Krajobraz polski

Arnulf E. Lainer
właściciel i dyrektor
generalny firmy Vienna
Trading Lainer + Co

Jak w ostatnich latach ewoluowały układy zasilania?

Rynek układów zasilania był przez długi czas mało znaczący w porównaniu do innych sektorów rynku elektronicznego. Zmiany zaobserwowaliśmy na początku lat 90. zeszłego wieku, kiedy popularne stały się zasilacze impulsowe. Układy zasilające musiały być coraz bardziej niezawodne, gdyż od ich poprawnego działania zależy praca całego urządzenia.

Ostateczne pojawiły się na rynku zasilacze modułowe. Tego typu układy są wytwarzane jako moduły izolowane lub nieizolowane i są stosowane w różnego rodzaju architekturach zasilania. Ich stosowanie jest bardzo proste i przypomina składanie układów z klocków, co pozwala na znaczne skrócenie czasu projektowania i późniejszego montażu.

Do jakich sektorów rynku kierujecie swoją ofertę i jak oceniacie polski rynek układów zasilających?

Ofertę zasilaczy kierujemy do automatyki przemysłowej, telekomunikacji, transportu, medycyny, jak również do przemysłu obronnego. W szczególności ostatni z sektorów jest dla nas istotny, jeżeli chodzi o rynek polski. Nie ukrywam, że naszymi głównymi klientami w Polsce są obecnie firmy z sektora zbrojeniowego, do których dostarczamy około 50% produktów.

Konkurujemy przy tym z takimi firmami, jak Power-One, Lambda czy Traco Power. Według naszych optymistycznych ocen, popyt na zasilacze w Polsce wynosi od 20 do 30 mln euro rocznie. Nie dotyczy to rynku zasilaczy własnościowych, a więc nie biorę tutaj pod uwagę wartości zasilaczy produkowanych przez Siemensa do sterowników Simatic, czy np. zasilaczy do PC.

Co można znaleźć w ofercie firmy Vienna Trading?

Dostarczamy zasilacze o bardzo szerokim zakresie mocy – od kilku W do kilkunastu kW, m.in. firmy Vicor, której jesteśmy wyłącznym dystrybutorem w Polsce. Oferujemy nie tylko podzespoły, ale też gotowe rozwiązania. W naszej ofercie znajdują się również zasilacze programowalne, jak też zasilacze wysokonapięciowe, np. do aplikacji w ATE (układy automatycznego testowania).

Firma Vicor oferuje również układy typu semi-custom. Są to układy z parametrami niestandardowymi, projektowane i wytwarzane dla wymogów konkretnej aplikacji. Ciekawostką jest, że ponad 50% zasilaczy sprzedawanych przez Vicor w USA jest właśnie tego typu, a rynek międzynarodowy, w tym europejski, to głównie zasilacze standardowe.

Projektantom polecam stronę internetową firmy Vicor, gdzie można zaprojektować zasilacz na podstawie oczekiwanych parametrów. Należy podać napięcia i inne cechy układu, a program zaprojektuje cały zasilacz, podając gotową specyfikację – zarówno elektryczną, jak i mechaniczną.

Polski rynek zasilaczy impulsowych małej mocy nie jest imponująco duży, ale w porównaniu do innych sektorów polskiej elektroniki, przez wiele firm jest uznawany za wartościowy. Każde urządzenie elektroniczne trzeba wyposażyć w jakieś źródło zasilania, dlatego zbyt na zasilacze nie tylko jest stabilny, ale i zgodnie rosnący z rynkiem całej elektroniki w ogólności.

Rozwojowi rynku sprzyja wiele innych czynników związanych z rozwojem technologicznym. Widać to chociażby po tym, że niektórzy z polskich producentów transformatorów, jak na przykład Noratel, rozszerzają ofertę o zasilacze impulsowe, gdyż nie chcą odsyłać z kwitkiem klientów szukających innych rozwiązań wykraczających poza tradycyjny model znany od lat. Wzrost zainteresowania zasilaczami impulsowymi widać też w ofertach firm takich jak na przykład Tatarek, które coraz większą liczbę produktów oferują w wersji impulsowej, tak jak oczekuje tego rynek.

Niniejsze opracowanie uzupełnia wcześniejszy raport Elektronika, jaki był opublikowany w styczniu 2003 roku. W stosunku do pierwszej edycji raportu nie widać, aby zaszły jakieś zmiany, które zasługiwałyby na określenie ich terminem bardziej znaczącym niż słowo „drobne”. Oznacza to, że aktualny obraz rynku dystrybucji zasilaczy ukształtował się w sposób trwały kilka lat temu. Niewątpliwie wszystkie znaczące marki zasilania, takie jak XP Power, Power One Vicor, Datel, C&D, Traco, Artesyn i wiele innych, są obecne w ofertach wielu polskich dystrybutorów komponentów elektronicznych, dla których jest to znacząca i wartościowa część oferty.

Charakterystycznym zjawiskiem, które w krajobrazie polskim ma szczególną wymowę, jest duża liczba producentów zasilaczy. Firmy te zlokalizowane są przede wszystkim w Gliwicach i Krakowie, co jest doskonałym potwierdzeniem pozytywnego wpływu silnej uczelni technicznej, jaką niewątpliwie jest Politechnika Śląska, na rozwój naszej branży.

