Energetab 2016. Przewodnik targowy
| Energetab 2016Na Energetab warto pojechać po to, aby pogłębić swoje relacje z branżą, spotkać się z kolegami i klientami, a także, aby namacalnie zbliżyć się do wielu ciekawych technologii i produktów z pogranicza energetyki, energoelektroniki i elektroniki. W Polsce nie mamy wielu imprez branżowych, które można by traktować jako żelazne pozycje w kalendarzu inżyniera. Dlatego Energetabu, podobnie jak MSPO i Automaticonu, które mają taki charakter, nie można przeoczyć.
Do pojechania na Energetab zachęcamy specjalistów elektroników nieprzerwanie od 2004 roku. Zamieszczamy przewodnik i mapę stoisk, bo wiele krajowych firm, w tym znaczna część dystrybutorów elementów elektronicznych, ma dzisiaj na tyle szerokie oferty, że często obejmują one także komponenty automatyki, elektrotechniki i energoelektroniki. Firmy te pojawiają się na Energetabie, bo są tam ich obecni i przyszli klienci.
Przewodnia dla targów tematyka energetyczna też jest obszarem bardzo pojemnym, jednym z niewielu sektorów zdolnych skupić naprawdę szerokie spektrum przedsiębiorstw. Punktów wspólnych dla biznesu jest wiele i nie dotyczą one jedynie tradycyjnej energoelektroniki związanej z wytwarzaniem, transmisją i konwersją energii, również oświetlenia, sterowania, pomiarów, komunikacji, systemów zabezpieczeń i innych.
Na Energetab wielu specjalistów jeździ jako goście, po to, aby zorientować się w ich charakterze, spotkać z dostawcami, zobaczyć, co ciekawego jest tam pokazywane i prezentowane. Przekrój tematyczny tej imprezy jest wyraźnie szerszy niż Automaticonu, zaś położenie geograficzne sprzyja obecności gości z Czech, Słowacji i Ukrainy.
Jak podają organizatorzy, wszystkie miejsca na tegorocznym Energetabie wyprzedały się na długo przed targami, co jest warte odnotowania, bo tereny targowe są rozległe (ok. 30 tys. m²), a lista firm w porównaniu do innych imprez też jest bardzo długa (700 pozycji). Targi podzielone są organizacyjnie na nową halę, najbardziej ekskluzywną, namioty i plenerowe ekspozycje (pawiloniki i namioty) rozproszone po dużym terenie. Tematycznie wystawcy są wymieszani, dzięki czemu goście mają wiele szans zobaczyć także coś innego, nierzadko inspirującego.
Co będzie można zobaczyć?
Tegoroczna ekspozycja tradycyjnie obejmowała będzie obszary tematyczne związane z wytwarzaniem, przesyłem i dystrybucją energii elektrycznej oraz produkty elektrotechniczne. Warto zwrócić uwagę na fakt, że o ile ekologia i energooszczędność są dla branży ważnymi tematami, na bielskich targach nie widać ich aż tak mocno, jak produktów z zakresu energetyki zawodowej.
Owszem, pojawiają się moduły fotowoltaiczne, ale w mniejszym natężeniu niż choćby w przypadku poznańskich targów GreenPower. Dominuje tu "klasyczna" energetyka, a więc przede wszystkim aparatura i systemy związane z generacją i przesyłaniem energii elektrycznej. Prezentowane są m.in. stacje transformatorowe, rozdzielnice, przekładniki, wyłączniki, kable i przewody, agregaty prądotwórcze i systemy UPS.
Towarzyszy im wystawa systemów pomiarowych, oferty z zakresu oprogramowania, urządzeń do komunikacji przewodowej i bezprzewodowej oraz usług, bo one również odgrywają w branży istotną rolę. Taka szerokość tematyczna wystawy sprawia, że dobrze odnajduje się na niej również wiele firm związanych z elektrotechniką, elektroniką, a także ogólnie przemysłem.
Trwałe związki
Na przestrzeni ostatniego ćwierćwiecza Energetab dorobił się całkiem licznego stałego grona wystawiających się firm, co świadczy o dojrzałości imprezy. Patrząc na mapy pawilonów z ostatnich lat, plan sytuacyjny i miejsca zajmowane przez duże firmy, widzimy, że bielska impreza osiągnęła stabilny duży potencjał, a wszystkie firmy, dla których Energetab jest najważniejszą imprezą targową, są w Bielsku od lat. W szczególnym stopniu dotyczy to hali A, gdzie zmian praktycznie nie ma, co najwyżej drobne, kosmetyczne.
Od wielu lat na Energetabie wystawiają się także firmy kojarzone z elektroniką i można powiedzieć, że wiele z nich jest już stałą częścią tamtejszego krajobrazu, promując technologie związane z systemami zasilającymi, oświetleniem LED, systemami sterowania i mikrokontrolerami, komunikacją bezprzewodową, złączami i innymi podzespołami elektromechanicznymi.
Lista firm, które przewinęły się przez Energetab, jest długa, bo sporo z nich pojechało tam na próbę, wystawiło się raz lub dwa razy. Inne zostały na stałe. Firmy nieustannie penetrujące różne segmenty rynku, poszukujące nowych klientów, kontaktów lub też starające się pokazać dopasowany tematycznie fragment swojej oferty, pojawiają się często tylko jeden raz, czasem kilka razy.
Pozornie takie działania wyglądają chaotycznie, ale w praktyce jest to świadoma polityka rozwojowa. Zapewne o tym, czy obecność na targach jest jednorazowa czy nie, decydują rezultaty, a więc skrzętnie zapisane kontakty, liczba potencjalnych zainteresowanych, którzy mogą w przyszłości stać się klientami, a także obecność lub brak najbliższej konkurencji.
Patrząc na zmiany listy wystawców w zakresie firm kojarzonych z elektroniką, można pokusić się o statystyczne ujęcie tego zagadnienia w ostatniej dekadzie. Przez targi przewinęły się aż 94 firmy, z czego około 30 można uznać za stale pojawiające się od lat, a 50 na pojawiające się mniej regularnie, ale nadal często. Innymi słowy, co trzeci wystawca pojawiający się na Energetabie zostaje stałym wystawcą, a co drugi jest tam częstym bywalcem. W tym roku jako nowe firmy pojawią się (oczywiście tylko z obszaru elektroniki) Seen Distribution, Schurter, Eurotrafo, BL Elektronik, Finder, Kradex, Miflex.
Spotkajmy się na targach
Odwiedzających Energetab zapraszamy serdecznie do naszego redakcyjnego stoiska. Tym razem będzie ono zlokalizowane na dolnej kondygnacji w hali A (A38). Dotarcie do nas z pewnością ułatwi załączona do tego numeru "Elektronika" mapa-wrzutka z rozkładem stoisk i listą wystawców. Polecamy też szereg prezentacji firmowych, w których zapowiadamy to, co będzie pokazywane na tytułowej imprezie i na co warto zwrócić szczególną uwagę.
Robert Magdziak