Texas Instruments stawia na biznes analogowy

Powstanie nowej fabryki układów analogowych Texas Instruments z pewnością jest sygnałem dla konkurencji, że firma zamierza nadal umacniać swoją pozycję na tym rynku. RFAB, bo taką nazwę nosi powstający ośrodek, prowadzić będzie produkcję w oparciu o krzem w wymiarze 300mm na powierzchni równej 1,1 mln stóp kwadratowych. O ile początkowo personel będzie wynosić 250 osób, wraz z kolejnymi fazami inwestycji liczba ta wzrośnie do ponad tysiąca.

Posłuchaj
00:00

 

Według obserwatorów rynku, kryzys sprawił, że w najbliższych miesiącach najsilniejsi w branży analogowej będą nadal zyskiwać, podczas gdy mniejsi gracze z trudem starać się będą utrzymać na rynku.

Czas dekoniunktury zawsze wzmaga działalność konsolidacyjną, analitycy nie byli jednak pewni, jaki kształt przyjmą zmiany na rynku. Dotychczas spekulowano o możliwych przejęciach realizowanych przez TI, panowała jednak równocześnie opinia, że wykupienie któregoś z czołowych konkurentów nie jest obecnie dla firmy opłacalne.

Dlatego też skupiła się ona na mniejszych graczach, stopniowo wypełniając poszczególne nisze rynkowe. Pomimo że firma jest obecnie liderem na rynku, ma w nim zaledwie ok. 14,1% udziałów, jak wynika z rankingu opublikowanego przez Databeans. Udało się jej zachować czołową pozycję, mimo że udziały rynkowe były mniejsze niż 14,4% odnotowane rok wcześniej.

Obroty TI w segmencie analogowym, na poziomie powyżej 5 mld dolarów, były o ponad miliard dolarów większe niż drugiego w zestawieniu STMicroelectronics. Oznacza to, że na rynku wartym ponad 30 mld dolarów istnieje jeszcze sporo miejsca do manewru nawet dla czołowego gracza. To, czy udział ten wzrośnie, może przesądzić będąca w końcowej fazie powstawania fabryka w stanie Teksas.

Rynek analogowy ważny dla przyszłości TI

Nikt z konkurencji Texas Instruments w ostatnich latach nie zapowiadał otwarcia nowej fabryki układów analogowych. Nic dziwnego więc, że plany amerykańskiego giganta mogą oznaczać znaczące kłopoty dla Fairchilda, International Rectifier czy ON Semiconductor, rywalizujących z TI na rynku MOSFET-ów.

Jako powód inwestycji podaje się dobrą koniunkturę na układy analogowe oraz wciąż coraz większą uwagę, jaką klienci przywiązują do spełniania przez nie warunku niskiego poboru energii. W II i III kw. 2009 r. sprzedaż biznesu analogowego wzrastała w tempie 20%. Dzięki dobrej koniunkturze na tym polu, uzyskano ponaddwukrotnie większy zysk w III kw. wobec poprzednich trzech miesięcy.

Według przedstawicieli TI, nowy ośrodek pozwoli nie tylko w znaczący sposób zwiększyć zdolności produkcyjne w sektorze analogowym, ale jednocześnie znacząco obniżyć koszty. Jak zapewniały władze TI jeszcze przed nastaniem kryzysu, to właśnie biznes analogowy ma być motorem napędowym przedsiębiorstwa. Udział tego segmentu w całkowitych obrotach ma wzrosnąć w przyszłości powyżej 50%, podczas gdy jeszcze w 2008 r. wynosił 40%.

Gwarantować to może coraz bardziej intratna działalność na rynku zarządzania energią i ogniw słonecznych. Tym samym budowa fabryki jest decyzją podjętą w zgodzie ze zmianami profilu biznesowego, jaki był udziałem TI w ostatnim czasie. W styczniu firma ogłosiła, że wycofuje się z kosztownej działalności w zakresie rozwoju rozwiązań cyfrowych, w zamian skupiając się na zwiększeniu współpracy z zewnętrznymi dostawcami usług produkcyjnych.

Zdecydowano się zaprzestać wewnętrznych badań nad procesami w wymiarze 32nm, wykorzystując natomiast procesy 45nm dostarczone przez zewnętrznych usługodawców, takich jak Chartered, TSMC czy UMC. Zaoszczędzone środki mają natomiast zostać przeznaczone na inwestycje w rynku analogowym.

