Czujniki ciśnienia MEMS umacniają swoją pozycję na rynku
| Gospodarka PomiaryMonolityczne czujniki ciśnienia są szeroko stosowane w wielu branżach techniki. Przez ostatnie kilka dziesięcioleci jednym z głównych sektorów napędzających popyt była motoryzacja. Elementy te były wykorzystywane do kontroli ciśnienia w oponach i w elektronicznych systemach sterowania wtryskiem paliwa silników spalinowych.
Do tego zastosowania z czasem doszły aplikacje w przemyśle, wojsku i lotnictwie, gdzie z roku na rok wersje MEMS wypierają dotychczasowe rozwiązania tensometryczne, pojemnościowe, a także piezoelektryczne czujniki rezystancyjne. Dla małych wartości ciśnienia, zmiany w kierunku większej adaptacji czujników MEMS w aplikacjach są bardzo dynamiczne, bo są one tańsze, mniejsze i dokładniejsze.
Miniaturyzacja i mały pobór mocy oraz coraz niższe ceny sprzyjają stosowaniu tych elementów w elektronice konsumenckiej, w barometrach i wysokościomierzach w smartfonach, dronach, w e-papierosach i sprzęcie AGD. W zastosowaniach medycznych czujniki ciśnienia MEMS umożliwiają pomiar ciśnienia krwi, ale także są bazą dla urządzeń do monitorowania pracy serca i przepływów naczyniowych.
Według analityków Yole Developpement elektryczna motoryzacja ograniczy popyt na czujniki ciśnienia w układach sterowania silniami, ale spadki sprzedaży mogą zrównoważyć wzrosty sprzedaży elementów do kontroli ciśnienia w ogniwach litowo-jonowych.
Globalny rynek czujników ciśnienia MEMS wyniósł 1,6 mld dolarów w 2020 r. i oczekuje się, że do roku 2026 wzrośnie do 2,2 mld, przy średnim tempie wzrostu 4%. Czołowymi producentami czujników ciśnienia są firmy Bosch (udział w rynku 21%), TE Connectivity (21%) i Infineon (16%), które razem zajmują prawie połowę całego rynku o wartości 1,645 mln dolarów. Bosch ma silną pozycję w motoryzacji i na rynku konsumenckim, a Infineon jest aktywny głównie na rynku motoryzacyjnym. TE Connectivity awansował w rankingach dzięki przejęciom firm SMI i First Sensor, zyskując znaczące możliwości sprzedaży dla medycyny i przemysłu.