Amerykański rząd udzielił licencji na wylot satelitów w pierwszym kwartale 2018 r., co jest terminem późniejszym niż pierwotnie planowano. Lekka rakieta nośna umieści trzy satelity na wysokości 310 km nad powierzchnią Ziemi. Obiekty zostaną wystrzelone z pływającej platformy na Oceanie Spokojnym.
- Do tej pory w przestrzeni kosmicznej umieszczono 3 polskie satelity niekomercyjne: PW-Sat będący wynikiem studenckiego projektu oraz dwa satelity naukowe - Lem i Heweliusz. W SatRevolution chcemy zrewolucjonizować polski rynek kosmiczny i zaczynamy od umieszczenia na orbicie od razu trzech obiektów - Światowida oraz dwóch towarzyszących mu nanosatelitów PhoneSat. Rozwiązania PhoneSat pracują pod kontrolą systemu Android i wykorzystują podzespoły elektroniczne stosowane w telefonach komórkowych. Chcemy sprawdzić, jak tego typu satelity zachowują się w przestrzeni kosmicznej - mówił Grzegorz Zwoliński, współzałożyciel SatRevolution S.A.