Ciągły wzrost wartości układów elektronicznych montowanych w pojazdach
| Gospodarka ArtykułyW ciągu kilkunastu lat przeciętna wartość układów elektronicznych montowanych w pojeździe przekroczy połowę całego jego kosztu. Według jednej z prognoz opublikowanych przez Freescale Semiconductor, granica ta przekroczona zostanie w 2030 roku. Znaczenie elektroniki w motoryzacji rośnie bardzo gwałtownie - w 1990 roku układy elektroniczne stanowiły zaledwie 15% kosztu produkcji pojazdu, zaś 20 lat wcześniej jedynie 5%.
Na wykresie przedstawiono kolejne etapy rozwoju elektroniki motoryzacyjnej, związane z wprowadzaniem na wyposażenie pojazdów nowych typów systemów. Jednym z pierwszych tego typu rozwiązań były elektroniczne systemy sterowania zapłonem oraz wtryskiem paliwa, umożliwiające znaczną redukcję jego zużycia. Do ich konstrukcji wykorzystywano m.in. mikroprocesory. Pojawiły się również elektroniczne układy kontroli pracą silnika, połączone z czujnikami pozwalającymi monitorować kilkadziesiąt różnych parametrów pracy jednostki napędowej.
Inne znaczące obszary wykorzystania układów elektronicznych to systemy bezpieczeństwa (m.in. poduszki powietrzne, ABS, ESP, systemy radarowe) oraz systemy informacyjno-rozrywkowe. Rosnące zapotrzebowanie na układy elektroniczne wiąże się również z coraz większą popularnością pojazdów z silnikami elektrycznymi oraz hybrydowymi.
Wszystko wskazuje na to, że kolejnym momentem przełomowym będzie pojawienie się na rynku pojazdów w pełni autonomicznych. Prace techniczne nad takim rozwiązaniami są już bardzo zaawansowane, wciąż brakuje jednak odpowiednich regulacji prawnych w tym zakresie, dopuszczających poruszanie się tego typu konstrukcjami w ruchu drogowym.