Cztery firmy dominują w rankingu dostawców MEMS
| Gospodarka ArtykułyUkłady MEMS wciąż cechuje wielka różnorodność typów, jednak sektor ten jest w coraz większym stopniu zdominowany przez kilku największych dostawców. W 2010 r. czterech głównych producentów: TI, HP, Bosch i ST Microelectronics, zwiększyło liczony łącznie udział w rynku MEMS o 37%, do 2,9 mld dol., poinformowali analitycy z Yole Developpement.
Wartość rynku MEMS wyniosła 8,6 mld dol., co oznacza wzrost w skali roku o 25%. Wpływ na to miały szczególnie dynamiczna odbudowa zapasów przez firmy z branży motoryzacyjnej oraz powszechne zastosowanie czujników inercyjnych we wszelkiego rodzaju urządzeniach przenośnych. W opinii Yole Developpement efekt skali ma znaczenie dla skutecznej rywalizacji na rynkach konsumenckim i motoryzacyjnym.
Firma, jeżeli jest wystarczająco duża, może uruchomić produkcję na płytkach 200-milimetrowych, dzięki czemu obniża koszty i jest w stanie dalej inwestować. W roku ubiegłym 30 największych firm zarezerwowało dla siebie 80% rynku, poinformowało Yole. Do zakwalifikowania się na listę największych dostawców MEMS konieczna okazała się sprzedaż za co najmniej 52 mln dol., podczas gdy w 2009 r. wystarczyło osiągnąć sprzedaż MEMS-ów za 31 mln dol.
Kontraktowa produkcja MEMS
20 największych dostawców realizujących zlecenia na produkcję MEMS uzyskało w 2010 r. 535 mln dol. obrotów, jedynie o 10% więcej niż rok wcześniej. Słaby wzrost wśród producentów kontraktowych jest skutkiem zwiększania produkcji wewnętrznej przez głównych dostawców MEMS na potrzeby sektorów konsumenckiego i samochodowego. Według Yole w przyszłości duzi producenci półprzewodników typu IDM, tacy jak Bosch, STMicro czy Panasonic, będą rezerwować dla siebie znaczną część wzrostu w konsumenckim sektorze MEMS.
Produkcję kontraktową będą więc pozyskiwać dla siebie firmy z ugruntowaną pozycją na ogólnym rynku półprzewodników. Przykładem może być TSMC, który zwiększył obroty w kontraktowej produkcji MEMS o 100%, z 10 do 20 mln dol. Pokaźny wzrost osiągnęły także XFab, TowerJazz i UMC. Na liście nie znalazł się chiński SMIC MEMS, ale on także dynamicznie zwiększa sprzedaż. Produkcję kontraktową zdominował tak samo jak rok wcześniej STMicroelectronics, uzyskując ze sprzedaży mikrosystemów 204 mln dol., o 2% więcej niż w 2009 r.
Poza nim dobrym wynikiem wykazały się Silex Microsystems, dzięki sprzedaży MEMS wykonywanych w trójwymiarowej technologii łączenia warstw w układzie scalonym, znanej jako TSV, Asia Pacific Microsystems, którego obroty były wyższe od kontraktowej sprzedaży MEMS przez Texas Instruments oraz takie firmy jak Sensonor i Dalsa Microsystems, z obrotami odpowiednio 35 i 30 mln dol.
MT
MEMS uzyskało w 2010 r. 535 mln dol. obrotów, jedynie
o 10% więcej niż rok wcześniej. Słaby wzrost wśród producentów
kontraktowych jest skutkiem zwiększania produkcji wewnętrznej
przez głównych dostawców MEMS na potrzeby sektorów
konsumenckiego i samochodowego.
Według Yole w przyszłości duzi producenci półprzewodników
typu IDM, tacy jak Bosch, STMicro czy Panasonic, będą
rezerwować dla siebie znaczną część wzrostu w konsumenckim
sektorze MEMS. Produkcję kontraktową będą więc pozyskiwać
dla siebie fi rmy z ugruntowaną pozycją na ogólnym rynku półprzewodników.
Przykładem może być TSMC, który zwiększył obroty w kontraktowej
produkcji MEMS o 100%, z 10 do 20 mln dol. Pokaźny
wzrost osiągnęły także XFab, TowerJazz i UMC. Na liście nie
znalazł się chiński SMIC MEMS, ale on także dynamicznie
zwiększa sprzedaż. Produkcję kontraktową zdominował tak
samo jak rok wcześniej STMicroelectronics, uzyskując ze sprzedaży
mikrosystemów 204 mln dol., o 2% więcej niż w 2009 r.
Poza nim dobrym wynikiem wykazały się Silex Microsystems,
dzięki sprzedaży MEMS wykonywanych w trójwymiarowej
technologii łączenia warstw w układzie scalonym, znanej jako
TSV, Asia Pacifi c Microsystems, którego obroty były wyższe od
kontraktowej sprzedaży MEMS przez Texas Instruments oraz
takie fi rmy jak Sensonor i Dalsa Microsystems, z obrotami odpowiednio
35 i 30 mln dol. (MT)