Firmy produkujące zasilacze impulsowe, takie jak Imcon-Intec, Elplast, Merawex, Konel czy Polwat, mają wprawdzie wieloletnie doświadczenie w produkcji zasilaczy, dysponują dużym potencjałem inżynierskim i wiedzą, ale niestety znajdują się pod coraz silniejszą presją ze strony rynku dystrybucji.

tab1_1Zasilacze impulsowe stają się coraz bardziej standardowym podzespołem elektronicznym, produkowanym masowo i w sposób charakterystyczny dla rynku globalnego, a więc w rejonach gdzie siła robocza jest stosunkowo tania. Jednocześnie asortyment gotowych produktów przez cały czas się poszerza, przez co coraz rzadziej konstruktorzy muszą sięgać po produkty projektowane na zamówienie indywidualne.

Proces ten zawęża pole działania polskich producentów, zmuszając ich do nierównej walki konkurencyjnej o klienta. Dodatkowo produkowane masowo zasilacze dostępne z półki wyposażone są w cały zestaw atestów, certyfikatów na przykład w zakresie kompatybilności elektromagnetycznej, a uznana marka producenta jest dla wielu nabywców gwarancją poprawnej pracy tego podzespołu przez wiele lat.

Krajowi producenci oferują przede wszystkim zasilacze produkowane na indywidualne zamówienie oraz tworzą wersje dobrze wpasowujące się w wiele nisz, jakie istnieją na rynku. Ich atutem jest także duża szybkość działania, elastyczność w kontaktach z klientem i silne wsparcie techniczne, daleko wykraczające poza to, co mogą zaoferować firmy handlowe. Firmy te produkują również szereg zasilaczy w formie gotowej, które najczęściej są ukierunkowane na współpracę z konkretnymi produktami, często wytwarzanymi przez inne polskie firmy, co tworzy naturalną sieć powiązań w biznesie.

Nie oznacza to jednak, że firmy produkujące zasilacze przez cały czas trwają na wywalczonych przed laty pozycjach i bierne przyglądają się zachodzącym zmianom. Żadna firma, nie tylko polska, nie jest w stanie przeciwstawić się panującym trendom, dlatego producenci zasilaczy starają się zdywersyfikować prowadzoną działalność.

W miarę upływu czasu w wielu firmach tego typu pojawiają się inne działy zajmujące się na przykład produkcją kontaktową elektroniki oraz wykonawstwem modułów i innych urządzeń, takich jak wyświetlacze elektromagnetyczne, urządzenia automatyki przemysłowej lub systemy bezpieczeństwa. Doskonałym przykładem może tutaj być firma Merawex, która jest obecna aż w ośmiu sektorach rynku.

Polscy producenci stawiają na specjalizację, ale z czasem jest ona jeszcze dalej idąca jak kiedyś. Oprócz specyficznych rozwiązań konstrukcyjnych oraz niestandardowych wymiarów coraz powszechniej dochodzi do pełnej integracji zasilacza z urządzeniem w jedną całość. Zasilacze takie trafiają do unikalnych produktów, systemów tworzonych na konkretne zamówienia lub też do branż charakteryzujących się specyficznymi wymaganiami, jak na przykład pożarnictwo, energetyka lub telekomunikacja.

Przykładem takich wyrobów są systemy sygnalizujące zagrożenie pożarem lub akumulatorowo-sieciowe zasilacze awaryjne dla telekomunikacji, jakie produkuje firma Merawex. W takich aplikacjach sam zasilacz, czyli wyrób, który można kupić gotowy, jest tylko częścią systemu zasilającego, co pozwala omawianym przedsiębiorstwom mieć konkurencyjną ofertę w wielu projektach.

Krajowi producenci zasilaczy doskonale rozumieją, że przetrwanie na rynku może im zapewnić tylko duża innowacyjność, bliska współpraca z klientami oraz ukierunkowanie na rynkowe nisze, tak aby w maksymalny sposób osłabić wpływ silnej konkurencji ze strony producentów globalnych.

Zasilacze impulsowe małej mocy w warunkach krajowych znajdują szerokie zastosowanie w przemyśle, energetyce, automatyce oraz telekomunikacji. Stosowane są one także do stosowania w aparaturze pomiarowej, systemach mikroprocesorowych, urządzeniach medycznych i militarnych.

Ankiety, tabele

Tabela 1. Zestawienie zbiorcze ofert polskich producentów i dystrybutorów zasilaczy impulsowych do 50W

tab1_1 tab1_1

Zestawienie tabelaryczne ofert dostawców zasilaczy impulsowych jest pokazane w trzyczęściowej tabeli 1. Została ona podzielona na pięć grup tematycznych i jest dość obszerna. Część pierwsza zawiera dane na temat klasycznych zasilaczy AC/DC przeznaczonych do współpracy z siecią energetyczną i umieszczonych w obudowie (np. na szynę lub w formie wtyczki zasilającej).

Część druga zawiera dane dotyczące zasilaczy modułowych, przeznaczonych do wbudowania do wnętrza urządzenia. W dużej części są to wersje pozbawione obudowy, wykonane jako funkcjonalna płytka drukowana umieszczona w metalowym radiatorze-stelażu, którą montuje się za pomocą śrub bądź lutuje jak inne elementy. Ostatni grupa zawiera dane na temat modułowych konwerterów DC-DC.

Robert Magdziak

Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów
Dowiedz się więcej

Polecane

Nowe produkty

Zobacz również