Sony obiecuje lepsze rozpoznawanie twarzy za pomocą lasera z funkcją wykrywania głębi

Sony, światowy lider w dziedzinie czujników obrazu (matryc CMOS) - zarówno dla smartfonów, jak i lustrzanek cyfrowych, planuje rozwój i przyspieszenie produkcji matryc do pracy w przednich i tylnych kamerach 3D w smartfonach. Kamery takie są podstawowym elementem funkcji wykrywania i identyfikacji z wykorzystaniem rysów twarzy. Produkcja takich kamer ma ruszyć jeszcze w 2019 roku.

Posłuchaj
00:00

Na razie funkcje rozpoznawania twarzy, dostępne w smartfonach Apple, Xiaomi lub Huawei, są realizowane poprzez wyświetlanie siatki niewidocznych punktów i wykrywanie twarzy użytkownika przez deformacje tej siatki w przestrzeni trójwymiarowej. Sensor Sony będzie do tego celu wykorzystywał laser pracujący impulsowo, który działa podobnie jak echolokacja nietoperza. Tworzy on mapę głębi otoczenia, mierząc czas powrotu odbitego impulsu światła - jest to tzw. metoda ToF - Time od Flight.

Zdaniem specjalistów Sony sposób ten daje bardziej szczegółowe modele twarzy użytkowników, a ponadto działa z odległości nawet pięciu metrów, przez co można go wykorzystać nie tylko w smartfonach, ale także w zewnętrznych skanerach 3D, kontrolerach gier, dronach czy robotach. Aby poszerzyć zakres zastosowań dla takich sensorów, firma Sony kupiła kilka lat temu belgijską spółkę SoftKinetic, przemianowaną potem na Sony Depthsensing.

Czujnik laserowy jest też w stanie zapewnić znaczną przewagę techniczną, ponieważ może działać przy słabym oświetleniu zewnętrznym i jest prostszy konstrukcyjnie od rozwiązania Apple ID Face, które wykorzystuje znacznie więcej komponentów sprzętowych. Sony dostarcza Apple'owi czujniki obrazu, więc jest spora szansa, że ​​firmy te współpracować będą również w zakresie kamer 3D.

Powiązane treści
Lasery z emisją krawędziową wciąż dają szansę na nowe aplikacje
Sony sprzedaje dział produkcji baterii
Sony wyda 918 mln dolarów na fabrykę przetworników obrazu
Firma Sony kupiła Softkinetic Systems wraz z innowacyjną technologią czujników obrazu
Technologia rozpoznawania twarzy - potencjał i zagrożenia
Sony największym dostawcą w sektorze "OSD"
Toshiba planuje sprzedać firmie Sony biznes czujników obrazu
Globalne dostawy sensorów obrazu osiągną w 2020 roku wartość 15 mld dolarów
Lasery VCSEL - przyszłość rynku
Lasery IR VCSEL podstawą aplikacji obrazowania 3D
Obrazowanie 3D - nadchodzi przełomowa technologia dla motoryzacji i rynku konsumenckiego
Zobacz więcej w kategorii: Gospodarka
Projektowanie i badania
Infineon otwiera w Austrii laboratorium aplikacji UWB
Produkcja elektroniki
NGK rozbuduje amerykański zakład wytwarzający komponenty sprzętu do produkcji półprzewodników
Produkcja elektroniki
Metale ziem rzadkich - najpotężniejsze narzędzie Chin w walce o dominację gospodarczą
Aktualności
Weidmüller ponownie w światowej czołówce - trzeci z rzędu złoty medal EcoVadis za zrównoważony rozwój
Komponenty
Rochester Electronics zwiększa dostępność układów Lattice dla aplikacji o długim cyklu życia
Zasilanie
DigiKey prezentuje pierwszy w branży konfigurator zasilaczy dostępny online
Zobacz więcej z tagiem: Optoelektronika
Prezentacje firmowe
Przyszłość wyświetlaczy TFT z podświetleniem mini LED
Gospodarka
AI z prędkością światła staje się faktem - fotonika otwiera drogę do sprzętu nowej generacji
Prezentacje firmowe
Wyświetlacze EPD w ofercie Unisystemu

Koń trojański w układzie scalonym: Dlaczego europejski sektor zbrojeniowy musi uniezależnić się od chińskiej elektroniki

Współczesna geopolityka nie pozostawia złudzeń – era powszechnej globalizacji dobiegła końca, a jej miejsce zajmuje epoka strategicznej autonomii i bezpieczeństwa narodowego. W obliczu wojny za naszą wschodnią granicą oraz rosnącego napięcia na linii Waszyngton - Pekin, Europa stanęła przed koniecznością redefinicji swojego podejścia do produkcji obronnej oraz akceptacji faktu, że prawdziwe bezpieczeństwo zaczyna się nie na poligonie, ale w fabryce.
Zapytania ofertowe
Unikalny branżowy system komunikacji B2B Znajdź produkty i usługi, których potrzebujesz Katalog ponad 7000 firm i 60 tys. produktów