Od czwartego kwartału 2017 roku wszystkie segmenty na rynku czujników obrazu CMOS, z wyjątkiem urządzeń mobilnych wykazują tendencję spadkową. W tym czasie osiągnęły one poziom 1,5 mld dolarów, ale obecnie spadły do 1,1 mld dolarów, co oznacza spadek o 26%. Kiedy rynek podwoił swoją wartość w stosunku do pierwszego kwartału 2015 roku, przełożyło się to na dodatni wskaźnik CAGR dla lat 2015-2017, którego poziom wyniósł 26%.
Pozostałe dwa największe segmenty, czyli fotografia konsumencka i komputery od dłuższego czasu znajdują się na równi z pozostałymi kategoriami takimi jak motoryzacja i bezpieczeństwo. W pierwszym i drugim kwartale tego roku obie te kategorie stały się drugim co do wielkości segmentem na rynku SIC.
Pogorszenie koniunktury na chińskim i amerykańskim rynku motoryzacyjnym wpływa na sprzedaż czujników obrazu CMOS, pomimo rosnącej liczby zainstalowanych kamer na samochód. Podczas gdy pięcioletnie prognozy przygotowane przez Yole wykazały dodatni wskaźnik CAGR na poziomie 19% dla tej kategorii, to wzrost rok do roku na 2019 rok zmierza w kierunku spadku w granicach 5-10%. To samo dotyczy kategorii bezpieczeństwa, w której analitycy oszacowali wskaźnik CAGR na dodatnią wartość 19%, jednak tegoroczny wzrost wykazuje płaską charakterystykę rozwoju.
Największym rozczarowaniem okazał się segment przemysłowy z oszacowanym wskaźnikiem CAGR na dodatnim poziomie wynoszącym 26% dla lat 2014-2017. Po osiągnięciu w czwartym kwartale 2017 roku wartości 135 mln dolarów, powrócił do wartości rzędu 100 mln dolarów na kwartał. Prawdopodobnie głównym tego powodem jest wstrzymanie światowych nakładów inwestycyjnych w przemyśle półprzewodnikowym i motoryzacyjnym. Yole prognozuje, że w 2020 roku wzrost może zostać wznowiony.
Źródło: Electronics Weekly