Amazon chce, by jego druga siedziba trafiła do miasta tańszego niż Seattle i oferującego korzystne ulgi podatkowe czy inne subsydia. Firma obiecuje stworzyć do 50 tys. nowych miejsc pracy z całkowitym średnim wynagrodzeniem przekraczającym 100 tys. dolarów rocznie, w ciągu najbliższych 10-15 lat.
O skorzystaniu z propozycji Amazona natychmiast zaczęto mówić w Dallas, Houston, Toronto, St. Louis, Kentucky i Miami, a to tylko niektóre z miast chcących przedłożyć oferty.
Firmy z dwiema siedzibami są rzadkie, a dystans między nimi może stanowić wyzwanie dla umiejętności zarządzania Jeffa Bezosa i innych liderów. Niektórzy inwestorzy i analitycy dostrzegli jednak również, że dywersyfikacja geograficzna może być sposobem na obniżenie kosztów i ryzyka prowadzenia działalności.
Amazon ogłosił, że oczekuje na propozycje do 19 października, a lokalizację wybierze w przyszłym roku.
źródło: Reuters