnymi zagadnieniami, ale w medycynie mają szansę dokonać rzeczy, które wiele osób postronnych określiłoby mianem cudu.

Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów
Dowiedz się więcej

Polecane

Nowe produkty

Zobacz również