Rosną inwestycje w fabrykach

W ostatnich kwartałach 2010 roku producenci półprzewodników typu foundry zwiększyli istotnie wydatki na rozwój bazy produkcyjnej, a ich inwestycje w obecnym roku przypominać będą rywalizację. Czterej dostawcy usług foundry, TSMC, GlobalFoundries, Samsung i UMC, zamierzają zwiększyć wydatki w porównaniu do roku poprzedniego, twierdzą analitycy.

Posłuchaj
00:00

W 2009 r. TSMC wydał na inwestycje 2,7 mld dol., a w 2010 r. 5,9 mld dol. Analitycy z Barclays Capital prognozują jego tegoroczne wydatki inwestycyjne na 6,1 mld dol. Tajwański wytwórca nieustannie zwiększa moc produkcyjną, obecnie jest w trakcie rozbudowy zakładów Fab12, Fab 14 i Fab 15. Dużo na rozwój wydaje także GlobalFoundries. W roku obecnym firma ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich planuje przeznaczyć 3,2 mld dol., a w roku poprzednim zainwestowała 2,8 mld dol.

Firma na bieżąco rozwija przejętą od AMD technologię SoI (Silicon-on-Insulator) i nabyte wraz z kontraktową wytwórnią Chartered tradycyjne technologie produkcji półprzewodników (np. CMOS). Pod koniec roku ATIC zwiększył kosztem AMD swój udział w GF do 86%. W 2010 r. producent uzyskał ze sprzedaży usług 4 mln dol. Podejście Samsunga do inwestowania również odznacza się dynamizmem. Do dużych klientów oddziału LSI Samsunga, poza Qualcommem, należą obecnie Xilinx i Apple.

Po latach wydatków inwestycyjnych mieszczących się w kwocie 500 mln dol., obecnie Samsung wydaje na rozwój technologii i skali działalności od 1,5 do 1,8 mld dol. rocznie i zapowiada dalszą ekspansję. Podobnie do producenta z Korei Południowej, inwestycje tajwańskiego UMC w okresie dwóch ostatnich lat mieszczą się w przedziale od 1,6 mld dol. do 1,8 mld dol., więc również od tej firmy należy oczekiwać zwiększania potencjału produkcji. Słabo natomiast w tym wyścigu wypadają Chiny, które boleśnie odczuły, że rywalizacja wyłącznie za pomocą niskich cen wcale nie musi się przekładać na zyski i zwroty z inwestycji.

Z powodu malejącego zainteresowania klientów chińskie firmy nie zwiększyły wydajności produkcji w swoich zakładach typu foundry. W skali światowej duże inwestycje są skutkiem znacznego wzrostu obrotów notowanego szczególnie w pierwszych trzech kwartałach ubiegłego roku, jaki nastąpił po okresie silnego spowolnienia gospodarczego. iSuppli szacuje, że wydatki na sprzęt do produkcji półprzewodników w sektorze foundry w 2010 r. były o ponad 120% wyższe niż rok wcześniej, z czego dużą część środków przeznaczono na rozwój procesu produkcyjnego. (MT)

Rys. 1. Łączne obroty producentów krzemu według iSuppli

Powiązane treści
Indie planują postawienie dwóch fabryk półprzewodników
Tajwańskie inwestycje w Chinach mogą przekroczyć 10 mld dol.
On Semi inwestuje w rozwój fabryki w USA
Producent matryc LCD inwestuje w Polsce 58 mln zł
Samsung inwestuje w fabrykę AGD we Wronkach
Zobacz więcej w kategorii: Gospodarka
Zasilanie
Trina Storage i Stiemo zbudują w krajach bałtyckich sieć potężnych magazynów energii
Projektowanie i badania
Dania chce mieć najpotężniejszy na świecie komputer kwantowy
Elektromechanika
Dold wzmacnia międzynarodową obecność - tworzy nowy oddział sprzedaży w Polsce
Projektowanie i badania
Tranzystory diamentowe odmienią elektronikę dużej mocy
Zasilanie
Nowy standard ładowania EV: EVerged i AMPECO połączą siły, by stworzyć sieć 5000 punktów w 2 lata
Aktualności
Portugalia potęgą w zakresie centrów danych?
Zobacz więcej z tagiem: Artykuły
Magazyn
Lipiec 2025
Magazyn
Czerwiec 2025
Targi zagraniczne
Elmässan Stockholm 2025

Komponenty indukcyjne

Podzespoły indukcyjne determinują osiągi urządzeń z zakresu konwersji mocy, a więc dążenie do minimalizacji strat energii, ułatwiają miniaturyzację urządzeń, a także zapewniają zgodność z wymaganiami norm w zakresie EMC. Stąd rozwój elektromobilności, systemów energii odnawialnej, elektroniki użytkowej sprzyja znacząco temu segmentowi rynku. Zapotrzebowanie na komponenty o wysokiej jakości i stabilności płynie ponadto z aplikacji IT, telekomunikacji, energoelektroniki i oczywiście sektorów specjalnych: wojska, lotnictwa. Pozytywnym zauważalnym zjawiskiem w branży jest powolny, ale stały wzrost zainteresowania klientów rodzimą produkcją pomimo wyższych cen niż produktów azjatyckich. Natomiast paradoksalnie negatywnym zjawiskiem jest fakt, że jakość produktów azjatyckich jest coraz lepsza i jeśli stereotyp "chińskiej bylejakości" przestanie być popularny, to rodzima produkcja będzie miała problem z utrzymaniem się na rynku bez znaczących inwestycji w automatyzację i nowe technologie wykonania, kontroli jakości i pomiarów.
Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów