2009 rok okazał się słaby dla fotowoltaiki

| Gospodarka Artykuły

Według analizy sporządzonej przez Display Search, 2009 r. dla rynku paneli słonecznych skończył się spadkiem zapotrzebowania o 14% do niewiele ponad 5,1 tys. MW. Zapotrzebowanie na te elementy pogorszyło się przede wszystkim z powodu zmian, jakie wprowadzono w Hiszpanii odnośnie do sposobu wspierania tego typu źródeł energii przez państwo i ogólnej sytuacji gospodarczej.

2009 rok okazał się słaby dla fotowoltaiki

 

Według analityków świadczy to, jak bardzo branża fotowoltaiki jest nadal zależna od pomocy publicznej. Nadmiarowa produkcja sprawiła, że średnie ceny paneli spadły o ponad 25%. Szacuje się, że całkowita pojemność wyprodukowanych w 2009 r. ogniw przewyższyła o 60% zapotrzebowanie. Najgorsza sytuacja miała miejsce w pierwszych miesiącach roku, podczas gdy już w drugim półroczu większość producentów uzyskała rentowność.

 

Rys. 1. Zapotrzebowanie na systemy ogniw słonecznych w latach 2006–2013 i zmiany procentowe rok do roku. Źródło: DisplaySearch

Poprawiająca się koniunktura sprawiła, że wzrósł poziom wykorzystania fabryk, a producenci kontynuują inwestycje w badania i rozwój. Obniżka cen, w połączeniu z większą dywersyfikacją odbiorców i wzrostem państwowej pomocy w niektórych regionach, sprawi że w najbliższych latach sprzedaż fotowoltaiki będzie znów wzrastać. Trend ten utrzyma się także w 2010 r., który zakończy się ostatecznie wzrostem o 38%.

 

Całkowita moc wytworzonych ogniw fotowoltaicznych w 2009 r. wzrosła do ponad 17 GW, po czym tempo zmian ulegnie zmniejszeniu w kolejnych dwóch latach. Ponieważ na rynku nadal panuje stan przesycenia, duża część firm odkłada w czasie uruchamianie nowych linii produkcyjnych oraz zamyka starsze. Takie kroki podjęło Q-Cells, zamykając swoje pierwsze cztery fabryki w Niemczech, o wydajności znacznie niższej niż nowsze zakłady firmy. Inne fi rmy z kolei, jak np. japońskie Showa Shell Solar i Sharp, w odpowiedzi na optymistyczne prognozy długoterminowe zapowiedziały budowę nowych fabryk lub rozbudowę obecnie działających linii.

(JD)