Rynek DRAM zyskuje na wzroście cen i popytu

| Gospodarka Artykuły

Zdaniem analityków iSuppli, rynek DRAM w drugiej połowie 2009 roku odnotował największy sezonowy wzrost pod względem obrotów i średnich cen w przeciągu ostatnich pięciu lat, co może oznaczać, że branża zaczyna odrabiać straty, a dobra koniunktura ma szansę utrzymać się jeszcze w 2010 r.

Rynek DRAM zyskuje na wzroście cen i popytu

Jeszcze do niedawna niedoborów oczekiwano głównie w zakresie pamięci DDR3 i rzeczywiście, odbiorcy od kilku miesięcy borykają się z problemem zapewnienia sobie odpowiednich dostaw tych elementów. Ożywienie gospodarcze w drugim półroczu 2009 r. i związany z tym wzrost popytu na komputery z wyższego zakresu cenowego i serwery spowodowały, że producenci nie nadążają z dostosowaniem swoich mocy przetwórczych do oczekiwań klientów.

Niedobór układów DDR3 z kolei spowodował masowy wzrost zainteresowania układami starszej generacji DDR2. Efektem tego jest wystąpienie wyraźnych braków odczuwalnych także na tym rynku. Producenci, którzy w odpowiedzi na kryzys w pierwszej połowie roku znacząco ograniczali produkcję, nie są w stanie teraz nadążyć za lawinowo rosnącym zapotrzebowaniem.

Co prawda takie firmy jak Samsung, Hynix czy Micron starają się zwiększyć w jak największym stopniu wolumen dostaw, jednak nie każdy z graczy na rynku ma odpowiednie zaplecze, aby skutecznie reagować na dynamicznie zmieniające się trendy rynkowe.

Braki windują ceny

Rys. 1. Zmiany obrotów na rynku DRAM i średnich cen tych układów w okresie od II kw. 2004 do III kw. 2009 r. Źródło: iSuppli

Braki na rynku i rosnący popyt doprowadziły do znaczącego wzrostu cen w końcu 2009 r., a zdaniem wielu ekspertów, nic nie zapowiada, żeby ten trend miał się zatrzymać w kolejnych. Obroty rynku DRAM wzrastały w tym okresie odpowiednio o około 35%. Tak dobre wyniki stanowiły znaczące odwrócenie sytuacji, jaka panowała na rynku w poprzedzających miesiącach.

Pierwsze oznaki kryzysu odnotowano jeszcze w III kw. ubiegłego roku, kiedy to branża skurczyła się o 1%. Najgorszym okresem bez wątpienia była połowa 2009 roku. W ostatnich trzech miesiącach 2008 r. obroty zmalały o 38%, natomiast w I kw. bieżącego o kolejne 19%. Producenci zyskali na rosnących cenach tych elementów.

Jeszcze w 2008 r. za pojedynczy układ DDR2 płacono poniżej dolara. Już w II kw. średnie ceny pamięci DRAM zwiększyły się o 19% wobec początku roku. Był to pierwszy taki wzrost od IV kw. 2006 r., kiedy za układy te płacono ok. 12 dolarów Przyspieszenie dynamiki tego trendu nastąpiło w kolejnym kwartale, o 21% z 1,84 do 2,24 dolara.

O tym, że ceny będą nadal wzrastać, są przekonani przedstawiciele tajwańskiego Nanya. Nie spodziewają się oni także korekcji cen w najbliższym okresie, głównie dzięki utrzymującemu się popytowi ze strony branży komputerowej. Mimo tak pozytywnych sygnałów na rynku, załamanie koniunktury, jakie było udziałem branży na początku roku, sprawiło, że ostatecznie 2009 rok zakończył się na minusie, z obrotami o 12,9% niższymi niż rok wcześniej.

Przyszłość należy do DDR3

W nadchodzących miesiącach sytuacja na rynku powinna ulegać stopniowej stabilizacji. Wyniki za III kw. oraz przedstawione prognozy przez Samsunga czy Microna wskazują, że dobra koniunktura będzie się utrzymywać, a dalszy wzrost cen spowoduje większą rentowność tego typu działalności. Samsung już uzyskał zysk w III kw. 2009, natomiast przedstawiciele Microna spodziewają się uzyskania opłacalności w najbliższym czasie.

Równie dobrze radzą sobie czołowi producenci z Tajwanu. Inotera, Nanya, Powerchip, ProMOS oraz Winbond łącznie zwiększyły obroty w III kw. o 15%. Nieznaczne zmniejszenie popytu może nastąpić pod koniec I kw. 2010 r., w okresie, kiedy to tradycyjnie maleje zapotrzebowanie na elektronikę po silnej końcówce roku. Obserwowalne będzie również stopniowe wypieranie układów DRAM typu DDR2 z rynku na rzecz bardziej zaawansowanych DDR3.

Zwolennikiem tego trendu jest Intel, którego chipsety już niedługo będą obsługiwać jedynie kości tego typu. Na odpowiedź czołowych dostawców nie należało długo czekać. Starają się oni dostosować swoją ofertę do wymogów rynku poprzez inwestycje w linie układów nowej generacji. Według prognoz przedstawionych przez przedstawicieli Samsunga, sprzedaż DDR3 i DDR2 wyrówna się jeszcze w pierwszym półroczu bieżącego roku.

Firma wprowadziła na rynek układy DRAM wykonane w procesie 56nm i planuje przedstawienie oferty w technologii 40nm. Hynix szacuje, że do końca roku ponad połowa produkowanych przez firmę układów pamięci będzie typu DDR3, podczas gdy jeszcze w październiku odsetek ten zawierał się w zakresie od 40 do 50%.

Zobacz również