Wersje dla przemysłu medycyny i branż profesjonalnych
Na rynku jest coraz więcej wyświetlaczy w wersjach ukierunkowanych na aplikacje przemysłowe i profesjonalne. Mają one szerszy zakres temperatur pracy, większą jasność ekranu i trwałość, co pozwala używać ich przez wiele lat. W przypadku takich rozwiązań istotna jest też gwarantowana długoterminowa dostępność produktu (longevity), czyli, że produkt będzie dostępny w sprzedaży przez długi czas. Dla wersji konsumenckich okres ten jest krótszy, a często w ogóle niedefiniowany w specyfikacjach.
W ostatnich dwóch latach czas dostępności produktu na rynku dla wielu produktów uległ skróceniu. Aby jak najlepiej obsłużyć zapotrzebowanie rynku i skrócić długie czasy dostaw, producenci m.in. starali się jak najbardziej efektywnie wykorzystać park maszynowy. Wersje mniej popularne, nieprzyszłościowe były w ramach tego procesu wycofywane z ofert, ustępując miejsca nowszym lub bardziej potrzebnym na rynku. Proces ten przyspieszył w ostatnich dwóch latach i jak wspomniano, parametr longevity dla wielu jednostek wyraźnie się skrócił. Takie zjawiska pogłębiają specjalizację rynku, gdyż teraz inżynierowie muszą uważniej dobierać produkt do aplikacji, kierując się także tym parametrem. Projektując aplikację przemysłową, która będzie wytwarzana przez dekadę, trzeba sięgać po wyświetlacze, które objęte są gwarancją dostępności. Przez wiele lat oferta rynku w zakresie wyświetlaczy przemysłowych była wyraźnie uboższa od tej dostępnej dla rynku konsumenckiego. Jednostek przemysłowych było w ofertach niewiele, zwłaszcza takich bardziej poszukiwanych: o większych rozdzielczościach, z matrycami IPS o szerokim zakresie temperatur pracy, o szerokim kącie obserwacji itd. Utrudniało to aplikację, degradowało tempo rozwoju rynku, a także tworzyło często patologie takie, że komponenty konsumenckie trafiały do urządzeń przemysłowych. Obecnie jest w tym zakresie duża poprawa.
Kastomizacja i integracja
Elektronika mobilna, noszona, aplikacje IoT, sprzęt medyczny to przykłady urządzeń, w których konstrukcja wyświetlacza jest zintegrowana z obudową, często w nierozdzielną całość, tj. przyklejona do szyby lub przezroczystej części obudowy, tak aby połączenie było odporne na wpływ środowiska, narażenia mechaniczne wynikające z użytkowania oraz aby było estetyczne. Częściowe lub pełne dopasowanie do projektu klienta wyświetlaczy TFT, OLED, oraz paneli dotykowych polega na dostosowaniu kształtu, rozmiaru, koloru oraz innych parametrów technicznych. Takie wersje dostarczają specjalizowani dostawcy wyświetlaczy w połączeniu z możliwościami, jakie zapewniają im producenci. Koszty takich modyfikacji z roku na rok maleją, dostępność i oferta stale się poszerza i tym samym takie usługi stają się bardziej przystępne.
Pobór mocy
Mały pobór mocy jest jednym z najbardziej istotnych trendów zmieniających całą współczesną elektronikę, a w aplikacjach mobilnych można go postrzegać jako zagadnienie kluczowe dla funkcjonalności i powodzenia rynkowego produktu. Dla rynku wyświetlaczy ograniczanie poboru mocy także jest zagadnieniem bardzo ważnym, bo w znakomitej większości urządzeń wyświetlacz jest obowiązkowy i bardzo obciążający dla bilansu energetycznego. Ponieważ z wyświetlacza nie da się zrezygnować, nie ma wyjścia – wyświetlacz też musi pobierać małą moc i wiele zmian technologicznych, które można obserwować w ostatnich latach, jest temu podporządkowanych.
Chęć zapewnienia niskiego poboru mocy kieruje uwagę konstruktorów na OLED-y i e-papier, gdzie nie ma konieczności podświetlania treści, a więc tego najbardziej energochłonnego czynnika. W przypadku e-papieru bilans energetyczny jest jeszcze bardziej korzystny, bo statyczny obraz nie wymaga zasilania, odświeżania ani nawet nadzoru ze strony mikrokontrolera. Na rynku są też rozwiązania wyświetlaczy bistabilnych, które można postrzegać jako produkt o funkcjonalności podobnej do e-papierowych. Przykładem może być ECB RLCD (Electrochromic Bistable Refl ective Cholesteric Liquid Crystal Display), bistabilna technologia o małym poborze mocy i dobrej reprodukcji kolorów. Podobnie jak w e-papierze, tutaj też energia jest zużywana tylko przy zmianie treści. Wersje bistabilne uzupełniają elektroniczny papier tam, gdzie ma on jeszcze jakieś niedoskonałości.
Trzeba też dostrzec, że chęć zapewnienia dobrego bilansu energetycznego cały czas utrzymuje spore zapotrzebowanie na znakowe wyświetlacze panelowe LCD. Są to płytki szklane z ciekłym kryształem, bez kontrolera i wyświetlające z góry ustalone znaki, takie jak cyfry lub symbole. Panelowe wyświetlacze segmentowe LCD pobierają znikomą moc, zapewniają dobry kontrast i czytelność w oświetleniu słonecznym, przez co mogą być aplikowane w pewnej części urządzeń, gdzie trzeba przekazać mało informacji, np. licznikach mediów, aparaturze pomiarowej, komponentach automatyki budynkowej itp. Trochę gorzej jest z zakresem temperatur pracy, bo w ujemnych temperaturach takie LCD stają się bardzo wolne. Wiele mikrokontrolerów zawiera kontroler takiego wyświetlacza segmentowego, dzięki czemu aplikacja jest nieskomplikowana, a producenci zapewniają produkcję wersji o indywidualnym charakterze, co pozwala nie tylko uatrakcyjnić produkt, ale też w pewien sposób chronić go przed kopiowaniem. To jest trzeci czynnik poza poborem mocy i małymi rozmiarami, który jest ich atutem.