Toyota zapłaciła 1,2 mld dolarów kary za uchybienia w zakresie bezpieczeństwa samochodów

Departament Sprawiedliwości USA zakończył w marcu dochodzenie w sprawie nagłego przyspieszania samochodów Toyoty, w skutek czego firma wzywała klientów do wymiany podzespołów. Toyota zawarła z Departamentem Sprawiedliwości ugodę, na mocy której zobowiązała się do zapłaty 1,2 mld dolarów kary oraz uznania, że celowo wprowadzała w błąd klientów - właścicieli samochodów toyota i lexus - odnośnie do kwestii bezpieczeństwa.

Posłuchaj
00:00

Przyznanie się przez Toyotę do winy jest całkowitym zwrotem w stanowisku firmy, dotąd bowiem Japończycy konsekwentnie zaprzeczali, że nagłe przyspieszanie samochodów mogło wynikać z wadliwego działania elektronicznego układu sterowania przepustnicą. Według amerykańskiego Biura Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) Toyota oszukała klientów i urząd regulacyjny w USA twierdząc, że rozwiązała faktyczną przyczynę samoczynnego przyspieszania poprzez wezwanie do wymiany w kilku modelach samochodów mat podłogowych, które mogły powodować fizyczne blokowanie się pedału gazu i w konsekwencji nagłe przyspieszanie samochodu.

Światło na problemy Toyoty ze sprawnością elektronicznego układu pedału gazu w 2011 r. rzuciła NASA, która prowadzi niezależne badania niezawodności urządzeń elektronicznych. Za przyczynę awarii pedału gazu i w konsekwencji niekontrolowanego przyspieszania w jednym z modeli Toyoty uznała w 2011 r. wąsy cynowe, powstające na stopach lutowniczych płytek drukowanych. Długość wąsów mogła dochodzić do 20 mm i mogły one powodować przypadkowe zwarcia w podzespołach elektronicznych. Wcześniej tworzeniu się włosków cynowych w stopach zapobiegał 3-procentowy dodatek ołowiu, ale na mocy dyrektywy RoHS, w trosce o środowisko ołów przestał być dodawany do stopów lutowniczych.

Powiązane treści
Toyota opracowuje nowy typ baterii do samochodów
Toyota tworzy ośrodki badawcze przy Uniwersytecie Stanforda i MIT
Za trzy lata samochodowy system eCall będzie obowiązkowy
Błędy sprzętu i oprogramowania w samochodach
Na dobry samochód elektryczny poczekamy jeszcze długo
Toyota pracuje nad zwiększeniem bezpieczeństwa systemów wbudowanych
Cynowe wąsy zablokowały pedały gazu w Toyotach
Zobacz więcej w kategorii: Gospodarka
Zasilanie
Trina Storage i Stiemo zbudują w krajach bałtyckich sieć potężnych magazynów energii
Projektowanie i badania
Dania chce mieć najpotężniejszy na świecie komputer kwantowy
Elektromechanika
Dold wzmacnia międzynarodową obecność - tworzy nowy oddział sprzedaży w Polsce
Projektowanie i badania
Tranzystory diamentowe odmienią elektronikę dużej mocy
Zasilanie
Nowy standard ładowania EV: EVerged i AMPECO połączą siły, by stworzyć sieć 5000 punktów w 2 lata
Aktualności
Portugalia potęgą w zakresie centrów danych?
Zobacz więcej z tagiem: Artykuły
Magazyn
Lipiec 2025
Magazyn
Czerwiec 2025
Targi zagraniczne
Elmässan Stockholm 2025

Komponenty indukcyjne

Podzespoły indukcyjne determinują osiągi urządzeń z zakresu konwersji mocy, a więc dążenie do minimalizacji strat energii, ułatwiają miniaturyzację urządzeń, a także zapewniają zgodność z wymaganiami norm w zakresie EMC. Stąd rozwój elektromobilności, systemów energii odnawialnej, elektroniki użytkowej sprzyja znacząco temu segmentowi rynku. Zapotrzebowanie na komponenty o wysokiej jakości i stabilności płynie ponadto z aplikacji IT, telekomunikacji, energoelektroniki i oczywiście sektorów specjalnych: wojska, lotnictwa. Pozytywnym zauważalnym zjawiskiem w branży jest powolny, ale stały wzrost zainteresowania klientów rodzimą produkcją pomimo wyższych cen niż produktów azjatyckich. Natomiast paradoksalnie negatywnym zjawiskiem jest fakt, że jakość produktów azjatyckich jest coraz lepsza i jeśli stereotyp "chińskiej bylejakości" przestanie być popularny, to rodzima produkcja będzie miała problem z utrzymaniem się na rynku bez znaczących inwestycji w automatyzację i nowe technologie wykonania, kontroli jakości i pomiarów.
Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów