Sonel hamuje w Rosji, w kraju do spółki z Chińczykami zakłada Foxytech
| Gospodarka ArtykułySonel zanotował na początku 2014 r. spadek sprzedaży w Rosji. Do tej pory eksport na Wschód stanowił 15-18% rocznych obrotów producenta urządzeń pomiarowych. W tym roku, z uwagi na spowolnienie gospodarcze w Rosji oraz konflikt na Ukrainie, trudno będzie uzyskać tam dobre rezultaty. Według Krzysztofa Wieczorkowskiego, prezesa Sonela, na razie poziom sprzedaży w Rosji, choć niższy niż przed rokiem, nie jest jeszcze dramatyczny.
Nie można jednak liczyć, że ten rok będzie dla Sonela udany w tamtym regionie. - Liczymy na to, że spadek zamówień w Rosji uda nam się odrobić lepszą sprzedażą na innych rynkach - stwierdził Wieczorkowski.
Sonel chce zwiększyć obroty głównie w Chinach i Indiach. W perspektywie najbliższych dwóch lat planuje też rozpocząć sprzedaż w USA, a pomocna może tu być negocjowana właśnie umowa o wolnym handlu pomiędzy USA a UE. Wciąż istotny dla spółki jest też krajowy rynek, gdzie wkrótce Sonel ruszy z produkcją inteligentnych liczników prądu. W tym celu wraz z chińskim partnerem Holley Metering założył spółkę Foxytech.
- Już w tym roku uzyskamy wszystkie konieczne atesty i będziemy gotowi do udziału w przetargach ogłaszanych przez firmy energetyczne. Teraz skupiamy się na polskim rynku, ale w kolejnych latach nie wykluczamy sprzedaży tego typu rozwiązań również w innych krajach Europy - zapowiedział Wieczorkowski. Spółka porzuciła natomiast pomysł rozwoju kompetencji w zakresie fotowoltaiki. - Rynek ten nie rozwija się tak, jak przewidywaliśmy na początku. Jest wiele innych ciekawszych tematów - podsumował prezes Sonela.
Do tej pory producent mierników z roku na rok poprawiał wyniki finansowe. W 2013 r. przychody spółki wzrosły o rok do roku 5%, do 53 mln zł. W tym samym czasie zysk skoczył w górę o 14%, do 7,25 mln zł. Zarząd zadeklarował, że w tym roku spółka wyda na inwestycje ponad 8 mln zł, głównie na wdrożenie do produkcji nowych urządzeń i rozwój Foxytechu.
źródło: Parkiet