Pandemia winduje zapotrzebowanie na komputery
| Gospodarka Produkcja elektronikiPo ubiegłorocznym boomie na pecety, który wywołała pandemia i praca zdalna, sprzedaż wciąż rośnie, a trend ma utrzymać się nawet parę lat. Globalny niedobór podzespołów elektronicznych jedynie spowolni dynamikę.
Analitycy firmy Canalys wskazują, że choć problemy z komponentami, które dotknęły cały świat elektroniki, szybko się nie zakończą i mogą potrwać nawet do 2022 r. - popyt na komputery stacjonarne, notebooki i tablety będzie rósł. W 2021 r. rynek ma powiększyć się o ponad 8%, a jeśli kłopoty z niedostępnością komponentów będą z czasem ustępować, wzrost ma być jeszcze większy. Średnie stopy wzrostu dla laptopów mają być dwukrotnie większe niż dla komputerów stacjonarnych.