Nowy system, który zadebiutuje na Juwenaliach w maju przyszłego roku, będzie zupełnie zmodernizowany. - Zaczynaliśmy 5 lat temu od jednej żarówki, potem były cztery kolory, ostatnio osiem. W przyszłym roku ich ilość wzrośnie, bo można mieszać wszystkie te, który mamy – mówi Paweł Szczepaniak, koordynator projektu.
Poza bogatszą paletą barw, możliwe będzie uzyskiwanie półtonów czy wygaszanie kolorów. Te będą żywsze i mocniejsze, dodatkowo uda się uzyskać biały kolor. - Do tej pory były też różnice w odcieniach. Gdy pokój pomalowany był na zielono, inaczej wyglądało w nim światło, niż w tym pomalowanym na biało. Teraz tych różnic nie będzie – cieszy się Szczepaniak.
MP