Rynek obrazowania satelitarnego przekroczy wkrótce wartość 5 mld dolarów

| Gospodarka Aktualności

Według raportu opublikowanego przez amerykański instytut badawczy P&S Market Research, globalny rynek usług opartych na obrazowaniu satelitarnym dynamicznie rośnie i już za 4 lata ma osiągnąć wartość ponad 5,2 mld dolarów. To szansa dla firm i instytucji z wielu sektorów rynku - także w Polsce. Satelity dostarczają dane geoprzestrzenne, które mogą być wykorzystywane m.in. w zarządzaniu zasobami naturalnymi, ochronie granic geograficznych, mapowaniu projektów budowlanych, w sektorze rolniczym czy monitorowaniu środowiska i zmian klimatycznych. Satelitarne obserwacje są również cenne dla sektora wydobywczego, budowlanego oraz usług ubezpieczeniowych.

Rynek obrazowania satelitarnego przekroczy wkrótce wartość 5 mld dolarów

W 2017 roku w największym stopniu wykorzystywano dane satelitarne w sektorze obronnym, w najbliższej przyszłości najszybciej rosnącym obszarem będzie jednak zarządzanie klęskami żywiołowymi. Stopa wzrostu w tym przypadku wyniesie 17% rdr. W tym roku zdjęcia satelitarne wykorzystywano m.in. do monitorowania pożarów w Grecji czy w Kalifornii, ale także zjawiska suszy w Polsce. Obrazowanie satelitarne pozwala na analizę parametrów, których nie widać gołym okiem, dzięki wykorzystaniu bliskiej podczerwieni oraz ultrafioletu.

Według raportu P&S Market Research, największym rynkiem technologii opartych na danych satelitarnych są Stany Zjednoczone, a najszybciej rozwijającym się - Indie.

Komisja Europejska wraz z Europejską Agencji Kosmiczną uruchomiły jesienią 2017 roku w ramach projektu Copernicus, mającego na celu monitorowanie Ziemi, 4 platformy gromadzące i udostępniające dane satelitarne. Jedną z nich jest polska platforma CREODIAS, stworzona przez konsorcjum Creotech Instruments, CloudFerro, Eversis, Geomatys, Sinergise oraz Wrocławski Instytut Zastosowań Informacji Przestrzennej i Sztucznej Inteligencji. Kontrakt na budowę i obsługę tej platformy ma wartość 15 mln euro i jest to to największa umowa w historii polskiej branży kosmicznej.

Wykorzystanie zdjęć satelitarnych może służyć celom obronnym państw, monitoringowi i ochronie zasobów naturalnych i infrastruktury, ochronie środowiska czy zarządzaniu sytuacjami kryzysowymi. Ze zdjęć korzysta już z powodzeniem np. przemysł wydobywczy w Stanach Zjednoczonych, gdzie kilka miesięcy temu, na podstawie analizy danych satelitarnych ustalono, że na terenie stanu Teksas dochodzi do osunięć znacznych połaci ziemi. Zmiany te były wynikiem intensywnego wydobycia ropy naftowej w tym regionie w XX wieku. To jeden z wielu przykładów dowodzących, że stały monitoring satelitarny obszarów ziemskich może mieć kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa ludzi i infrastruktury.

Technologie obrazowania satelitarnego wykorzystywać może także przemysł budowlany oraz instytucje zajmujące się badaniami infrastruktury. Zdjęcia z satelitów dostarczają informacje dotyczące większych obszarów terenu, a dodatkowa analiza danych w bliskiej podczerwieni, bliskim ultrafiolecie w połączeniu z danymi pochodzącymi z programów obrazujących naprężenia terenu, mogą pomóc prognozować ewentualne zagrożenia. Daje to możliwość oszacowania ryzyka związanego z obecną infrastrukturą czy planowaną inwestycją.

Według raportu P&S Research Market, firmy oferujące komercyjne produkty i usługi związane z obrazowaniem satelitarnym intensywnie inwestują we własne badania i rozwój w celu poprawy rozdzielczości obrazu i technologii wykrywania. To z pewnością wpłynie na możliwości ich szerszego wykorzystania w przyszłości. Według raportu organizacji Startup Poland dotyczącego roku 2018, 83% polskich start-upów działa w modelu B2B, czyli sprzedaje swoje technologie i usługi innym firmom, a głównymi obszarami ich działalności są Big Data, analityka oraz IoT. Można się spodziewać, że część z nich będzie zainteresowana wykorzystywaniem w swojej działalności także danych satelitarnych.

źródło: CloudFerro

Zobacz również