Sprzedaż składanych smartfonów nabiera tempa

Analitycy oszacowali, że w 2022 roku dostawy smartfonów z możliwością składania osiągną poziom 19 mld sztuk. Obecnie coraz więcej marek wprowadza nowe modele na rynek. Jednym z największych wyzwań dla producentów takich urządzeń jest dopracowanie ich konstrukcji.

Posłuchaj
00:00

Popyt na składane smartfony został pobudzony w 2021 roku za sprawą Samsunga, który obniżył ceny swoich serii Galaxy Z Fold 3 i Z Flip 3 do poziomu akceptowalnego przez sektor konsumencki. W 2021 roku światowa sprzedaż smartfonów tego typu przekroczyła trzykrotnie wyższy poziom w porównaniu do roku 2020. Sektor ten był wówczas zdominowany przez Samsunga, którego udział przekraczał 90%.

W 2022 roku rynek składanych smartfonów ma stać się bardziej konkurencyjny. Samsung ma wprowadzić kolejne serie Galaxy Fold 4 i Flip. Chińskie marki, takie jak Xiaomi, Vivo i Oppo, nie zostają w tyle i są na dobrej drodze do wprowadzenia podobnych urządzeń.

Amerykańscy giganci Google i Apple, w związku z rozwijającym się nowym segmentem smartfonów, także wprowadzą swoje pierwsze składane smartfony. Według obserwatorów Google ma to uczynić jeszcze w tym roku, a Apple w roku 2023.

Mimo rosnącej konkurencji w 2022 roku Samsung zajmie czołowe miejsce dostawcy składanych smartfonów, dostarczając na światowy rynek od 12 do 14 mln sztuk, z czego 60% obejmie seria Flip, a 40% seria Fold.

Średnie roczne dostawy smartfonów mieszczą się w granicach 1,4 mld sztuk i 600 mln z obsługą sieci 5G. Szacuje się, że w 2022 roku odsetek składanych smartfonów ma wynieść zaledwie 1%. Prognoza ta napawa optymizmem producentów mechanizmów składania i elastycznych wyświetlaczy. Zgodnie z optymistycznymi prognozami w 2025 roku dostawy składanych smartfonów mogą przekroczyć nawet 100 mln sztuk. Na wynik ten ma wpłynąć rosnąca liczba dostawców i spadające ceny komponentów, a także rosnący stopień zaawansowania aplikacji mobilnych.

W porównaniu ze zwykłymi telefonami, składane ekrany wydają się nieco dłuższe. Projektanci mogą chcieć poprawić stosunek długości do szerokości i upodobnić wyświetlacze składanych modeli do ekranów zwykłych telefonów. Niektórzy użytkownicy obawiają się również uszkodzenia składanych ekranów podczas ich wielokrotnego otwierania i zamykania. To rodzi kolejny problem, z którym będą musieli zmierzyć się inżynierowie.

Źródło: Digitimes

Powiązane treści
Samsung spodziewa się wzrostu sprzedaży smartfonów
Spadek sprzedaży smartfonów przekroczył 50%
Globalna sprzedaż smartfonów wzrosła w 2021 roku o 6%
Geely chce produkować smartfony
Samsung obniża tegoroczny cel produkcyjny smartfonów
Niemiecki start-up wprowadza smartfony przyjazne dla środowiska
Zobacz więcej w kategorii: Gospodarka
Aktualności
Nowy oddział Würth Elektronik w Republice Południowej Afryki
Komponenty
Sprzęt dla półprzewodników bije rekordy – AI i nowe technologie napędzają globalny rynek do 138 mld USD!
Zasilanie
Trina Storage i Stiemo zbudują w krajach bałtyckich sieć potężnych magazynów energii
Projektowanie i badania
Dania chce mieć najpotężniejszy na świecie komputer kwantowy
Elektromechanika
Dold wzmacnia międzynarodową obecność - tworzy nowy oddział sprzedaży w Polsce
Projektowanie i badania
Tranzystory diamentowe odmienią elektronikę dużej mocy
Zobacz więcej z tagiem: Aktualności
Gospodarka
Nowy oddział Würth Elektronik w Republice Południowej Afryki
Gospodarka
Portugalia potęgą w zakresie centrów danych?
Gospodarka
Globalny rynek smartfonów stoi w obliczu stagnacji

Komponenty indukcyjne

Podzespoły indukcyjne determinują osiągi urządzeń z zakresu konwersji mocy, a więc dążenie do minimalizacji strat energii, ułatwiają miniaturyzację urządzeń, a także zapewniają zgodność z wymaganiami norm w zakresie EMC. Stąd rozwój elektromobilności, systemów energii odnawialnej, elektroniki użytkowej sprzyja znacząco temu segmentowi rynku. Zapotrzebowanie na komponenty o wysokiej jakości i stabilności płynie ponadto z aplikacji IT, telekomunikacji, energoelektroniki i oczywiście sektorów specjalnych: wojska, lotnictwa. Pozytywnym zauważalnym zjawiskiem w branży jest powolny, ale stały wzrost zainteresowania klientów rodzimą produkcją pomimo wyższych cen niż produktów azjatyckich. Natomiast paradoksalnie negatywnym zjawiskiem jest fakt, że jakość produktów azjatyckich jest coraz lepsza i jeśli stereotyp "chińskiej bylejakości" przestanie być popularny, to rodzima produkcja będzie miała problem z utrzymaniem się na rynku bez znaczących inwestycji w automatyzację i nowe technologie wykonania, kontroli jakości i pomiarów.
Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów