W swojej odpowiedzi na konsultacje UE w sprawie ram finansowych na lata 2028–2034 SEMI Europe podkreśliło, że taki ruch mógłby odblokować ponad 260 mld euro łącznych inwestycji publicznych i prywatnych. 27 państw członkowskich UE zbiera obecnie opinie od interesariuszy, a ostateczne plany budżetowe spodziewane są w lipcu.
SEMI ostrzega, że zależność Europy od finansowania na szczeblu krajowym grozi pogłębieniem dysproporcji regionalnych i spowolnieniem postępu w kierunku strategicznej niezależności w półprzewodnikach. Grupa twierdzi, że scentralizowany budżet sprzyjałby równym szansom i przyspieszyłby rozwój przemysłowy regionu.
SEMI wskazało również na kluczowe luki technologiczne w takich obszarach, jak zaawansowane układy do AI oraz komputery kwantowe – są to sektory, w których Europa obecnie pozostaje mocno w tyle za konkurentami.
