Montaż czujników dymu i tlenku węgla jest już obowiązkowy

| Gospodarka Aktualności

Z dniem 23 grudnia 2024 roku wszedł w życie obowiązek montowania w każdym nowo powstającym budynku mieszkalnym i hotelowym dwóch rodzajów czujników: dymu i tlenku węgla, czyli czadu określanego często jako "cichy zabójca". Czujniki CO muszą działać w pomieszczeniach, w których odbywa się proces spalania paliw stałych, ciekłych lub gazowych.

Montaż czujników dymu i tlenku węgla jest już obowiązkowy

Wprowadzone regulacje mają ograniczyć ryzyko pożarów i zatruć tlenkiem węgla. O bezpieczeństwie domów i mieszkań warto myśleć kompleksowo, stosując czujniki multisensorowe w systemach sygnalizacji włamania bądź napadu.

Według Państwowej Straży Pożarnej, od 1 stycznia do 2 października 2024 r. strażacy odnotowali ponad 20 tys. przypadków pożarów w obiektach mieszkalnych i przeszło 3 tys. interwencji związanych z emisją tlenku węgla. Odsetek pożarów w budynkach wyposażonych w czujnik dymu stanowił niespełna 9% ogółu tych zdarzeń.

Obowiązkowa kontrola emisji dymu i czadu

Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych zmieniające rozporządzenie w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów opublikowano w Dzienniku Ustaw 22 listopada 2024 r. Zgodnie z nim konieczność instalacji czujek dymu i czadu obejmie nie tylko nowe budynki. W istniejących lokalach, przeznaczonych na usługi hotelarskie oraz do pobytu ludzi, obowiązek ten powstanie z dniem 30 czerwca 2026 r. Natomiast od 1 stycznia 2030 roku obejmie on również starsze budynki mieszkalne.

Możliwości wykrywania pożarów, gazów czy włamań

Na rynku dostępnych jest wiele rodzajów czujników przeciwpożarowych, które różnią się przeznaczeniem i sposobem działania. Autonomiczne czujki dymu to rozwiązanie najprostsze. Działają one niezależnie, emitując dźwięk i światło w momencie wykrycia zagrożenia. Zasięg ich działania ograniczony jest wyłącznie do pomieszczenia lub lokalu, w którym zostały zainstalowane.

Bardziej zaawansowane są czujki w systemach sygnalizacji włamania i napadu (SSWiN) - zależnie od elementów systemu, oprócz ochrony przed intruzami mogą też wykrywać pożary i powiadamiać o niebezpieczeństwie na kilka sposobów.

Czujniki stosowane w systemach sygnalizacji pożarowej (SSP) są przeznaczone głównie do większych obiektów, jak centra handlowe, biurowce czy budynki użyteczności publicznej. Mogą sygnalizować wystąpienie pożaru w budynku oraz lokalizować jego źródło i inicjować procedury zwalczania zagrożenia.

Alarm czujnika dymu uruchamia się w sytuacji, gdy wykryte zostanie podwyższone stężenie cząstek wydzielanych w procesie spalania. Czujniki temperatury reagują na nagłe jej skoki lub jej wzrost powyżej ustalonego progu. Połączeniem obu rodzajów czujników są urządzenia multisensorowe, które zapewniają m.in. większą dokładność wykrycia zagrożenia oraz zmniejszenie liczby fałszywych alarmów. Rozwiązanie to jest szczególnie polecane do zainstalowania w domach, w których mogą wystąpić różne źródła dymu np. z kuchni czy kominka. Niektóre mają możliwość ustawienia trybu detekcji, np. tylko optyczne, tylko temperaturowe lub optyczno-temperaturowe, co pozwala dostosować ich działanie do specyfiki danego pomieszczenia. Wielofunkcyjne podejście do bezpieczeństwa budynku umożliwia wczesne ostrzeżenie o zagrożeniu i przekazanie sygnału alarmowego do centrali systemu oraz osób uprawnionych do otrzymania informacji o niebezpieczeństwie.

źródło: Eaton

Zobacz również