W odróżnieniu od rozwiązań cyfrowych, procesy w tym zakresie są w całości opracowywane przez firmę, jak również większość produkcji odbywa się w fabrykach TI. Jest to powszechna praktyka na rynku analogowym. Procesy te są często czynnikiem wyróżniającym danego producenta na rynku i jako takie trudne do przekazania zewnętrznym partnerom.

Wzrost przez inwestycje

RFAB w Richardson jest pierwszą fabryką układów analogowych operującą na płytkach 300mm. Oznacza to dwukrotnie większą wydajność produkcji niż w przypadku płytek 200mm. Początkowo wykorzystywany będzie w niej proces o nazwie LBC7 w technologii BiCMOS 0,25μm. Obecnie ok. 40% układów TI wykonanych jest przy użyciu tego procesu. W dalszej kolejności zakład wprowadzi technologię procesową LBC8 (0,18μm) oraz LBC9 (130nm).

Co prawda budynek fabryki był gotowy już w 2007 r., jednak dopiero w 2009 roku firma rozpoczęła wyposażanie zakładu. W urządzenia do technologii krzemu, zakupione z likwidowanej fabryki Qimondy w stanie Wirginia, zainwestowano 172,5 mln dolarów. Sprzęt, który zostanie zaimplementowany w placówce, uwzględnia kompletną linie produkcyjną, składającą się łącznie z 330 narzędzi. Aby móc w pełni rozpocząć działalność, firma musi dodatkowo kupić zaledwie sześć maszyn, w tym piece i reaktory do epitaksji.

Według doniesień prasowych, przedstawiciele TI sami przyznali, że gdyby nie atrakcyjna okazja kupna sprzętu od Qimondy, ośrodek w Teksasie prawdopodobnie w ostateczności operowałby na krzemie w wymiarze 200mm.

Tak szybki przebieg inwestycji sprawi, że pierwsze układy wykonane w tym zakładzie trafią na rynek jeszcze przed końcem przyszłego roku. Według szacunków TI, po zakończeniu pierwszej fazy instalowania wyposażenia i produkcji w pełnej przepustowości, fabryka będzie rocznie dostarczać półprzewodniki o łącznej wartości powyżej 1 mld dolarów.

Odbiorcami będą firmy z szerokiego zakresu rynku, od producentów smartphonów i netbooków do systemów telekomunikacyjnych i komputerów. Poza ośrodkiem w Teksasie, TI rozbudowało znacząco zakład zajmujący się testowaniem i montażem układów analogowych na Filipinach. Zdaniem przedstawicieli firmy, pozwoli to na skrócenie czasu, w jakim produkty trafią do odbiorcy. Obecnie zakład ten zatrudnia ok. 3 tys. pracowników, czyli dwukrotnie więcej niż przed inwestycją.

Jacek Dębowski

Powiązane treści
Mniejsza sprzedaż, wyższa rentowność Texas Instruments w II kwartale
Contrans TI zaprasza na seminarium "Rozwiązania analogowe Texas Instruments"
Po przejęciu National Semiconductor wzrosła wartość innych dostawców analogowych
TI zaktualizował Tinę, program do symulacji układów analogowych oparty na Spice
TI kupuje National Semiconductor za 6,5 mld dol.
Rynek układów analogowych słabszy w IV kw.
TI dostosował układ ARM Sitara do sieci Profibus
TI, Maxim ruszają z produkcją układów analogowych na płytkach 300mm
TI stawia na rdzeń ARM Eagle
TI przejął 2 fabryki od Spansion Japan
SMIC zaproponował TI zarządzanie chińską fabryką
Zobacz więcej w kategorii: Gospodarka
Komunikacja
Lantronix i TD SYNNEX poszerzają współpracę – zaawansowane rozwiązania IIoT i infrastruktury sieciowej dostępne w całej Europie
Produkcja elektroniki
DMASS podsumował 2024 rok
Komponenty
DigiKey i SparkFun współpracują w zakresie dostarczania zestawów robotycznych XRP
Pomiary
Nowa seria ultraszybkich digitalizerów GHz od Spectrum Instrumentation
Produkcja elektroniki
Produkcja półprzewodników według lokalizacji
Aktualności
Contrans współpracuje z EPT
Zobacz więcej z tagiem: Artykuły
Targi zagraniczne
Międzynarodowa wystawa i warsztaty na temat kompatybilności elektromagnetycznej EMV 2025
Statyczne
Logowanie
Targi krajowe
Warsaw Industry Week 2025 - 9. edycja
Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów