Neuralink Elona Muska otrzymał zgodę FDA na rozpoczęcie badań na ludziach

| Gospodarka Aktualności

Amerykańska firma neurotechnologiczna Neuralink Corporation poinformowała, że uzyskała zgodę Food and Drug Administration na rozpoczęcie pierwszego badania klinicznego na ludziach dotyczącego wszczepialnych interfejsów mózg-maszyna. Jak twierdzi Elon Musk, posunięcie to stanowi "ważny pierwszy krok, który pewnego dnia pozwoli naszej technologii pomóc wielu ludziom".

Neuralink Elona Muska otrzymał zgodę FDA na rozpoczęcie badań na ludziach

W ubiegłym roku Elon Musk twierdził, że urządzenia są tak bezpieczne, że wykorzystałby swoje dzieci jako króliki doświadczalne, wierząc, że ta technologia będzie mogła pomagać w chorobach, takich jak otyłość, autyzm, depresja i schizofrenia, a także pozwoli na głębszą integrację między ludźmi a technologią, umożliwiając przeglądanie stron internetowych czy komunikację telepatyczną między osobami z implantami. Mikroczipy, które wcześniej testowano na małpach, mają za zadanie interpretować sygnały wytwarzane w mózgu i przez Bluetooth przekazywać informacje do urządzeń.

Zgoda FDA pojawia się po latach starań, kończących się dotąd niepowodzeniami. Co najmniej cztery razy - od 2019 roku - miliarder zapowiadał, że Neuralink rozpocznie testy na ludziach, ale firma złożyła wniosek o zgodę na przeprowadzenie testów na ludziach dopiero na początku 2022 roku. Został on odrzucony z powodu "poważnych obaw dotyczących bezpieczeństwa". Pojawiły się wątpliwości dotyczące baterii litowej implantu, możliwości migracji jego przewodów w mózgu oraz tego, czy urządzenie można usunąć bez uszkodzenia tkanki mózgowej. FDA stwierdziła, że ​​należy zająć się tymi obawami przed sankcjonowaniem badań na ludziach. Regulator nie skomentował jeszcze decyzji.

Mimo uzyskania długo oczekiwanej zgody, firma nie sprecyzowała żadnego z celów badania, dat prób, a nawet kiedy rozpocznie się rekrutacja wolontariuszy. Jednak raporty z początku tego roku podkreślają, że były rozmowy z wieloma ośrodkami medycznymi – w tym z Barrow Neurological Institute w Arizonie – dotyczące pomocy w przeprowadzeniu badań na ludziach.

Od założenia Neuralink w 2016 roku firma była przedmiotem kilku dochodzeń federalnych. W zeszłym roku wszczęto podobno dochodzenie w sprawie rzekomych naruszeń dobrostanu zwierząt - wiele z 1500 zgonów zwierząt miało mieć związek z wewnętrznymi, pospiesznymi testami.

Potencjał, jaki może przynieść ta technologia, został ukazany w ubiegłym tygodniu przez szwajcarskich naukowców, którzy dzięki systemowi podobnych implantów pomogli sparaliżowanemu mężczyźnie z Holandii chodzić, po prostu myśląc o tym.

 fot. U.S. Air Force, Trevor CokleyWikimedia Commons (ze zmianami)

źródło: Electronic Specifier